BMW Sport

partii, hmmmm ...

Jaki spalony? Właśnie nie było spalonego... Iniesta był może ze dwa metry przed kolesiem z Holandii. Bramka jak najbardziej słuszna

Brawo Hiszpania

spalony powinien być odgwizdany przy jednym podaniu wcześniej. Wtedy nie byłoby podania z którego strzelili gola

Proszę, pokaż mi moment gdzie jest ten niby spalony Chodzi Ci o podanie Torresa, które nie doszło do Iniesty tylko do piłkarza Holandi ? Specjalnie zrobiłem screena, na którym widać, że spalonego NIE MA.

Trzeba zacząć od tego, że tej akcji w ogóle nie powinno być, bo wcześniej powinien być rzut rożny dla Holandii po strzale Snejdera. Ogólnie dla mnie lipa że wygrywa drużyna której średnia strzelonych bramek w turnieju to jedna na mecz. W dodatku drużyna, która przegrała ze Szwajcarią. No ale cóż, każdy ma prawo sympatyzować z kim chce i gratuluję Hiszpanii i jej kibicom. Ja od początku trzymałem kciuki za Holandię więc pozostaje mi cieszyć się z wicemistrzostwa.

minimalnie za wczesnie zrobiles screena, troche slaba jakosc....

Nie ma mowy o żadnym spalonym.

piterek_k, jak już mielibyśmy mówić co powinno być, to równie dobrze mogę powiedzieć, że ten murzyn z Holandii powinien dostać czerwoną kartkę za faul na Alonso a Robben drugą żółtą za kopnięcie piłki do Hiszpańskiej bramki po gwizdku Weba

KU84, nie ma co gdybać i się spierać. Ty jako fan Hiszpanii będziesz ich bronił i tłumaczył, ja jako kibic Holandii będę stał za nimi. I myślę że obaj będziemy mieć swoje racje. Osobnym tematem jest to, iż Webb jest kontrowersyjnym sędzią i nie powinien sędziować w finale. Już pokazał na tych MŚ "klasę" nie uznając prawidłowo zdobytej bramki przez Włochów. Taka ilość kartek moim zdaniem właśnie sprowokowana była przez sędziego-policjanta, który zamiast temperować zachowanie uzyskał efekt odwrotny. Podsumowując - mecz był brzydki, Webb był jego (anty)bohaterem a wygrali Ci, którzy mieli więcej szczęścia.

Szkoda mi Holendrów, gdyby Robben wykorzystał to co miał. Super, że Niemcy znów pokazali klase!

piterek_k, jasne, nikt nie mówi o kłótni .

eminencja jones, to dzięki super bramkarzowi Casillas'owi

KU84,

Bramkarz Hiszpanów całował reporterkę
http://www.kciuk.pl/Bramkarz-Hiszpanow- ... rke-a19230
Alee radocha

Podobno dziewczyna ale fajna

To jego dziewczyna

pietrek912, Przecież to jego dupa
Ale te media robią zamęt i wpieniają tylko ludzi

Co do finału nie wiem dlaczego co niektórzy mają kwaśne miny
Jak tu ktoś wyżej napisał E viva España!

Finał był słaby, nie boje sie tego napisać. Mecz tak nudny, że kilka szybszych akcji nic nie zmieni już w grupach było kilka mega spotkań, do których finał nie może sie równać. Ale to tylko moja uwaga

A co do turnieju to mnie trochę rozczarował. Nie było to na co czekałem. Kilka spotkań owszem było świetnych ale co z pozostałymi?? kilka dobrych jakoś mnie nie przekonuje do tego że mundial stał na wysokim poziomie......sporo meczów tak słabych, że usypiałem . Nie mówię tu o wszystkich oczywiście tak to widzę. noo ale to tylko moje zdanie na ten temat
Gratulacje dla Hiszpanów

Jak dowiesz sie o co chodzi w pilce to zrozumiesz

Podsumuję finał w 2 zdaniach. Byłem za Holandią, do samego początku. Nie mniej jednak Robben powinien dostać drugą żółta kartkę po kopnięciu piłki po gwizdku (sporo po) i za to karate na Alonso powinna być czerwona z miejsca. Webb nie chciał przedwcześnie kończyć finału i dlatego pozwolił im grać dalej. Prawda jest taka, że jakby wyrzucił ich wtedy kiedy powinien, dogrywki by nie było. Z drugiej strony, Robben miał dwie dobre okazję, szczególnie tą pierwszą. Jakby ją wykorzystał to mecz mógłby się inaczej potoczyć

Piłka nożna jest jednak grą błędów. Mylą się zawodnicy i sędziowie bo nie są robotami, a ludźmi. Całe mistrzostwa uznaje za bardzo udane, cieszę się, że mogłem je oglądać, emocjonować się i osobiście gratuluję Hiszpanom złotego medalu bo zasłużyli na niego

Czekamy teraz na ME w Polsce i na Ukrainie. No koniec jeszcze info, nie w temacie ale NEWS. Boruc najprawdopodobniej przejdzie do Fiorentiny. Pozostało mu przejść pomyślnie testy medyczne i podpisać kontrakt. Cieszy mnie taki transfer bo Artur będzie mógł zacząć pisać swoją nowa, własną kartę. Życzę mu powodzenia

Ja tam się piłką nie jaram od co najmniej 10 lat, ale finał obejrzałem, jako jedyny w całości mecz tych mistrzostw. Nie ogarniam kto jest kto, kto co itd.

Coś tam jednak pamiętam. Po 1. śmieszą mnie te dyskusje, że a jakby odgwizdał, to byłby spalony, a jak nie, to byłby gol, a jakby strzelił ten, a jak tamten, a jakby Roben dostał czerwoną itd. - przecież na tym polega cały fun w piłce, na tym w ogóle polega sport, a przewaga Hiszpanów była znaczna, grali po prostu lepiej i trzeba być ignorantem, żeby tego nie przyznać. To oni kontrolowali grę, Holendrzy musieli uciekać się do brutalnych wejść, co zwykle stosuje drużyna słabsza, w praktycznie każdym sporcie. No i seria, że nie przegrali tyle meczów... nie ma serii, która nie ma końca, a specyfika grania w turnieju jest taka, że nie trzeba wygrywać WSZYSTKICH meczów, to o niczym nie świadczy. Kto kiedykolwiek uczestniczył w turnieju, to wie.

Mimo wszystko, finał mi się bardzo podobał. Gdyby to był jakiś ligowy, to byłby do dupy. Jednak to był finał MŚ. Był ciekawy, pełny emocji i nerwów, w końcu stawka jest ogromna. Wiadomo, że nie będzie 3:7 wyniku, tylko jedna, może 2. bramki. Obie drużyny walczyły strasznie zawzięcie, a to jest najcenniejsze, co tylko można oglądać. Przynajmniej dla mnie, jeśli mam oglądać cały mecz, wolę zamiast 5 goli, trików, przewrotek, oglądać pasjonującą walkę, napięcie, emocje, gdzie cały czas nie wiadomo, jakie będzie rozstrzygnięcie. Czuć było, że stawka jest paraliżująca, wysoka, i to jest super! Do 117 minuty (chyba?) wszystko było przecież otwarte!

Lubię, jak są karne, ale nie w finale, więc też dobrze, że zwycięska drużyna strzeliła normalną bramkę.

Jednym słowem- fajny mecz

Fryderyk widac, ze masz slabe pojecie o pilce

He, mam słabe, ale nie wypowiedziałem się raczej tam, gdzie go nie mam.

Może więc wskażesz o co konkretnie Ci chodzi?