BMW Sport

Proszę oto nagrania silnika
1. http://karwek64.wrzuta.pl/audio/6sN8zF0WeRD/bmw1

Wszystko fajnie tylko skąd masz pewność że nie kupisz drugiego paścia? Jak się is posypie to zatęsknisz za m40...

typowy objaw zajechanego rozrządu. komplet popychaczy, dźwigienek i wałek do wymiany. altarnatywa to drugi silnik (nigdy nie wiadomo w jakim stanie ale mało roboty i małe koszta) albo to co możesz przeczytać w tym wątku z innego forum co wrzucałem

a z przeróbką na is to nie takie proste. to że "można zostawić dyfer i skrzynię" to jeszcze nie wszystko. to są części do silnika max 1,8 115KM a is ma 140. do tego wypadałoby zmienić hamulce na takie jak w is'sie no i silnik calutki z całym osprzetem. wg mnie porządny swap na is to wydatek rzędu 3tys w górę w samych częściach plus robota min 1000zł. a rzeźbić nie ma sensu wg mnie

Kupić drugi silnik ! Kolega sprzedawał jakiś czas temu nie zagazowane M40 w super stanie za 500zł. Trzeba poszukać silnika od forumowicza albo sprawdzonej osoby która sprzedaj części.

jeśli ma zostać 1.8 to m40 bo od is nie będzie osprzęt i komp pasować i druga sprawa
jeśli chodzi o koszta to też m40 najtaniej wyjdzie, szukaj samego silnika bo masz do niego cały osprzęt i wszystko będzie pasować, jak piszą wyżej najlepiej od forumowiczów, tych co swapy robili na większe.
dowiedz się o koszta naprawy i silnika i przekalkuluj sobie czy warto go remontować. (jeśli trzeba będzie wyjąc głowice to u mnie już 300-400zł leci, a za blok 600-800zł tyle krzyczą mechanicy )

osprzet + komputer pominalem w moim poscie bo to chyba oczywiste

Tez mam M40B18 wydaje mi się dosyć ciche i powiem Ci że twój to klepie jak wściekły bocian, więc masz prawdopodobnie przyczynę swoich problemów. Trzeba by się dobrać do rozrządu i zobaczyć co tam się dzieje.

Nagranie kalkulatorem, no ale trudno ten nawet równy ma bieg, klepie nawet mniej, niż ten, co z Bobbym oglądaliśmy ostatnio

no niestety tylko komórki miałem do dyspozycji , więc co radzisz spokojnie mogę jechać do mechanika ?

moim zdaniem tak

M40 w bdb stanie nie kupi za 500zł. Ewentualnie za 600zł kupi jakiś w średnim stanie z klekoczącymi hydropopychaczami. Jeśli kolega zamierza jeszcze pojeździć tą E36 polecam zainwestowanie w M43, no chyba że naprawa uszkodzonego silnika nie przekroczy jakieś dużej sumy

A ja myślałem że to mój klepie jak po*ebany ale po odsłuchaniu nagrania autora tematu trochę sie uspokoiłem Nawet boję się myśleć jak musiał grać ten co go słuchaliście

Ursus C330, 1.9TDI, coś takiego pomiędzy no a na jałowym chodził makabrycznie nierówno, jak maluch z ustawionymi "za nisko" obrotami jałowego heheh

mówicie żeby inny silnik wziąć. Ja jak szukałem silnika dla siebie kiedy u mnie się wysrały popychacze to wszystkie silniki jakie ogladałem miały ten sam problem co mój czyli hydraulika i rozrząd. Może i uda mu się kupić zdrowe m40 do 800-1000zł ale będzie musiał troche poszukać.
ja za remont hydrauliki u siebie (wałek, popychacze, dźwigienki, pastylki), pasek rozrządu, rolki, olej i filtr zapłaciłem ok 1000zł z tym że robiłem sam i miałem zniżki w hurtowni spore.