BMW Sport

Witam, 20 lipca wybieram się na 2 tygodnie do Grecji samochodem (btw mam 2 miejsca wolne w aucie i na campingu tylko, że odrazu mówie, że tylko dla imprezowych osób - jak coś PW).

Potrzebuje informacji od osób, które taką trase pokonywały (z tego co się orientowałem na google) Polska - Słowacja - Węgry - Serbia - Macedonia - Grecja

Z tego co wiem to winiety na słowacji na miesiąc około 40zł, na węgrzech też, w serbii dość drogie autostrady (właśnie niektórzy piszą 40 euro a niektórzy 80euro w dwie strony).

Ogólnie porady od kogoś kto jechał taką trasą mile widziane

Słowacja
Koniecznie musisz winietkę musisz kupić na pierwszej napotkanej stacji, koszt tak jak piszesz, przepisów przestrzegać, policja w tym kraju jest bardzo "czepliwa". W podstawowym wyposażeniu samochodu powinieneś mieć apteczkę, trójkąt, każdą żarówkę w zapasie, bezpieczniki na zapas, gaśnicę, linkę holowniczą, koło zapasowe, kamizelkę odblaskową w przedziale pasażerskim. Za brak czego kolwiek czeka mandat. Tyle o Słowacji

oO o lince holowniczej nie wiedziałem

generalnie przestrzegać przepisów będe bo jadę Laguna II 1.6 benzyna więc powyżej 130km/h tym się nie da jechać

Nie musisz mieć nic ponadto co w Polsce czyli trójkąt i gasnica.

Mylisz się, zresztą, jeśli chcesz to pogadaj ze słowackim policjantem.

Nie mylę się.

To była tylko moja skromna sugestia Tomek
Można jechać bez tych rzeczy, ale mimo wszystko jadąc taki kawał samochodem warto jest mieć taki pakiet "startowy".
Może wypowie się ktoś kto miał do czynienia ze słowacką policją.