BMW Sport

Za 49 tys. był klient, ale stwierdziłem, że nie sprzedam za tą cenę, zbyt dużo nowych części w niej siedzi, ogłoszenie było tylko na forum i po 2 tygodniach zmieniłem zdanie Ostatnio chodzi za mną zakup E46 M3, więc kto wie czy za jakiś czas nie sprzedam swojej. Jednak wiadomo - z roku na rok cena spada.

Wracając do czarnuli to piękna sztuka - oglądałem osobiście. Czekam na nowe foty.

Kurcze, do dziś miałem nadzieje ze uda mi się przyjechać na e46fest do Poznania - ale dziś okazało się że dopiero we wtorek będzie u mnie rzeczoznawca z AC i nie zdąże zrobić czarnuli;/ do rzeczy, ostatniego czasu moja miejscowość nawiedziło potężne gradobicie, i niestety czarnula jak 99% samochodów które o godzinie 17 stały pod gołym niebem nie przeżyły tego wydarzenia. Grad wielkosci piłki do golfa zrobił niemałe spustoszenie, elewacje budynkow wygladaja jakby je ktoś z maszynowki ostrzelal, samochody, wgniotka na wgniotce ;/ szyby rozwalone... czarnula - grube blachy jak to w bmw, niestety to tez nie pomoglo. Około 10 wgniotek pozostawilo to gradobicie na moim samochodzie, po cichu liczyłem ze uda sie szybko to zrobic, czekałem na rzeczoznawce - ale niestety sa takie kolejki ze termin mam dopiero na wtorek i nie udalo mi sie zrobic czarnuli, doprowadzic jej do stanu w ktorym moglbym sie pokazac na e46fest... SZKODA ;/ może za rok sie uda.

Kurcze, naprawde ci wspolczuje.
Cos takiego to moj koszmar.

szkoda

mam nadzieje że straty nie są duże . . .

powiem tak ... zaciekawie to nie wyglada ale nie ma tragedi, podobno mozna to wyciagnac ze nie bedzie sladu

no było by fajnie jak obeszło by się bez wizyty u lakiernika . . . też zaczął bym próby od firm które zajmują się naprawami po gradobiciach i "wyciągają" wgniotki

jeszcze raz wspolczuje Kuba...

kubap10, Ty to masz pecha kolego do tych 330ci

ehhh no cóż, pogody nie przewidzisz
z pewnością jeszcze nie raz ucieszysz nasze oczy po zrobieniu tego.

W firmach typu smart repair naprawiają właśnie małe wgniotki po gradobiciu itp. tak że nie zostaje ślad, myślę więc że Bunia będzie żyła

Ehh, bardzo nieciekawa sprawa, współczuje Ci Bardzo szkoda autka, szczególnie w takim stanie

Kurczę, współczuję , masakra

Może pokażesz jakieś fotki zniszczeń? Bardzo ciekawi mnie te wyciąganie wgniotek
No i mam nadzieję że ślad nie pozostanie

aktualnie nie posiadam b.dobre sprzętu foto, a zwyklakiem ciezko cos dobrego zrobic, wgniotki sa widoczne tylko pod pewnymi kątami patrzenia na auto, niektorzy wogole ich nie widza, ale ja wiem ze one tam sa i jest kicha, ale mysle ze tydzien-dwa i bedzie wszystko zrobione bez sladu - oby.

Ja też w nich wierzę, napewno nie jesteśmy tu sami

Przepraszam, musiałem
A tak na serio, nic się nie bój, z tego co mówisz
to wgniotki nie są duże, mój kuzyn przerabiał ten
temat na swojej 523i ale jego wgniotki były widoczne
na pierwszy rzut oka a mimo to firma z niewielkim
doświadczeniem u mnie w małym mieście sobie z tym
poradziła bez problemu. Będzie ok

Jak tam ma sie sprawa z czarnula ?

Czarnula juz po ogledzinach rzeczoznawcy - aktualnie czekam na informacje ile PLN mi dadzą. w mojej miejscowosci jest firma ktora przyjechala z bialegostoku jesli dobrze slyszalem, zajmujaca sie wlasnie takimi wgniotkami po gradobiciu, widzialem auta przed i po robocie i musze wam powiedziec ze zero sladu, biora okolo 90zl od wgniotki - najgorsze iz terminy sa dosc odlegle 2-3 tygodnie, ustawiam sie w kolejce i czekam na swoja kolej. Gdy juz bedzie po tej operacji, czarnula dostanie nowe fotki - wrzuce na forum.

Pozdrawiam

lepiej poczeac te 3 tygodnie a miec to dobrze zrobione :0 wkoncu to nic takiego wiec mozna jezdzic. Trzymam kciuki za dobry efekt i dobra wycene pozdro

współczuję... dałeś mi do myślenia.... bo ja też pod chmurką stawiam furkę

ja też, ale już mam naszykowane w przedpokoju parasole i namiot duży

jest