BMW Sport

Witam. Problem jest nastepujący. Autko w zeszłym tygodniu zacząło palic na trzy gary (320d silnik common rail). Okazało sie ze jeden z wtryskiwaczy nie domaga (sprawdzane na stole). Wymienione zostały końcówki wszystkich wtryskiwaczy. Po wymianie autko nie równo pracuje tzn obroty są ok, nie falują tylko tak jakby trzepie silnikiem. Poza tym strasznie dymi tylko przy ruszniu np z pod swiateł. Dalej problem znika. Nie ma dymienie przy gwałtownym przyspieszaniu. Dodam jeszcze ze AGR został przy okazji wyczyszczony a poduszki pod silnikiem i pod skrzynią wymienione 2 miesiące temu. Panowie podpowiedzcie gdzie szukać punktu zaczepienia.

Użyj wyszukiwarki search.php?keywords=dymienie+320d&terms=all&author=&sc=1&sf=all&sk=t&sd=d&sr=posts&st=0&ch=300&t=0&submit=Szukaj

Dodam jeszcze ze nie są to objawy tylko po odpaleniu. Nie wazne czy silnik jest zimny czy ciepły. I dym jest koloru czarnego.
Renoraines, przeszuwiałem juz forum i nic podobnego nie znalazłem. Wszystkie problemy dymienia są przy przyspieszaniu. U mnie jest sytuacja taka ze nawet na biegu jałowym jak mu sie przycisnie to jest dość pokaźna chmurka.

u mnie bylo cos podobnego kupa dymu i byl to nastawnik

Witaj moze wtryski zaczynaja lac,sprawdz je.

Wtryski nie leją. Tak jak pisałem wszystko sie zaczeło po ich naprawie a mianowicie po wymianie końcówek. Wczesniej auto dymiło ale przy przyspieszaniu. Teraz nie ani grama czyrnego dymu. Tylko start jest straszny. Może mechanik coś zle podłączył ?? Np jakies węzyki podcisnienia ??

Panowie podpowiedzcie coś . Przegladam forum i jakoś nic nie pasuje do tych objawów. Przepływomierz wydaje sie w porzadku tzn po jego odpieciu nie ma zadnej róznicy i przy przyspieszaniu nawet na wyższych biegach wskazówka od spalania idzie do maksimum. W przyszłym tygodniu pojade dopiero na lepszego kompa. Na chwile obecna jest jeden bład - coś z kontrolą czy obrotami biegu jałowego.

Jedz do tego co robil wtryski niech sprawdzi wszystko jeszcze raz.

No własnie mi to mechanik zasugerował. Jesli na kompie w przyszłym tygodniu nic nie pokaze i po zmianie przepływki (ojeciec jezdzi takim samym autkiem tylko 2 miesiące młodszym) nie bedzie poprawy to wyjmie je jeszcze raz i zawiezie do sprawdzenia.

Witam ponownie. Dzisiaj INPA wykazała ze korekcja na trzecim cylindrze jest ponad norme - około +6. Pozostałe trzy idealnie 0. Jutro wtryskiwacz wraca to tego co je regenerował. Dziekuje za odpowiedzi.

patiosz: kolego mam troszkę inny punkt widzenie niż inni. Wiem o tym stąd, że sam miałem podobny problem.
KOREKTA NA WTRYSKU NIE MOŻE BYĆ 0! Jeśli masz na wtrysku korektę 0 to oznacza, że możesz mieć jebnięty komputer sterujący. Prawda jest taka, że jeśli miałbyś korektę na wszystkich wtryskach 0 to komputer sterujący sam by wywalił błąd, że jest zepsuty, ale ponieważ taka korekta jest na 3 wtryskach a nie wszystkich to komputer nie daje znać, że źle działa. Jest to najbardziej prawdopodobne bo wymieniłeś wszystkie końcówki (czyli można wykluczyć wtryski na 80%), do tego korekt na wtryskach 0.

Na początku polecam sprawdzić masę komputera sterującego. Jak jest zasyfiona to wyczyścić, a i dla pewności można delikatnym druciakiem ją potraktować. Masa znajduję się za przednim reflektorem od strony kierowcy.
Jeśli dalej będzie korekta 0 to polecam poszukać dobrego elektronika, który skombinuje Ci inny kompuer i przeprogramuje.

Od siebie chciałbym jeszcze dodać, że serwisy BOSCH to złodzieje i skurwysyny. Na ich super drogich stołach probierczych każdy wtrysk jest zły. Nie wierzysz to podjedz tam z wtryskiem który ma przejechane 3k kilometrów i tak ci powiedzą, że nie spełnia partametrów...

pozdrawiam

cccq: Wtryski okazały sie w porządku. Wszystkie. Po przełozeniu innego na trzeci cylinder okazuje sie ze tu jest coś nie tak. Najprawdopodobniej trzeci cylinder nie trzyma cisnienia. Przed naprawą wtrysków słychać było metaliczne klepanie. Teraz to klepanie wystepuje sporadycznie tzn wystąpiło tylko raz i po kilku sekundach ustało. Mechanik zasugerował mi ze jeden z zaworów nie zdąrzył sie na czas zamknąć i uderzył w niego tłok. Efektem tego jest to ze sie nie domyka i nie ma odpowiedniego cisnienia. Dokładnie sie na tym nie znam i nie wiem czy jest to możliwe. Zanim pozwole mu sciągać głowice sprawdze jeszcze co mi inny mechanik powie. Poza korekcją na trzecim garze wszystkie parametry w normie. No i poza tym sprawdze tą mase o której mówiłes. Dzięki. Aha sprawdzalem tez wszystkie płyny w aucie i kompletnie nic nie odbiega od normy. Jakby ktos jeszcze miał jakąś wizje tego co dolega mojej buni to prosze o wypowiedź.

patiosz: co znaczy że parametry są w normie?? Jeśli masz parametr na wtrysku 0,00 to to nie jest norma! Nie może być korekta 0,00

No i wszystko wyszło na jaw. Czesta dolegliwość. Do cylindra wpadł nit od klapek na kolektorze. Chciałem je wawalic ale niestety sie troszke spóźniłem. Dziekuje za wszelkie podpowiedzi.

uh, przykro to słyszeć bo zabawa w "chowanego" z niytami od klapek zawirowań do nic miłego i nic taniego. Powodzenia!
pozdrawiam

Witam. Jeżeli ktoś z was kupił wtrysk sterujący do swojej buni i stary jest wam nie potrzebny to chętnie go odkupie.

Płace do 150zł za sztukę.

Propozycje proszę kierować na maila: mariuszek18169@wp.pl lub 787 869 583.

Pozdrawiam.