BMW Sport

Jest takie powiedzenie że chytry dwa razy traci .
I z doświadczenia wiem że to jest prawda

Zgadzam sie z kolegą i ładny zestaw

muda44, dokładnie robisz tak jak ja... jak coś boli to wymieniać całość nie po kawałku

Zawiecha wymieniona , zbieżność ustawiona.
Trzeba było tak od razu , a nie bawić się.
Auto ma swoje nalatane i szkoda było czasu i pieniędzy na wymianę poszczególnych części.

Zaczęło się od drgań kiery.
Najpierw tarcze ATE - padły po 2 tygodniach.
Później tarcze Zimmermanna - drgania prawie całkowicie ustały.
Wymieniłem lewy cały drążek , tuleje na wahaczach i piastę z łożyskiem - przód prawy.
A padnięty był prawy krótki wahacz.
Czego diagnoza na szarpakach nie wykazała. Łomologia też

Przed wymianą sprawdziłem amortyzatory - mają 75 i 76 % tak więc zostawiłem je.

A teraz przebieg prac - dam Wam parę uważam cennych uwag dotyczących wymiany.
Tak wyglądał kawałek zawieszenia po demontażu.



Tak po wymianie wahaczy , drążka , osłony i odboju oraz łożyska/poduchy amora.



Z wymianą osłony z odbojem i łożyska amora jest mały problem.
Nie odkręcimy nakrętki na amortyzatorze zanim nie ściągniemy sprężyn.
A po odkręceniu śruby cofa się nam amor i trzeba porządnie ścisnąć sprężynę żeby założyć nakrętkę.
Na dwóch ściągaczach było to bardzo niebezpieczne i niepewne.
Dokupiłem kolejne dwa.
Ściągacze mają po 30cm długości.
Chyba że macie dłuższe i bardziej profesjonalne ściągacze.





Chyba najlepiej zrobić to tak jak na fotkach - od góry złapać za talerzyk.

A tak wygląda łożysko/poducha amortyzatora nowa vs stara.




Jak widać stara siadła około centymetr.

Ściągacz do drążków musi mieć rozstaw powyżej 56mm
Mój miał właśnie 56mm i brał końcówkę pod dużym kątem przez co trochę uszkodziłem początek gwintu w demontowanych elementach.

najważniejsze, że lata teraz jak nowa

dobra robota

ŁADNIUTKA E39 TYLKO SZKODA ZE NIE MA NAWI OGÓLNIE SUPER

Nówka sztuka piękna robota

Opłacało się.
Samochód prowadzi się jak po szynach - w zakrętach czy też koleinach mimo opon 235/45/17.

Przed zamontowaniem sworzni wahaczy i drążków w zwrotnicach dałem smar grafitowy.
Nie zapieka się i w przyszłości będzie o łatwiejszy demontaż.

Najdziwniejsze jest to że byłem w dwóch miejscach na szarpakach ( i wielokrotnej łomologii ) i nic nie wykryły

Dopiero demontaż - luźny sworzeń prawego wahacza.

Wzorowa sztuka. Swietny stan
naprawdę mi sie podoba.
Mnie kusiłaby większa felga ale
rozumiem że samochód dla rodziny
i niekoniecznie chce się rezygnować
z komfortu. Dbać o nią!

No nie ukrywam... ale jak widzę takie naprawy to aż się cieszę że chociaż w E36 już mam z głowy

Temat dużych felg i gleby przerabiałem już w E36.
Świetnie wygląda i ...
Nic poza tym.
Pod krawężnik podjeżdżałem tylko tyłem , na koleinach haczyłem spodem. To nie była jazda , ale stres i oczekiwanie kiedy w coś przywalę.
Na tej feldze przydały by się wyższe opony.
Ale według Unii Europejskiej przy kupnie nowych opon producent nie uzna gwarancji na nie jeżeli rozmiar koła / opony jest inny niż podaje producent.

I właśnie kupiłem nowe oponki. po długich poszukiwaniach i czytania ton opinii i testów wybrałem Goodyear Efficient Grip 235/45/17 97W XL - wzmacniane.
Ponoć mają nowy typ mieszanki gumy z krzemionką i polimerami. Według testu TUV robię do 49% większe przebiegi , spada zużycie paliwa o 1,9% i zmniejsza to drogę hamowania o 2%
Na razie się " docierają "

W związku z drganiami auta przy prędkości około 120km/h zainwestowałem w auto kolejne parę groszy:




A jutro wymiana

w takim tempie to niedługo wszystko będzie nowe

Nie no...
Do silnika jeszcze się nie dobrałem

Padły mi tarcze ATE
Padły mi Zimmermanny
i kupiłem tarcze i klocki w serwisie.



Z lewej nówka z serwisu a z prawej Zimmermann po 3500-4000 km przebiegu



Ponoć jestem jednym z tego ułamka procenta któremu wykrzywiły się te tarcze.
A to klocki z serwisu - Jurid JAS 187




Gratis dostałem pastę do klocków.

Takie tam na pocieszenie...


Tarcze i klocki wymienione.
Całkiem inna jazda

Dzisiaj wymieniłem paski.
Przy okazji rozchyliłem chłodnice a tam pomiędzy chłodnicami...




Tak wiec szczoteczka do zębów na pręcie z benzyną a później płyn do silnie zabrudzonych rąk i płukanie woda pod ciśnieniem.



Przy okazji okazało się że była bardzo luźna blokada ( taki zagięty pręcik ) rurki plastikowej z prawej strony termostatu.
Aż dziwne że nie wyskoczyła ta rurka.

Na szczęście rolki nie wymagają wymiany .

... i padły mi i te tarcze
Byłem w serwisie.
Raz mi przetrzepali całe auto i wyważyli koła , a drugim razem wymienili obie tarcze bo stwierdzili że jedna była wadliwa.
I pomyśleć ze 0,09mm odchyłki powoduje telepanie kiery.

Od tygodnia nie mam drgań kiery

Miałem w E36 podświetlaną gałkę zmiany biegów i bardzo mi się to podobało.
Zamówiłem u gościa "janekaudi" coś takiego z nowym mieszkiem i osłoną ręcznego.
zobaczymy co to będzie warte.
Czas na wizualne inwestycje

muda44, jak są problemy z tarczami to zmień klocki na inne... może te klocki są za twarde do tych tarcz...

Za każdym razem zmieniałem klocki.
I wiem co i jak się dociera...
ATE i ASO są twardszymi tarczami od Zimmermanów.
ATE kupiłem z klockami ATE i Zimmermany w kpl z klockami.
A w ASO też kupiłem dedykowany kpl tarcz i klocków.
Nie wiem jakiej są firmy tarcze ale klocki to najwyższa półka - JURIDy JAS

Jutro montaż
Jestem pod wrażeniem wykonania i świecenia gałki.
Faktycznie świeci na bursztynowo. Rozkład światła jest równy bez plam i z tą samą intensywnością.
Jak za te pieniądze to rewelacja.
Jedynie pierścień aluminiowy od spodu jest minimalnie przestawiony - ciut bardziej odstaje w osi od strony biegów 2 i 4



Skóry bdb i równe szwy - zobaczymy jak będą pasować.

Fotki gałki z obydwu stron.