BMW Sport

Witam.

Bedę wymieniał w moim strucelku.
Teraz zalany jest Liqui Moly 10w40 ( ten lub ten ten )
Myślałem nad zamianą na Valvoline MaxLife

Ogólnie auto ma przelotu ok 150000, silnik suchutki, nic nie cieknie.
Co polecacie?

Zapytaj Andrewa bo on ma jakiś dobry wlany 10W40 to chyba ciut nie taki jaki powinien być ale biorąc pod uwagę wiedzę poprzedniego właściciela to może był w tym jakiś cel.

ja zalałem 3000 km temu valvoline maxlife, tylko że 5W40 i jest dobrym olejem, silnik chodzi na pewno ciszej, także śmiało go polecam

dorzuc kilka zlotowek i zalej vr1 10w60 na maxlifie zrobilem 7tys przy czym dolalem jakies 700ml i olej byl czarny na vr1 mam teraz prawie 8tys olej dalej jak z opakowania i nic nie ubylo a nawet sie wyciszyl troche... ;]

10W60 jak się nie piłuje niema sensu.

Dobry pomysł, może tak zrobię.

Przepłucz silnik i wlej jakis syntetyk. Jaki olej? liqui moly, valvoline, mobil 1, gulf, millers itp. wybierz sobie...

Coś mi się wydaje że jak olej po takim czasie jest zbyt czysty to nie jest dobry objaw chłopie!!! Dobry olej musi płukac i odbierac sadze i inne syfy i to go brudzi z czasem. Jak pozostaje czysty to ozna cza że słabo spełnia swoje zadanie przynajmniej w tym aspekcie!!!

kolego kierzko,od początku lałeś valvoline czy wcześniej jeździłeś na innym oleju?
może maxlife wypłukał ci cały syf a teraz zasługę przypisujesz drugiemu.Sam zastanawiam się nad płukanką i zalaniem valvoline maxlife 5w40 i jrstem ciekawy czy coś sie zmieni (nie mam tu na myśli rozszczelnienia silnika,odpukać )

Słyszeliście Panowie o oleju Qauker ? Ostatni mi znajomy mechanik polecał ten olej, tylko kłopot z dostępnością.

http://allegro.pl/item1013144108_olej_d ... 40_5l.html

Pytanie czy są podrabiane, bo swego czasu ten olej robił furorę.

Ja jeździłem na mineralnym (Castrol GTX High Mileage) po czym przesiadłem się na Valvoline MaxLife (+ płukanka) - wyrażna poprawa (gładsza, cichsza praca, zwłaszcza w niskich temperaturach), ale jak się pocisnęło trochę motor, to lubił siorbnąć olej. Po Valvoline zalałem Liqui Moly (ten w niebieskim, bez dodatku MoS2 - ponoć ta substancja to już przeżytek, znowu z płukaniem silnika) - nie zauważyłem różnicy.
Myślę, że porównywalne oleje, z lekkim wskazaniem na Liqui Moly.
A jeśli kolego chodzi Ci o auto z Twojego podpisu - to rozważyłbym zalanie pełnym syntetykiem Najlepiej o dedykowanej klasie lepkościowej, bo:

Co do koloru oleju - tak jak kolega wyżej pisał, czarny kolor nie oznacza, że olej jest do dupy - wręcz przeciwnie, jedną z funkcji oleju jest gromadzenie zanieczyszczeń, sadzy, cząstek nagarów itp więc normalne, że przechodzony olej ma prawo ściemnieć.

yyy no to teraz mnie zalatwiliscie... a moze to byc cos wspolnego z odma ? ;>

niestety wczesniej byl castrol 5w40 cos tam magnatec chyba zalany przez poprzedniego wlasciciela ja wlalem maxlife 5w40 i bylo lepiej ale nie tak dobrze jak na vr1 chociaz tu teraz mnie zaczelo zastanawiac czy jest tak dobrze czy tak zle po tym co wyczytalem wyzej... O_o btw kolego to jest VR1 Valvoline

Valvoline i LM jest spoko, a 10w40, 5w40, czy 10w60, to już bardziej mitologia heheh różne są szkoły

Jeśli jeździsz zimą to zmień na 5w, jeśli nie to nie ma potrzeby.

ja polecam Valvoline
"Historia Valvoline
Valvoline jest najstarszą na świecie marką olejową"
http://www.valvoline.pl/index_firma.html
zalewam to:
Specjalne: VR1 Racing Motor Oil
VR1 Racing 5W-50/10W-60
lub:
MaxLife Motor Oil
MaxLife Synthetic 5W-40 - syntetyczny
MaxLife 10W-40 - półsyntetyczny

O Liqui Moly tez nigdy zlego zdania nie slyszalem.
Jesli chodzi o szklanki w M52 (jest teraz taki temat na forum) to polecalbym 5W.
Do normalnej jazdy polacalbym Ci MaxLife Synthetic 5W-40, VR1 jest sporo drozszy, ale jak masz kase to lej go. Krzywdy silnikowi nim nie zrobisz- im drozszy olej, do im bardziej sportowej jazdy, tym lepiej smaruje, tez przy rozruchu!!!
Kwestia tego czy lubisz dogadzac Buni

ps. Ja lubie czasem, np co 50.000km (lub po kupnie auta) po zlaniu oleju: odkrecic miske, wytrzec caly stary olej(bo wszystkiego nie zlejesz) i benzynka wymyc miche, wytrzec do sucha, nowa uszczelka i siedzi.
A to juz chyba kazdy wie ze najciezsze spada na dno, najgorszy syf- przed korek spustowy wszystko nie wyleci.
Kwestia czasu, chęci i kilkudziesięciu zł.

Ja bym zalał Valvo. Jest sporo tańszy, a praktycznie tak samo dobry

A co z Motulem 10W40?

Motul jest ale zamiast 10w to moze5w?

Nad tym jeszcze się zastanawiam, co myślicie?

http://motul-oils.pl/motul-6100-synergi ... -p-21.html

5W40

A poza tym to jeżdżę na Castrolu 5W40, teraz będę wlewał Liqui Moly ponieważ jest w pełni syntetyczny.