BMW Sport

Siema,

Dzisiaj rano, kolo mi zajechał drogę, urwał zderzak, wgniótł błotnik, lekko przesunął maskę...

Zatrzymałem się , wysiadłem, a on że zjedziemy z wiaduktu, mówie luz bo korki rano (7:40 Płowiecka). Wykopałem do końca zderzak wsiadam migusiem a on zjechał i zwiał.

112- zgłoszenie
Policja WRD zeznania i tyle,
Zaraz PZU, z AC do ustalenia potem bedzie z jego OC.

Jak myślicie co będzie?



P.S.Oczywiście Uno, inaczej by któryś z kolegów modów musiałby mi dać ostrzeżenie za klnięcie.

Radku, serce mi stanęło jak zobaczyłem ten post (przed przeczytaniem), myślałem o najgorszym, o Twojej cudnej E24, z dwojga złego dobrze, że to sciagacz Uno a nie "szosteczka"
Oczywiście Ci nie zazdroszczę i mam nadzieje, że sprawa znajdzie szczęśliwy finał

No to tyle dobrze ze Uno bo myślałem ze szósteczka
Dobrze ze Ci nic sie nie stało

Dobrze mi się wiosna zaczęła...

W Baurze pompka paliwowa czasem się wyłącza...
Uno bez zderzaka...
Szóstka nie pali... (komp?)

Eeee...... bedzie kaska na remoncik i jeszcze cos zostanie
Be cool....

Służbowy, 11 letni....

I jeszcze w Józefowie pornografię wycofali ze sklepów... a od dłuższego czasu jest zakaz sprzedaży alkoholu po 23ciej... Jakbym w jakiejś amerykańskiej osadzie mieszkał...

fajnie tam macie...

KotSylwester, biednie widze to nasze zycie dalej . ale radku osobiscie wspolczoje. dobrze ze nie szesc.

osobiscie po takich akcjach nadchodzil dzien, bralem dobra buteleczke wodeczki i robie sobie dobry humorek. potem na jakis czas jest spokoj z problemami. czasem trzeba sie napic.

...zaopatrzyć kolege na chłodne wieczory?:-):):):)

ale nr zapamietałeś?

niemoralna propozycja nr 1

Jak zwiał to jest uznany za pijanego , także Ubezpieczenie pokryje koszt naprawy a Gościa obciążą kosztami , chyba że Radku nie spisałeś numerów o co Cie nie posądzam

A co do takich Gości to ja mam takiego sąsiada który cofając przywalił w siostry Peugeota aż zabujało i zatrzymało samochód sąsiada i też uciekł , ale dobrze że drugi sąsiad był na podwórku i od razu nas zawiadomił

KuDe teraz to sie wpieniłem czytam z zapartym tchem i jak dobrnelem do to juz serce mielem w przylyku Hehe ide dalej i nareszcie dobra wiadomośc o ile mozna to tak nazwać.
Powodzenia wsciganiu zbiega

Miałem identyczny przypadek dobre pare lat temu (kaszlakiem)
a wiec.........
Jechałem wieczorem, dokładnie to był drugi dzień świąt i nagle mi gościo wyjechał ze stacji benzynowej renault 19 prosto pod moje koła.
Oczywiście było spore BUMMMMM
Było dość zimno o gości wyskoczył z samochdu tylko w letniej koszulce (pewnie był na stacji po flaszke). Powiedział do mnie zebym zepchną samochód na pobocze.
Ja spycham mojego kaszlaka, ale wcześniej oczywiście spisałem nr rejstracyjne itp.
ogladam sie o oni uciekają.
Zadzwoniłem na policje itp................
Policja oczywiecie szybko namierzyła co to za auto, właścieciela itp
Pojechali do niego, a tam żona zeznaje że mężowi pewni Panowie zabrali auto za długi itp.
Nazwisk tych Panów nie zna i nawt nie wiedzą kim oni są (zrobili to w biały dziń na ulicy razem z kluczykami i dokumentami) i powiedzili za jak to powie policji to ich spalą - tak zaznała na policji!!!

całośc sie zakończyła tak:
spawcą kolizji był renault 19 bez kierowcy bo nie wiadomo kto tym samochodem jechał!!!
Auto sie oczywiście odnalazło po paru dniach.

A ja mojego kaszlaka musiałem naprawić z własnej kieszeni.
a ile podań napisałem, ile razy na policji byłem i nic............ sprawcy BRAK do dziś

a więc to oznacza ten opis... ja pare dni temu mialem podobnie acz z jednej strony gożej moja dziewczyna na skrzyżowani stała i jakiś pajac ją wymijał(nie udało mi sie tego zrozumieć mimo długich i zawiłych wyjaśnień... te kobiety )i zawadził o tył... do wymiany lampa leko przetarta klapa( do polerki tylko) oczywiście gościu zwiał a na pytanie o numer czy chodżby czym to "biały i duży był"





a tak w ogóle to seicento było a nie moja Bunia

idz do miasta w ktorym zadrzyl sie ten wypadek mozliwe ze maja kamery na tym skrzyzowaniu. U nas we wro tak zlapali pajacow co potracili beemka pieszych przy 120 i zwiali

to jest taka mała mieścina i tam niema nigdzie kamer....

no to cie kolo pieknie wrecil(dobrze ze to nie byla ta twoja slicznotka '6')

to wspulczucia men Ale pomyslze zawsze moglo byc gorzej

Ja tylko z troską o dobro kolegi