BMW Sport

Tylko raz wsiadałem przez bagażnik - jak mi się centralny popsuł i tylko bagażnik się otwierał

greenevil, Twój patent też dobry Chociaż ja przez szybę raczej bym się nie przecisnął

Trochę w kontekście różnych przygód z parkowaniem. Auto dla kobiety powinno mieć centralny/alarm z bardzo głośnym potwierdzeniem zamknięcia/otwarcia. Kiedy już na parkingu pod supermarketem zapomni gdzie stoi jej auto będzie chodziła po parkingu i klikała aż trafi Mam znajomą która taki numer odstawiła kilka razy. Warto też pomyśleć o nietypowym kolorze żeby nie próbowała otwierać innego- kolega kiedyś otworzył- co prawda nie przez pomyłkę a ze złości że koleś zastawił mu bramę do kamienicy całkiem obcego poloneza swoim kluczykiem.

Pomysłowe.Przypominasz mi niektórych moich sąsiadów,albo staną "w poprzek"i zajmują dwa miejsca albo tak się przytulą, że nie mam szansy wsiąść i muszę od pasażera.
Blondynka?
A uato podtrzymuję:
Ibiza!!!

Kiedyś matiza musieliśmy podnieść i przestawić bo koleś tak poloneza zaparkował że nie było szans wyjechać

jedyne co mam swoje wytlumaczenie, to to, ze naprawde myslalam glownie o tym, zeby w koncu dojsc do toalety... i to, ze nikogo nie zastawilam (z jednej strony mialam krzaki, z drugiej busa, ktory stal tylem) Ale uwierz mi, ze po tym jak dotarlo do mnie co zrobilam nie bylam zbyt zachwycona .

Zdecydowanie - na dwoch miejscach, w poprzek nie staje i raczej nikogo nie blokuje - bo potem by bylo gadanie - "no tak, baba za kierownica"


... i to najgorszy typ - nie dosc, ze blondynka to jeszcze ciemna

pzdr
GreenEvil

A,ciśnienie na "pompę" to inna sprawa,wszystko tłumaczy
Pozdrawiam

Oj... będzie ban.

za to że jest blondynką? toż to dyskryminacja

Moja panna ubzdurała sobie Deawoo Lanosa.
Kupiła 1.6 16v z 99r.

Małe, 3 drzwiowe - niedrogie.
Wiadomo jak to przy kupnie auta poszła wymiana oleju, płynów, filtrów.
Sprzedający powiedział że rozrząd był wymieniany (komplet - pompa wody, rolka, napinacz i pasek)
Całe szczęście że przegadałem pannę i kupiliśmy rozrząd, dzisiaj wymieniałem ... masakra!!!
Pompa wody od nowości nie była ruszana, ciekła i do tego łożysko już zaczęło szumieć, sam rozrząd był przesunięty na wale o jeden ząbek co tłumaczyły brak mocy (jak na 106km auto cienko się zbierało).
Po wymianie śmiga ok.

Wiem że to deawoo ale daje rade hehe jak dla kobiety piękna sprawa.

A ja bede bronic tego autka. Tanie jak barszcz, czesci tanie jak barszcz, 16V nawet troche jezdzi.... ale pali tyle ile moja Buni - to jeden wielki minus, drugi wielki minus to to, ze dostaje lekkiego przodu powyzej 100.
Jednak naprawde, jak na autko za takie pieniadze, to jest OK.

pzdr
GreenEvil

panowie, a taki compact 1,6 to ile spali gazu?

Pani dala sie przekonac do BMW?

pzdr
GreenEvil

Moja koleżanka ma bardzo podobny problem. Gubi czasem auto, tylko, że zawsze jest przekonana, że jej ukradli! Ostatnio zdarzyło się jej to w trakcie pierwszej randki. Była na tyle przekonująca przy mówieniu "naprawdę tutaj zostawiłam samochód", że chłopak zadzwonił na policję.

Mi kilka razy zdarzyło się przyjechać do pracy samochodem i o tym zapomnieć, ponieważ z reguły jeżdżę komunikacją miejską. Wychodzę później z pracy, dochodzę na przystanek, czekam na autobus i nagle żaróweczka: "Zaraz! Przecież samochód stoi na parkingu!". No i raz obejrzałam swoje auto myśląc: "O! Ale ktoś ma fajnego compacta!"



Odpowiedziałabym, ale skoro pytanie skierowane do panów, to nie będę się wyrywać.

Ania

Utwierdziłem się w przekonaniu że niektóre kobiety powinny jeździć dużymi suvami albo wręcz terenówami typu patrol gr. Niedaleko mnie jest tuż przy jezdni, na chodniku wjazd dla niepełnosprawnych, jest on z pozomu asfaltu i ma dwie betonowe bandy, wystające mniej więcej 20cm nad pozom chodnika, jakieś 35 nad poziom asfaltu. Nie wiem z jakiej okazji, ale laska przejechała przednim kołem przez ten krawężnik po prawej stronie i powiesiła samochód, jakiś słift czy mikra... Sześciu chłopa go z tego zrzucało.

Jerzy Iwaszkiewicz często powtarza, że takimi autami lubią jeździć kobiety - siedzą wyżej i zawsze mają nadzieję, że w razie czego to one prędzej kogoś trafią.

A ja uważam, że Ania, jako kobieta, mądrze zrobiła rezygnując z jazdy autem na rzecz km.

Prawie pokazałem Jej parę "sztuk" i mówi że fajny fajny



Aniu, powiedz proszę

Posadz ja za kolkiem, co bedzie tylko ogladac Tylko ryzyko jest takie, ze potem wysiasc nie bedzie chciala
Ode mnie mozesz jej powiedziec, ze jej radze z czystym sercem ten samochod jak baba babie E36 to iscie kobiece autko

pzdr
GreenEvil

poza miastem zatrzymałem się swoim na poboczu... No nie patrz się tak na mnie, przesiadka
tylko było o jejciu a potem ode mnie zwolnij