BMW Sport

Koszta to uzależnione od paru rzeczy. Głownie od wyposarzenia-nowe czy używane, klasa komponentów itd. Raczej do indywidualnego ustalenia:) Ale jakby co to na pw bo to nie giełda, żebym na klate ostrzeżenia nie dostał

To kiedy rusza produkcja seryjna?

Papcie szerokie, 3.0? Dobrze widzę? Pomysł ciekawy, wygląd też, ale sama jazda na pewno bardziej męcząca, co? W tym tylnym kole to ile jest szprych?! kółka nie dość, że szerokie, to lekkie nie będą... Myślałeś, żeby wstawić felunek od kolarzówki?

jaki fajny! ile wypadków już spowodowali ludzie, którzy się zagapili na rower?

Jazda jest w miarę wygodna, bo siedzisz wyprostowany..myślę że jakieś 15km można przejechać bez uszczerbku na zdrowiu;)
Koła to 3" ale w miare balon żeby zbytnich oporów nie było. Z tyłu nawiercałem piaste i fele żeby były 72 szprychy.
Na szczęście jeszcze żadnego wypadku nie spowodował, ale czasem bywa śmiesznie

niezły sprzęt

blachary się oglądają?

na bank... Podoba mi sie strasznie... lanserski wynalazek na maxa...

Parę fociszy z masy, czyli lansik po mieście



Proszę nie komentować woźnicy...
Wytrzymałem 15km wieć jest dobrze:) W planach: rama na białą perłę i na przód czarna szachownica, reszta w czarny mat.

jest spoko, tylko chyba za daleko kierownica, prawie leżysz na tym.. jakby przerzutki to miało, to już można pokozaczyć

Ja bym zarzucił krzesełko z oparciem zamiast siodełka troszke niżej siedzieć najlepiej w pozycji byś mógł oprzeć się

troche gapiów zebrałeś

z tego co widze to chyba wygodnie to się tym nie jeździ??

Ma przerzutki:) Z pozycją to wiadomo...zależy kto jaką lubi.. Tu jest akurat "wyciągnięta" coś jak na niektórych chopperach.

wypaśny wynalazek

na masie robisz pewnie szał
swego czasu też na to jeździłem i u nas w Radomiu też było pare fajnych wynalazków

fajne wozidło sam bym chętnie pojeździł

Lampy wymiatają,w deche są

Interesujesz sie tak ogólnie bajkami,czy tylko taki custom-made

Rower u mnie jest na równi z BMW Od małego miałem i nadal mam. Aktualnie 3 sztuki(mtb, szosa i ten wynalazek), ale bywało więcej:)

to git,rower fajna sprawa,u mnie zamiłowanie do bajków było tak w wieku 5-17,więc dobre 10 lat temu ale teraz znów mnie wkręciło,właśnie jestem na etapie wyszukiwania/wybierania części i mam zamiar sklecić jakieś enduro/am w okresie letnim
....ale po kilku dniach czytania for rowerowych stwierdzam: o co kaman ,dużo,bardzo dużo nowinek jak dla mnie po takiej przerwie.

taa.. rower to część życia czasem