BMW Sport

Pan Kazio nie raz Wam więcej o przeszłości powie niż ASO.

Do kompa nie podłączy ale za to jego diagnoza nie kończy się jak wyskoczy komunikat BRAK BŁEDOW.

hmm pojechac na najblizsza niezalezna stacje kontrolna (przeglad) wydac pare zloty i sprawdzic na tzrepakach zawieche a jak juz bedziesz w kanale tam to zobaczysz co i jak i gdzie ciekbnie poci sie lyb jest pekniete obite lub mocno uszkodzone . co do bmw to polecam jeszcze przy zakupie sprawdzic obrot(luz )walu napedowego na postoju

co ty człowieku za głupoty gadasz. czasy w których serwis tylko dysponował sprzętem dzięki kturemu można było sprawdzić e60 lub e39 dawno mineły. Pochodzę z barlinka koło gorzowa wlkp. i jest tu bardzo dużo warsztatów, i jest nie jeden cud mechanik. który nie potrzebuje komputera aby sprawdzić auoa. Samochody fakt faktem stają się coraz bardziej zawansowane, ale wymyślił to człowiek i człowiek jest wstanie nauczyć się zasady działania tych systemów. Kupuje dosyć sporo samochodów i wiem że można bardzo dużo zdiagnozować bez żadnego komputera. i nieraz byłem świadkiem jak kupujący odemnie człowiek auto upierał się aby jechać do aso czy jakiegoś renomowanego warsztatu. i co skrojili tylko gościa i na drugi dzień śmiali się z niego że dał się ograbić.

Jak byś mial ochote pooglądać co chłopaki potrafią zrobić z takimi nowymi autami to zapraszam. był byś w szoku jak oni ogarniają wszystkie kabelki i plasticzki.

weź się chłopie za słownik albo chociaż firefoxa zainstaluj

źle trafiłem myślałem że jest to forum o samochodach a nie j. polskiego. co wy wszyscy tak tą ortografią sie przejmujecie.

Zgadzam sie J.Polski tu na pierwszym miejscu jak by to lekcja byla !!!!A co do tematu to chcesz kupic auto i odrazu go robic to szkoda robic takiej tranzakcji , jesli masz zamiar kupic to kup takie nie do roboty a co do jakis napraw to jesli cos bedzie to wymien na nowe a co do innych spraw to poczekaj az sie rozleci a nie na sile bedziesz wymienial skoro mowisz ze sie nie znasz. sluchaj tu przewaznie to malo kto sie zna wiecej jest osob ktore gdybaja niz pomagaja tu sa dopiero lejiki , u mnie mialem walnieta rolke od napinacza to goscie wymyslali tu na forum ze to szklanki tzn popychacze hahaha i juz nie bede wspominal o innych domyslach z innych postow.tu na forum mozesz sie dowiedziec jak cos naprawic gdy juz ktos sie z takim problemem uporal i jest taki temat w wyszukiwarce inne sprawy dotyczace mechaniki dostaniesz sporo odpowiedzi i sporo wymyslow co aby ci namiesza w glowie. Kup auto do jazdy nie do roboty!!!!!!!!!!!!!!!!!

technika, zgadzam się z tobą. sam nie jestem lejikiem ale widzę że niektórzy na forum nie maja pojęcia co piszą. najlepiej doradzić człowiekowi aby po kupnie auta za 15 tyś. zł od razu wpakował w nie 3000zł bo trzeba wymienić i już. przecież te auta są innej generacji niż golf 2 itp. tu wszystko jest naprawdę trwałe. i tak jak kolega wyżej pisał. kup auto za 1000 więcej niż średnia i na pewno będzie w dobrym stanie.
dobry towar = większa cena

hmm skoro Wam j.polski nie pasuje to może idźcie na jakieś koreańskie lub chińskie forum?
jak Wam nie pasuje to forum to po co z niego korzystacie? przecież tutaj nikt nikogo na siłę nie trzyma...

każdy normalny człowiek po zakupie samochodu powinien zmienić w nim oleje, filtry (w przypadku paska rozrządu to również ten pasek)...

no chyba, że ktoś wychodzi z założenia że ktoś sprzedający samochód był tak miły ze tuż przed sprzedażą wymienił wszystko aby kolejny właściciel nie musiał nic w auto inwestować...

siem -czytam i wszystko co tu napisane jest prawdziwe- a ja powiem tak - auto jest uzywane to cudow nie ma sie co spodziewac - i zapewne beda jakies naprawki lakiernicze lub po stluczklach i zadrapaniach - wez kogos z soba kumatego -posluchaj jak pracuje motor na goraco - ale nie ty ten kumaty niech slucha -dla ciebie i rzechot bedzie piekna muzyka - przejechac sie czy auto dobrze chodzi czy nie sciaga na lewo czy prawo obsluchac czy lozyska nie wyja -sprawdzic stan tarcz i klockow ham - jak wydech pracuje a reszta to lut szczescia - po kupnie zmien olej filtry sprawdz jak stary jest plyn hamulcowy i smigaj -pzdr

Co do wymian zaraz po kupnie to nie koniecznie trzeba zrobic od razu plyny i filtry. Jesli kupuje od handlarza to oczywista sprawa, ale jesli biore z rak prywatnych, mam na wszystko faktury to po co wydawac kase na prozno. Jak bralem swoja to mialem dylemat, zmieniac olej czy dokrecic jescze 7 tys (tak pokazywala naklejka przy silniku). Naklejka zgadzala sie z gasnacymi cegielkami i resztka oleju ktora dostalem od wlaciciela. Uznalem ze nie ma po co szukac dziury w calym i przejechalem te 7 tys bez wiekszych problemow.
Co do filtrow to olejowy zmieniam razem z olejem. Po zakupie zajrzalbym do filtra powietrza, jesli optycznie wyglada na czysty to zmiana przy najblizszej wymianie oleju. Filtr paliwa zmienilbym od razu, ciezko ocenic na czym jezdzil wlasciciel.
Jesli rozrzad na lancuchu to trzeba sprawdzic jego stan. Dobrze to zrobic przy kupnie bo jesli jest w dramatycznym stanie to wymiana jest to stosunkowo duzy koszt.
Pasek klinowy bym zostawil jesli wyglada dobrze, napinacz do zmiany jesli piszczy przy gaszeniu.
Swiece w dieslu zmieniam gdy autko gorzej pali.
Klimy nie robilem przez caly sezon a pewnie i ten sezon przejezdze. Moja dziala bez zarzutu, chlodzi bardzo szybko i na fakturze znalazlem nowa chlodniczke klimy wiec nie drazylem tematu. Warto sprawdzic opornik dmuchawy bo czesto pada
Hamulce i amory trzeba sprawdzic przy kupnie, podobnie zawieszenie.
Olej w dyfrze i skrzyni wymienilbym dla swietego spokoju. Ja zrezygnowalem bo moj byl czerwoniutki a na fakturze byl wyszczegolniony.

Co do diesli bmw to nie wiem jak jest w 3.0 ale w tds najwiekszy wydatek to pompa wtryskowa, rozrzad, dwumas. Uszczelka glowicy, sprzeglo, przeplywka to tez nie sa tanie sprawy. Warto by te wszystkie elementy byly sprawne. Jesli kupowalbym teraz auto to mechanicznie musi byc bdb stan, lakier moze byc do poprawek (np rysy) ale bez korozji. Naciskalbym tez na full oryginal, wszelkie mody to zlo, bo zwykle nie sa bez powodu.

Do tego polecam zakup od osoby prywatnej, przy nowszych autach lub tych z mniejszymi silnikami wycieczke do niemiec. Nie warto kupowac auta od biednego i nigdy od kobiety. Warto szukac na forumowej gieldzie albo dlugo wiszacych ogloszen na allegro w cenie powyzej przecietnej. Najlepsze fury wogle nie trafiaja na allegro albo juz po chwili znikaja.

dodał bym jeszcze dziadka, choć to nie reguła, ale znam kolesia który po pół roku jeżdżenia ma do roboty masę rzeczy, które padły ewidentnie w wyniku złej eksploatacji O i tu się zgodzę, moja 3er stała 2 miesiące bo cena była wyższa niż za inne podobne modele Dodam też że stan auta, jego kondycję, można ocenić na 100% dopiero jak się pojeździ z pół roku

No koleszko naprawdę nie wiesz? Podpowiem Ci... Zaprasza się kolegów i koleżanki i się opija dobry interes

Zgadzam sie w zupelnosci. Moj dziadek kiedys wielki fan motoryzacji, teraz przez swoje dawne przyzwyczajenia zwyczajnie dobija autko. Co z tego ze peugeot ma 40 tys przez 7 lat, poobcierany, panewki swojed dostaly przez jazde na zbyt niskich obrotach a ostatnio to stwierdzil ze nie bedzie wrzucal 3 biegu tylko zyluje na 2 i wrzuac od razu 4 twierdzac ze wtedy mniej pali. Nawet komentarza do tego nie potrzeba.

Dla mnie idealny sprzedawca to albo mlody (ale nie za bardzo) pasjonat, dobrze gdy korzysta z forow aby zasiegnac wiedzy albo czlowiek ktory kupil nowke i serwisowanie powierza aso bez wzgledu na koszty.


Ja wierze ze mozna znalezc dobre auto w dobrej cenie ale to nie znaczy tanio. Jesli samochod jest zadbany to automatycznie jest na niego mniejsza klientala bo jest drozszy niz przecietny egzemplarz. Mozna wychaczyc prawdziwe perelki ktore nawet rok wisza na allegro bo sprzedajacy chce za nie tyle ile sa warte.

Sprowadzam auta z niemiec. Najbardziej jest dla mnie denerwujące jak wiem że w niemczech za dobrą e36 w benzynie np. 1.8 klima 95r. coupe trzeba dać minimum 2500 euro i jeszcze tym dojechać do polski. A ludzie wystawiają takie samochody po 5000 tyś zł do rejestracji po prostu nie mogę w to uwierzyć że ten samochód jest w dobrym stanie. żaden niemieec nie odda dobrego samochodu za darmo, i potem bujasz się z furą bo każdy kto dzwoni to mówi że "bo tam jest za 5000 a pan chce 10000 tyś" no i co takiemu komuś powiedzieć.
jak on i tak nie zrozumie że jak kupi tamte auto to będzie musiał włożyć z 3000 w części. albo jest kradzione i numer przerobiony.

ahh ta polska mętalność

michu prawde napisałes,kazdy kto chce kupic mowi ze za drogo ze taniej o polowe mozna kupic,tylko ile trzeba w takiego wsadzić kasy....ludzie nie patrza na stan techniczny tylko na rocznik.wola nowszy rocznik a grata niz starszy a w lepszej kondycji,sam nie wiem dlaczego tak jest...ja jak kupuje autko to na rok zwracam uwage w drugiej kolejnosci,najpierw ogladam stan techniczny.jak bym kupował auto 2-3 letnie to na rocznik bym patrzył ale nie przy aucie 10-15 letnim.