BMW Sport

Witam,

Problem pojawił się wczoraj od kiedy mocno pada na dworze. Jechałem i zaparowały mi szyby. Problem w tym, że im większy nadmuch włączam tym parują bardziej a w aucie robi się jak w saunie pomimo niskiej temperatury. Mam wrażenie jakby nadmuchy ładowały mokre powietrze do środka. Szyby parują nieprzeciętnie - po prostu całe auto jest siwe. Nic nie daje włączenie lub wyłączenie obiegu zamkniętego. Problem jednak całkowicie ustępuje kiedy włączę klimę. Mogę ją ustawić nawet na 25 stopni itd, żeby wogle nie dmuchała na zimno, ale problem rozwiązuje włączenie przycisku klimy. O co może chodzić? Dodam, że filtr kabinowy, węglowy wymieniałem przy przeglądzie klimy, nieco ponad miesiąc temu.

Właśnie mi się przypomniało, że ostatnio zmieniałem jakiś bezpiecznik i nie wiem czy nie przepalił mi się ten od "spustu wody z klimy" czy coś takiego, sprawdzę to jak najszybciej

EDIT: chyba nie mam tam bezpiecznika, pod 61, właśnie sprawdzałem, muszę kupić bo mi się skończyły, to może być to ?

filtr do wymiany

Wymień filtr kabinowy i problem ustąpi od razu

Problem nie leży po stronie filtra.Poczytaj w necie parowanie szyb po wyłaczeniu klimy.

Zgodzę się z przedmówcą, tym bardziej że wymiana filtra była miesiąc temu, więc nie ma takiej potrzeby.
Najlepszym rozwiązaniem jest wizyta w warsztacie i sprawdzenie szczelności klimy.

Szczelność była sprawdzana ok. m-c`a temu i wyszła w 100% ok, aż w serwisie byli zdziwieni, że w jakiejś tam skali wyszło na full... Sprawdziłem bezpieczniki, jest ok. Rozebrałem natomiast pokrywę filtra i nie był on chyba do końca dobrze wsadzony - nie wszedł ząbkami w mocowania i pewnie lekko się unosił, czy to mogło być to? Dodam, że wcześniej nie było takich problemów...

nie umiem Ci pomuc w żaden sposób ale napisz jak po poprawieniu tego filtru czy przestało parować czy nie bo mnie to interesuje pozdrawiam

Póki co ok, ale poczekamy na deszcz, dam znać

Depson, powiem Ci kolego tyle że to normalny objaw, i każdy tak ma jak ma klime sprawną i dobitą i odgrzybioną i nowy filtr kabinowy....

Raczej jak ktoś tak nie ma to niech sie martwi, bo klima na wykończeniu....

Staraj sie tak używać klimy, że jak dojezdżasz na miejsce docelowe to wyłącz ją i włącz sam nawiew, aby parownik przedmuchało...
no i na krótkich odcinkach jazdy(do pracy 6km) nie ma sensu jaj włączać, bo od tego potem sie tak robi i grzybieje...
pozdro

Podobnie miałem w e36 teraz juz tak nie mam być może dlatego że pozbyłem się tego filtra i obecnie nie mam żadnego. Włączałem nawiew i parowały mi szyby na klimie było lepiej. A spróbuj tak: ustaw temp na maxa i na przednią szybę powoli powinno schodzić z szyby ale potem para na szyby nie będzie tak szybko wchodzić Przynajmniej tak u mnie było.

Faktycznie wtedy było tak, że padał mocno deszcz, a poza tym było parno a ja jechałem na krótkim odcinku z paroma postojami po drodze i raz włączałem a raz wyłączałem klimę. Może faktycznie złożyło się na to pogoda+temperatura+wilgoś w środku+nieumiejętne posługiwanie się klimą+złe zamocowanie filtra. Zobaczymy. Dzięki za rady.

kup płyn do mycia szyb (normalnych do domu) ANTYPARA chyba z clear albo cif, mi pomogło dużo

Tak jak pisałem wcześniej... przyczyna tylko jedna - filtr kabinowy! Jeżeli masz nowy to nie powinno parować jeżeli nawet masz delikatny nawiew włączony (masz dobrą wymianę powietrza), natomiast bez nawiewu będzie parować bo to normalna sprawa, że grawitacja nie nadąża... Jeżeli miałeś źle obsadzony filtr (nieszczelnie) to nie dziw, że ładowało Ci wilgotne powietrze z zewnątrz do środka...

Słuchajcie ale problem chyba polega na czymś innym bo tak jak piszę im większy nawiew włączę tym bardziej paruje i paruje mocno, nie wydaje mi się żeby płyn do mycia szyb albo wymiana nowego filtra na nowy pomogła skoro sam czuję że powietrze jest dosłownie mokre. Zauważyłem też że nasila się to i to bardzo przy obiegu zamkniętym...

A czy przy tym parowaniu czujesz jakiś zapach, swąd itp., czy zwykłe świeże powietrze??

A filtr suchy? Może zrób inaczej wymontuj filtr i wtedy zobacz na deszczu Dolot powietrza ze zwykłego nawiewu jest bardzo prosty bo powietrze dostaje się kanałem idzie przez filtr powietrza i jest tłoczone do środka przez wentylator Inna sprawa to zobacz jeszcze stan płynu w chłodnicy, bo być może nagrzewnica puszcza płyn do środka. Sprawdź pod dywanikami czy nie masz mokro ani żadnych plam. To bardzo istotne.

Właśnie śmierdzi dziwnie na obiegu zamkniętym. I ogólnie zauważyłem, że mały wpływ ma na to wyłączenie klimy o którym pisałem na początku. Po prostu paruje i tyle. Aha i nie śmierdzi to płynem chłodniczym na pewno... Pod dywanikami mam sucho. Nadal też widzę, że ma na to wpływ deszcz.. Byłem na weekend poza domem, tam nie m[padło i było wszystko ok..

Mi tez sie tak dzieje ze paruja i kiedy wlacze klime problem znika , dodam tez ze nie zawsze tak jest w tym roku to pierwszy raz wczoraj mi sie tak zrobilo chyba to zalezy od deszczu o ile go wiecej tym paruje szyba zakladam ze to filtr kabinowy chociaz w zeszlym roku czyscilem te 2 filtry ale nie wiem czy to cos pomoglo bo byly strasznie zabrudzone najlepiej wymienic ale chyba zrobie to teraz na dniach jeszcze poczekam do nastepnej ulewy i lukne co sie bedzie dziac z szyba

Hmmm no to nie wiem. Tak jak pisałem ja mam świeżo wszystko po serwisie klimy, łącznie z filtrem sprawdzeniem szczelności itd. Trochę mnie nie urządza to, że "ten typ tak ma". To nie jest auto za 10tys. i chciałbym mieć komfort jazdy jednak też w deszczu a nie martwić się o to ile go spadnie