BMW Sport

Jako miłośnik Polonezów napiszę coś o swoich przygodach.

Mam obecnie od nowości (Tata, potem ja) Poloneza z bardzo dobrym silnikiem 1.9 PSA.
Auto bardzo udane i bardzo zadbane. Przebieg auto to ok 205 000 km. Auto nigdy nie zawiodło w trasie.
Robiłem nim 170 km dziennie, paląc przy tym 5-6l/100km ON.
0-100 18.4s, V-max 165km/h
Stan silnika:


Miałem też jednocześnie innego poloneza po swapie z 1.4 16V na 1.8 16V. 0-100 9s i V-max 210km/h
Był to również bardzo udany samochód:



I co najważniejsze, żaden z tych aut nie był awaryjny, wymieniałem tylko rzeczy eksploatacyjne i zużywające się.
Mosty i skrzynie były ciche, żadnego wycia, czy innych dźwięków.

Auta wydawały mi się ciche i komfortowo się nimi podróżowało.

Przesiadłem się teraz na E39, a polonez stoi w garażu i jeżdżę nim tylko na zloty.

No oprócz całego przeniesienia napędu itd. po swapie.

Strasznie wolno sie to rozpedzalo

jiGsaw, napęd wiadomo jaki jest w polonezie, ale tutaj dzielnie sobie radził.
Sprzęgło nie ślizgało się, skrzynia wytrzymywała, wał się nie ukręcił, krzyżaki również i most nie wył, ale potem i tak zmieniłem go na inny od Argenty.

spider, Polonez z tym silnikiem to typowe auto do spokojnej jazdy, nie po ścigasz się tym, ale odwdzięczał się niskim spalanie i bezawaryjnością.

No to aż nie do wiary, bo wiem, że miewał już problemy z seryjnym motorem 1.4 16v.

Silnik PSA- Peugeot-Citroen miał małe spalanie i był bezawaryjny, ale mułowaty, ale były też takie Polonezy co miały 8 sekund do setki (i v max 220 km/h)- i silnik był Polski z polskim Turbo. A ten słynny 1.4 z silnikiem Rovera miał 11 sekund do setki. A co wyjących mostów to może tak jest, że w Caro one już nie wyły? Bo ja nie pamiętam, żeby wyło coś w caro.

Za to to stary, old school klekot, żadnych zakichanych turbo, srurbo, tdi gti amg lpg, wszystko mechanicznie, bez gówien, które się mogły psuć.

Miał wszystkie zalety, jakich się oczekuje od klekota

Z mostami to była wielka loteria. Przez bardzo duże tolerancje większość mostów wyje. Test głośności w FSO robiono i tak na "ucho". A te co wyły trafiały za płot i na giełdę jako "nowe".
Podobnie było ze skrzyniami, blachą i silnikami.
Ja polubiłem FSO, bo trafiły mi się bardzo dobre egzemplarze.

Ja tez miałem kilka polonezów i nie narzekałem jak tylko blacha była ok to nie do zajechania nie raz przegrzałem i nie tylko ale nigdy nie zawiódł chyba ze gazu brakło ... i ja daje plus jak dla poloneza...

my kiedyś z kumplami przejechaliśmy 35km w 17osób w polonezie w tym jeden w bagażniku... i było ok

A było to na zawodach, podczas pobijania rekordu głupoty.

Co do przyspieszenia 18.4.....

A jakie auto było ogromnym hitem? Mercedes Beczka 200D z silnikiem 55km... To na pewno był demon prędkości

Co myślicie o tym że BMW chce bardzo wejść na Chiński rynek nawiązuje współprace z jednym z Chińskich koncernów. Wszyscy psioczą na Volvo że zostało kupione przez Chińskie Geely a tu okazuje się że inne koncerny bardzo chcą pójść w jego ślady.

Jakieś źródło ?

Pewnie chodzi o Joint Venture z Brilliance, ale to nic nowego.

Tak chodzi mi o to tylko jest podejrzanie cicho o tej zażyłości