BMW Sport

Rok temu w maju zakupilem moja e36. Miala ona wymienione wszystkie amortyzatory na KaYaBa przez poprzedniego wlasciciela. Wszystkie wymiany sa udokumentowane fakturami. Minelo 1,5 roku od momentu montazu amorkow i tyl zaczal cieknac. Na trzepakach wyniki wychodza w normie ale wyciek byl widoczny. Zalozylem nowe oslony bo stare juz nie wygladaly za dobrze. Dzis znajomy mnie uswiadomil ze KYB daje 2 lata gwarancji na swoje amorki czyli moge je jeszcze zareklamowac. Mam duplikat faktury zakupu w jakims wiekszym zakladzie + rachunek za montaz. Minusem jest ze warsztat gdzie dokonywany byl zakup i wymiana jest 250km od miejsca mojego zamieszkania i nie bywam w tamtych okolicach. Czy jest mozliwosc reklamowania amortyzatorow w inny sposob (np w jakims autoryzowanym przedstawicielstwie w mojej okolicy)? Czy w przypadku reklamacji musze amorki oddac na czas rozpatrzenia reklamacji? Jak wyglada sprawa z demontazem i montazem? Czy to pokrywa KYB w razie uznania reklamacji? Czy trzeba czynnosc ta wykonac w jakims specjalistycznym warsztacie czy wystarczy u mechanika ktory wystawi rachunek?

Czy ktos przerabial ten temat, nawet z amorami innej marki? Bardzo prosze o rady.

Tak kayaba daje 2 lata gwarancji
Generalnie musisz dostarczyć amorki do reklamacji do punktu w którym zostały zakupione
Jeśli chcesz się domagac zwrotu kosztów za montaż i demontaż musisz w momencie składania reklamacji przedstawić fakturę za robociznę
Generalnie na czas trwania reklamacji nikt nie zapewni Ci "zastępczych" amortyzatorów więc albo stawiasz auto na kołkach albo dogadujesz sie ze sprzedawca kupujesz nowy komplet a w momencie uznania reklamacji oddaja Ci kaskę
czas rozpatrywania reklamacji ok miesiąca

Jutro zamierzam zadzwonic do tego serwisu i wypytac o szczegoly. Jechac do nich nie bede na pewno, jesli juz to wysylka. Co do demontazu to auto jest na moja mame a ja prowadze dzialalnosc wiec wystawienie rachunku za demontaz to nie problem ale nie wiem czy warto jeszcze podkrecac. Ogolnie to wolalbym zalatwiac taka sprawe bezposrednio z producentem. Zakupilbym bilsteina na tyl a gdyby wymienili kayaby to sprzedalbym je na allegro. Unieruchomienie auta na miesiac nie wchodzi w gre.

Przede wszystkim zajrzyj do karty gwarancyjnej i przeczytaj warunki gwarancji. Tam też powinno być podane, kto jest wykonawcą gwarancji (nie musi to być KYB Polska np., ale jakiś zewnętrzny importer, serwis itp).

Karty gwarancyjnej nie mam ale fvat powinna wystarczyc jako dowod zakupu.