
Witam !!!

sprawa wygląda następująco bunia była na rezerwie i już pod blokiem sie dławiła , po kilku pokreceniach odpaliłem ją i dojechałem na stacje na stacji zatankowałem 5 litrów bo tyle mogłem i tu się zaczeło wogóle nie chciała zapalic kręciłem ją kilka razy i nic podjechał kolega pociągnął mnie zeby zapalić z pychu ale nic to nie dało prubowałem z dwólki i trójki i nic powiedział dolej jeszcze 5 litrów i tak zrobiłem i niestety to też nie pomogło ciągnął mnie przez kilometr i nic to nie dało.


proszę pomóżcie pozdrawiam mario

dodam ze nie mam gazu zainstalowanego

_________________