BMW Sport

Witam
Przeszukalem forum w w.w sprawie ale znalazlem posty dotyczace mniejszych predkosci....
Mianowicie zdarza sie ( nie zawsze ) , ze mam bardzo mocne ( i o duzej czestotliwosci ) bicie przy hamowaniu z predkosci ok 200km/h...
Najczesciej wyglada to tak, ze na autostradzie pierwsze bicie pojawia sie gdy ostro hamuje z duzej predkosci ( gdy jakis nieogarniety kierowca wyjedzie mi z prawego pasa ) i przez jakies 15 min dzieje sie juz tak nawet przy mniejszych predkosciach. Zjezdzam z autostrady do miasta i po problemie... Jade np tydzien pozniej i problemu na poczatku równiez niema... pojawia sie znowu przy ostrym hamowaniu z duzej predkosci ....
?????
Z góry dziekuje
Pozdrawiam

dziwny przypadek.. wygląda tak jakby tarcze po nagrzaniu robiły się "krzywe".
Sprawdź czy nie trzeba ich już zmienić.

a sworznie na wahaczach masz całe? ja tak miałem, najpierw tylko przy hamowaniu, a potem już ciągle w trakcie jazdy biło i myślałem, że mam krzywe felgi, pojechałem na szarpaki i okazało się, że miałem wyrobione sworznie

Sworznie,drazki,koncowki,tarcze,klocki,lozyska,felgi,opony-sprawdz dobrze te elementy.

Sprawdz zaciski czy wszystkie tloczki rowno i dobrze pracuja, byc moze ze jeden sie zapiekl i wygina tarcze.

Co do tłoczków to wątpliwe bo e39 ma jeden tłoczek na każdą tarcze.
Pojedz na szarpaki na stację diagnostyczną i niech Ci sprawdzą czy nie masz nigdzie luzów.
Później wyważ sobie koła ale bacznie obserwuj czy opona nie ma żadnych guzów i wyboczeń...
(obserwuj podczas gdy koło obraca się w wyważarce.)
Jeśli to nie pomoże to sprawdź grubość tarczy mikrometrem i jak jest jeszcze ok to odkręcaj tarcze i na tokarkę do przetoczenia przeważnie wystarczy zebrać ok 0,1 mm i jest ok. tylko pogadaj z tokarzem czy robi coś takiego i czy jego tokarka nie jest zbyt wyeksploatowana....

Powodzenia.

Obstawiam, że masz marne tarcze (kiepskie zamienniki lub po prostu mocno zjechane) zwyczjnie szybciej się grzeją a po nagrzaniu biją.
Przerabiałem podobny temat.
Jeśli tarcze są ok to sprawdź drążki, swożnie itp: tak jak radzą koledzy

Ale chyba gdyby coś było z oponami lub felgami to by to raczej się nie objawiało to tylko przy hamowaniu moim zdaniem coś z hamulcami

Tarcze sa z tego co wiem ori.... i nie sa jakos ekstremalnie zajechane .... na szarpakach nie wyszlo nic, oprocz tego ze pekl mieszek od drazka i drazek zaszedl troche rdza, juz kupilem nowy do wymiany.. zobaczymy jak bedzie po ale nie wydaje mi sie zeby to mialo wplyw przy jezdzie na wprost... obstawiam ze tarcze. tez mam zamiar wymienic
w jakich przedzialach cenowych szukac ???
jak sie ma cena do jakosci tarcz nacinanych??? i czy wogole jest sens montowac ??

Ponoć tarcze Mikoda są tanie i dobre (nacinane, nawiercane, co kto lubi)
Ale osobiście nigdy nie sprawdzałem więc nie wiem na 100%

Daj se z tym spokój kup normalne ale Zimmermanny

siem -jak troche auto posztoi ze dwa dni otworz wrzuc na luz -przychamuj -popchaj jesli ciezko idzie to nie odbija ci ktorys tloczek i stad problem ktory opisales - na poczatku przy jezdzie wystepuje a potem zanika i po jakims czasie pojawia sie od nowa - obejrzyj tez klocki od strony nie odbijajacego tloczka ktorys bedzie cienszy -pzdr

tarcze na bank do wymiany,tez tak mialem,nie zawsze bilo przy hamowaniu,a jak przyszlo hamowac tak przy 160-200km to malo rak nie urwalo....po wymianie mam spokoj.zalozylem Zimmermann'y.
a kupilem tutaj: !_nie_reklamujemy_!

Witam mam zalozony drugi komplet zimmermanow (tarcze) i wydaje mi sie ze one sa przereklamowane ,pierwszy kpl. skrzywil sie po przejechaniu 700km, byly to zwykle tarcze i klocki zimmerman wiec poszly do reklamacji. Reklamacje uznali wiec zamowilem za doplata zimmerman sport i do tego klocki TRW.Obecnie przejechalem na nich 1000km i odczuwam bicie na kierownicy przy hamowaniu z duzej predkosci, za drugim hamowaniem jest juz coraz mocniejsze, wiec jaki wniosek? Material z ktorych sa wykonane jest nie za dobry wiec i one pojda do reklamacji i nie wiem co dalej robic ,jakie zalozyc? Zaznaczam roniez ze sam montowalem tarcze.Piasty idealnie wyczscilem nie maja zadnego bicia, tloczki w zaciskach na 100% nie zapieczone. Moze ktos mial juz taki problem,jezeli tak to czekam na podpowiedzi.

Ja miałem.
Najpierw tarcze ATE - ta padły od razu.

Tez kupiłem Zimmermanny i klocki tej firmy.
Przez pierwsze kilkaset km OK
I objawy jak u Ciebie.
Juz chciałem reklamować , ale przymierzałem się do wymiany całej zawiechy z przodu i się wstrzymałem.
Wymieniłem wszystkie wahacze , drążki , gumy z łożyskami od amorów , odboje itd...
I drgań brak.
Mogę jechać 200 i hamować kilka razy.

Szarpaki i łomy przerabiałem.
Nic nie wskazywało na jakikolwiek luz.
3 kpl opon , w tym teraz nowe.

A winowajcą był prawy wahacz - ten krótki
Nie miał luzów , ale sworzeń luźno w nim chodził.
Oraz popękane gumy - gniazda amora - te z łożyskiem:

viewtopic.php?f=6&t=64885&start=60

Temat hamulców w E39 to już chyba coś w stylu " ten typ tam ma"
Ja swoją E39 sprowadziłem z mocno zwichrowanymi tarczami, przy hamowaniu mało budy nie rozerwało.
Założyłem komplet ATE ..... wytrzymał 10 tys km i jedna tarcza krzywa - reklamacja uznana.
Kolejna próba to Textar ..... wytrzymał 20 tys km i znów czuję bicie.
Teraz kolega, który prowadzi sklep zkompletował mi tarcze Mikody z klockami, które nie mają jakichś tam dodatków, przez co są bardziej miękkie i nie doprowadzają do grzania tarcz - i ponoć ten zestaw się sprawdza .... zobaczymy

A co do bicia kierownicy to ja miałem też swoje przeboje. Opony, felgi, łożyska, piasty, szarpaki po kilka razy i dupaaaa! Dopiero jeden mądry człowiek powiedział mi, żeby wymienić tuleje "pływające" wahacza, bo nawet jeśli są uszkodzone to żadne szarpaki tego nie wyłapią..... i tak było faktycznie, jedna była popękana. Kupiłem oryginalny zestaw za 200zł i temat drżącej kierownicy zakończył się bezpowrotnie.

wszystko rozumiem ale teraz jak hamuje na rozgrzanych tarczach jadac np 30km/h to czuc jak hamuje pulsacyjnie a wina tego jest krzywa tarcza, na zimnych tego nie ma

zastanawiam sie jeszcze nad jedna rzecza bowiem mam zalozone felgi M6 19 cali i moze to one wykanczaja te tarcze ?

duża i ciężka felga prędzej wykończy łożyska i sworznie, szczególnie jeśli jest odsadzona dodatkowym dystansem

Koledzyc jakie kupić dobre tarcze ,żeby sie nie krzywiły ? dziś robiłem test z hamowaniem z dużej predkosci ..i bicia brak , wiec jeszcze trochę na obecnych pojeżdze ? Mechanik cos wspominal,że do wymiany za ok 30 tysiecy ..przejechalem te 30 tysiecy ( ale wiekszosc w trasie i dość czesto staram sie hamować silnikiem ) i skoro nie ma bicia to moge wstrzymac sie z wymianą tarcz i klocków jeszcze ? Gdy będzie koniec klocków zapali się czerwona lampka na desce rozumiem ?