BMW Sport

Witam. Panowie,po zrobionych zakupach w markecie wsiadam zadowolony do samochodu, przekręcam kluczyk i nic,totalnie nic. Zero reakcji na przekręcanie stacyjki,wogóle nie słychać rozrusznika. Nie miałem innego wyjścia,jak poprosić kilku gości żeby mnie pchnęli i pomogło. Przed chwilą było to samo. Sąsiad poprosił mnie żebym przestawił auto. Wsiadam,przekręcam kluczyk i nic. A jak przyjechałem do domu po akcji pod sklepem to gasiłem i zapalałem go kilkanaście razy z rzędu,takie ciśnienie miałem. Minęło 2 godziny i dalej to samo. Dzięki z góry za pomoc.

Być może szczotki Ci się zawieszają. Tak czy inaczej trzeba wyjąć rozrusznik i go przejrzeć.

moze zawiesza sie bendix (tzw. automat jak dobrze pamietam, bo bendix to potoczna nazwa niekoniecznie prawidlowa). Jest on odpowiedzialny za wysuniecie zebatki do kola zamachowego.
Albo siada rozrusznik, jego wirnik.
Automat raczej zacina sie w zimie, hm...

Moze tez byc slaba masa na silniku, ale wtedy by raczej wogle nie odpalal.

Masa musi byc poprowadzona z silnika na karoserie...

Mi jak padl rozrusznik (wogle nie krecil), to elektryk (taki starszy facecik pod warszawa) zrobil mi kompletna regeneracje za 90zl lacznie z odmalowaniem go na czarny mat. Po regeneracji rozrusznik krecic jak szatan

Ja bym na pierwszym miejscu sprawdził miernikiem czy po przekręceniu stacyjką napięcie dochodzi na rozrusznik-być może to wina stacyjki... Dopiero później zająłbym się reanimacja rozrusznika...

Przy pierwszej okazji (nieudanej próby odpalenia auta, spróbuj to zrobić z pomocą drugiego aku, lub prostownika) żeby wyeliminować jakieś spadki napięcia...- Ale raczej przyjąć trzeba ze z akumulatorem oraz ładowaniem problemów nie masz...

A jak już stwierdzisz ze wina stoi tylko i wyłącznie po stronie rozrusznika, to oddaj do regeneracji, i nie rozglądaj się za używkami-to tylko strata czasu... (biorę przykład z siebie, kupiłem rozrusznik i po 5 miesiącach to samo się dzieje co ze starym...)

Zregenerowanie uszkodzonych elementów nie wychodzi drogo, a masz i gwarancje i zero problemów

Moze masz luzne przewody na rozruszniku, wejsz sprawdz poruszaj, jak nie to moze przy stacyjce. Jak nie to, sprawdz j.w. bendiks i elektromagnes. Zrob jeszcze tak jesli nie bedzie chcial zakrecic, wejdz pod auto i stuknij w niego a druga osoba niech probuje zakrecic, moze szczotki.
Jesli chodzi o wymiane rozrosznika nie jest do konca tak jak pisza koledzy wyzej, mnie kosztowal ( bendix i elektromagnes + robocizna 250zl) wiec zastanow sie czy nie warto kupic drugiego, do mojej kosztowal 90 zl z gwarancja rozruchowa.

Panowie,u mnie sytuacja wygląda tak: nie mam kanału,nie mam możliwości wejścia pod niego,akumulator jest nowy,nigdy nie miałem żadnych problemów z rozrusznikiem. To się stało nagle. W którym miejscu jest dokładnie ten rozrusznik? Może ktoś ma jakiegoś dobrego mechanika w Wawie lub okolicach? Będę wdzięczny za pomoc,ponieważ auto jest mi w tej chwili niezbędne a nie mam do kogo zwrócić się o pomoc

Sprawdz tez klemy na aku, moze zasniedziałe masz i nie stykaja tak jak powinny. U mnie tak bylo jak klemy nie laczyly to po przekreceniu kluczyka i probie rozruchu bylo słychac tylko takie tykniecie i nic poza tym.

sprubuj odpalic na krotko bedziesz wiedzial czy to napewno rozrusznik moze sie ruszy a jak nie to pierd....lnij go mlotkiem tak z czuciem moze sie zaciol
ja tak mialem i chodzi jak nowy

Tylko jak go odpalić na krótko,bo wcześniej tego nie robiłem. To na 100% rozrusznik,bo jak mnie pchnęli to po chwili zapaliła franca normalnie. Mam takie ciśnienie,ze jak go pier...olne to się rozleci

Nie mam możliwości,żeby wejść pod niego.

Miałem taki sam objaw - zero reakcji na kluczyk, kontrolki nie przygasają, nie kręci. U mnie luźny był czarny kabel na cewce rozrusznika - co doprowadziło do sfajczenia cewki. Po otwarciu maski nawet waliło sfajczonym plastikiem . Po wymianie cewki jest ok. Jak nie masz jak wejść pod auto to ciężko będziesz miał cokolwiek zrobić bo dostęp do rozrusznika jest tragiczny. Jeśli chcesz spróbować w niego postukać to będziesz miał dostęp po odkręceniu plastikowej osłony, tej na filtrze oleju - z góry będziesz mógł puknąć jakimś dłuższym prętem.

Witam. Opiszę dokładnie jak to wygląda: za każdym razem, gdy silnik jest zimny, pali bez problemu. Gorzej, gdy trzeba go zgasić i za chwilę zapalić. Wszystkie kontrolki działają bez problemu, akumulator w dobrej formie, tylko po przekręceniu tylko radio się włącza. Rozrusznik milczy. Próby trzeba powtarzać do skutku. Czasem pali za drugim a czasem za dziesiątym razem. Po zwarciu śrub mocujących kable przy rozruszniku pali od razu (nie róbcie tego sami, bo można coś spalić). Przy elektryku działa zawsze!!! Mam przyjechać jak nie zapali (jak nie zapali, to jak przyjadę?). Mam już tego dość. Proszę o wskazówki!!!
Pozdrawiam
Mario

Faktycznie uderzenie w rozrusznik przynosi efekt i oznacza, że trzeba wymienić/przeczyścić szczotki.
Wszak mają swoje lata.

Jak raz kręci a raz nie, to stawiam na zawieszone szczotki. Doraźnie trzeba puknąć w rozrusznik, najlepiej przez drewnianą listwę aby nie rozbić obudowy. Docelowo trzeba wymienić szczotki, aby sprężyny szczotek nie uszkodziły wirnika.
Pozdr. Mario