Witam od kilku dni jestem posiadaczem e 34 525 12v z 88r
I mam taki duży problem wszystko zaczelo sie od przepalonego bezpiecznika od zarowki postojowej od strony pasażera .Na dzisiejszym zlocie zostałem zmuszony do zmiany niebieksich żarówek na zwykłe .PO zmianie i przejechaniu około 10 kilometrów zauważyłem ze żarówka nie świeci sprawdziłem bezpieczniki okazało, sie ze przepalił sie bezpiecznik numer 5 czerwony 10 A nie posiadałem owego bezpiecznika i przez własną głupotę wsadziłem 30 A i wszystko było Ok .PO przejechaniu kilku metrów z podszybia od strony kierowcy pojawił się Sie dym szybko wyłączyłem zapłon, ale po przekręceniu kluczyka silnik dalej chodził kolega odkręcił klemę minusowa, ale to tez nie pomogło kolega nie wiedział ze powinien odkręcić plusowa nie wiedziałem, co robić, co sie dzieje byłem normalnie w szoku Neutral przełączyłem przełącznik od gazu i zgasł sprawdziłem bezpieczniki i wszystkie były ok .Zmieniłem pechowy bezpiecznik na mniejszy 7.5 A i wszystko wydawało sie ok odpaliłem zgasiłem normalnie kluczykiem. Musiałem jechać nie miałem wyjścia i przy wyjeździe stała policja, co zatrzymywała auta wyjeżdżające z parkingu, na którym odbyło sie zlot i pech chciał ze akurat to mi machnął lizakiem przed maska zatrzymałem sie i znowu nie mogłem wyłączyć silnika musiałem odpiąć klemę policjant nie wiedział, co sie dziej po odłączeniu klemy silnik zgasł późnij zauważyłem ze po przekręceniu zapłonu podświetlenie liczników działa cały czas nawet przy wyłączonych światłach a przy włączonych nie można zgasić silnika. I nie mam zielonego pojęcia co asie stało dlaczego i jak sobie z ta usterka poradzić jeżeli wyciągnę bezpiecznik numer 5 nie świeci postojowa od strony pasażera i wszystko działa jak powinno a jeżeli bezpiecznik jest włożony po włączeniu świateł postojowych w okolicy czujnika krokowego dokładnie nie wiem gdzie dobiega dziwny dziwięk jak by sie coś załączało takie pstryk dwa razy nie wiem jak wam to wytłumaczyć dokładniej Crying or Very sad
Moze ktoś z was miał taki przypadek i pomoże mi sie z tym uporać bo ręce mi opadają .
Z góry dziękuję za pomoc
Pozdrawiam
