BMW Sport

Witam... Mam mały problem,Jestem zafascynowany i pod wielkim wrazeniem BMW e46 230D DIESEL 136 LUB 150KM. Bardzo mi sie podoba i chcialbym je jak najszybciej kupic... Duzo o tym modelu czytalem ogladalem oferty ogolnie mysle ze dobrze odrobilem prace domowa...Tylko ze pojawia sie problem, mam tylko 20 tys i tu pojawia sie prosba do was drodzy internauci i czy moglibyscie odpowiedziec mi na kilka pytan:

a) Czy za ta kwote jestem kupic te auto w dos dobrym stanie z przebiegiem do ok max 160000?
b) Jaki rocznik tego samochodu jestem w stanie kupic za ta cene?
c) Czy warto z takim budzetem wogole szukac?
d) Czy polecilibyscie mi te auto?

Bardzo pozdrawiam i z gory dziekuje czekam na odp.


"Żyj tak aby po Twojej śmierci kumple się nudzili...."

EDIT CONDOR: Prosze o poprawne tytulowanie tematow!

a) w dobrym stanie moze i tak, ale przebieg 160000 w 10 letnim dieslu graniczy z cudem
b) mysle ze najprawdopodobniej 1999, moooooze 2000r
c) wedlug mnie raczej nie. co z tego ze kupisz za 20tys PLN jak przez pierwsze pol roku wlozysz 1, 2 czy 6tys PLN.
d) nie wiem bo tez szukam, ale koledzy forumowicze odwiedli odemnie pomysł zakupu diesla wiec szukam czegos w benzynie (zaloze gaz)

A pozniej sie wszyscy dziwia ze na allegro wszystkie BMW z 99r maja po 170tys. Niestety handlarze wychodza naprzeciw oczekiwaniom klienta, pewnie niedlugo beda krecili dziesiecioletnie auta na 100 tys bo inaczej nikt nie kupi



Jezeli masz tylko i wylacznie 20tys to nie szukaj, bo wszystko wydasz na auto a watpie zebys kupil samochod w ktorego nie trzeba bedzie chociaz troche zainwestowac nie wspomne juz o biezacych sprawach jak np.olej filtry itp



Chyba nie odrobiles do konca pracy domowej bo bys wiedzial ze z silnikami 136 KM sa problemy, wystarczy poczytac troche forum Na wersje 150KM nie licz z taka gotowka

lepiej poszukaj sobie w Francji lub Belgi bo za tą kase to w Polsce wcisną ci 2.0 136kucy a tą są najgorsze silniki bmw lepiej przeczekaj dołóż sobie i kup 3.0td pozdr

Znam paru kumpli ktorzy maja 136km i nienarzekaja,ja mam 318d jest super choc wolal bym 3litrowa .Sumujac zalezy po kim kupisz auto,jak trafisz padline to sie zalamiesz a moze i nie?

Oosbiscie odradzam 136km,prawde ludzie pisza o tych pompach,wlasnie mi bunia stanela i chyba to jest pompa niestety,teraz juz tylko pozostalo mi dobrze trzymac sie za portfel.

Odradzalbym z tym budżetem, ale i tak zrobisz co uważasz Na prawdę potrzebny Ci diesel? Pół roku temu też tak szukałem, też pytałem, w końcu kupiłem benzyne i nie mam żadnych kłopotów. W tym budżecie dużo większe prawdopodobieństwo sporych kłopotów i wydatków w dieslu niż w benzynie i to nawet największy fascynator diesla Ci powie. A jeżeli faktycznie machasz spore przebiegi i diesel pomimo ryzyka w tej kwocie może Ci się zwrócić to możesz się rozglądać. Zapomnij o takim przebiegu Pomyśl ile będziesz jeździł tym autem miesięcznie, potem przemnóż to przez 12 a potem przez następne 11 czy 12. Wyjdzie Ci tyle ile to auto przejechało i to minimalnie bo nowego diesla kupuje się często do jeszcze większych przebiegów. Niestety

Co do sugesti kolegi 136 konne silniki wcale nie są najgorsze w BMW waidomo jak auto ma przebieg ponad 300-400 tys nie ma się co dziwić że padają pompy wszystko sie zużywa w tych 150 może jest lepiej ale też sypią się popmpwtryski a regeneracja nie jest tańsza. Kup benzyne będziesz bardziej zadowolony oczywiscie nie myśl że ominiesz wydatki na pewno bedziesz je miał chociaż odrobinę mniejsze niż przy zakupie diesla. Osobiście odradzałbym każdego diesla.

Witam


Moim zdaniem 320d 136ps to mina .
Nie polecam tej opcji silnikowej. I myślę że nie ma gorszej i bardziej awaryjnej opcji diesla w BMW . Stare tds są o niebo wytrzymalsze.

Kolega nie odrobił zdania , inaczej wiedział by że :

słabe małe sprzęgło
słaby mały dwumas
słaba mała turbina
beznadziejna pompa vp44
to tylko dde3 i nie łatwa diagnostyka
pada często wtrysk sterujący
pękają wały

Generalnie mało który silnik trzyma serię.
Ogólnie porażka (jak dla mnie) jednak są tu na forum użytkownicy którzy posiadają tą opcję i chwalą sobie pieszczą ,doinwestowują i są bardzo zadowoleni. Jednak Ci cenią swoje autka !!!!!! a kwota 20 tyś wywołuje uśmiech.




Pisałem wiele razy ...

320d 150ps cr jest świetnym silnikiem to dde5 i niemal taki sam motor jak 330d ten 204ps tylko bez 2 tłoków.

Silnik zrobiony z sporym zapasem na wyrost, wręcz nie do zabicia.

Ma klapki w kolektorze i to jego jedyna wada.
Krąży mit o padających wtryskach i turbinach..... nie widziałem na tym i innych forach zbyt wielu namacalnych tego typu usterek.

A beznadziejni mechanicy bez odpowiedniej wiedzy sprzętu i doświadczenia , podejmują daremne decyzje typu:

Wtrysk do regeneracji itd.

A......... pompowtryski widziałeś w BMW ?

Pozdrawiam Krzysiek

Co do silnika 2.0 136KM to ja nie narzekam. Sprowadziłem bunie z francji z przebiegiem 164000 z książką serwisową która została potwierdzona przez polski serwis bmw. Jeżdżę ją już 2 rok a robię przebiegi w granicach 30 tys.rocznie i co było robione przy motorze to wymiana oleju co 10 tys. km. Jedynie na co bym ją wymienił to na taką samą tylko z motorem 3.0d.

Ja nie wiem dlaczego odradzacie tego diesla 2.0 miałem takiego w e39 i naprawdę nie narzekam.palił tyle co kot napłakał i to na 18 calowych felgach z tyłu 265/35. nic się nie psuło tylko olej i filtry. jak trzeba było to można było przycisnąć, oczywiście jak ktoś chce jechać dieslem jak benzyną czyli do czerwonego pola obrotów to nic dziwnego że silniki padają. Każdy silnik diesla pod nogą kata padnie bo trzeba nimi trochę ostrożniej jeździć. Doradzał bym ci poszukać czegoś co miało by uszkodzony zderzak albo błotnik bo taniej kupisz i to nawet z 2 tyś niż średnia, a naprawa nie jest trudna i taki samochód rzadko ma kręcony licznik. I odradzam tuningów w stylu zderzaki z żywicy to wogóle nie pasuje do tego auta, tylko oryginał.

Jak juz wyzej napisano zalezy jak kto dba o auto. Ja np jak kupowalem samochod to na kompie pokazywalo 28km do konca paliwa podejrzewam ze gdybym wczesniej zalogowal sie na forum to bym z miejsca odjechal i auta nie kupil. Tylko jak kolega pisze tak samo bylem napalony bo to pierwsze auto i wymarzone BMW a w takiej sytuacji serce bieze gore nad rozumem Na szczescie skonczylo sie tylko na wymianie przeplywki i BMW odzylo. Staram sie dbac o wszystko i poki co (odpukac ) nie mam klopotow z tym dieselkiem

Przepraszam ale chyba jestem w tym momencie o ktorym mowisz ze kiedys byles, ale o co chodzi z tym 28km do przejechania?
Czy o to ze nie wolno 'wyszusac baku' w dieslu"? Czy jedno "wysuszenie" przekresliloby samochdo ktory masz zamiar kupic?

Jak koles tak wysuszal bak to caly syf szedl dalej. Gosc po chwili pojechal na stacje i przy mnie zatankowal za 20zl bo mowi ze jak nie wezme to gdzies jedzie, wiec podejrzewam ze on tak sobie smigal caly czas. Tu nie chodzi o to jedno wysuszenie tylko po tym widac odrazu jak ktos dba o auto.

szkoda ze nie za 5zł

Kupisz tylko musisz bardzo uważać na silnik. Moim zdaniem to bardzo fajny motor o ile jest zdrowy. Pękający wał? owszem słyszałem o kilku przypadkach ale w M47n a nie w M47, Beznadziejna pompa raczej nie bo przepompuje gorsze paliwo jak zdarzy się Tobie nalać. dde3 jest proste w diagnostyce, bardzo proste jak się ma odpowiedni sprzęt a nie laptopa i kabelek z allegro za 20 zł. Miałem 2 silniki M47 jeździłem kilkoma M47 i kilkoma M47n w różnym stanie i jedyne czego brakuje w M47 to 6ciu biegów. Miałem też dużo problemów w jednej z 320d z mocą ale po kilku czyszczeniach regulacjach wymianie przepływki było naprawdę super jak na 136KM.

Denerwują mnie ludzie którzy wsiedli raz do zakatowanego auta i piszą że ten silnik jest zły. Nawet na wolnossące M54 wpływają najmniejsze zepsute drobiazgi jak ktoś nie wierzy to zapraszam na test. A ktoś tu pisze o turbodoładowanym dieslu w którym jest masa przewodów podciśnienia, zaworków itp. Wiem jak bardzo na M47 wpływa jego stan i podejście właściciela, większość ludzi jeżdżących 320d nie wie nawet co to jest odma a nie mówię już o zdaniu sobie sprawy o potrzebie jej wymiany.

Radzę poszukać na forum tematu o wadach E46 jest dosyć przydatny przy zakupie.

popieram jak najbardziej kolegę Piekarz..
ja jeżdżę autkiem z tym silnikiem już rok, zrobiłem ok. 30 tys. km i nie mogę złego słowa powiedzieć na ten silnik..!!!
Elastyczność, przyspieszenie biorąc pod uwagę moc i wagę auta jest OK... Spalanie na trasie przy rozsądnej jeździe też bardzo fajne.
Tylko ten silniczek wymaga dbania o niego, wymianę filtrów itp. na czas, trzeba pamiętać o odmie i co najważniejsze lania paliwa na sprawdzonych stacjach a nie gdzieś od kogoś kupi się spuszczoną ropę a potem płacz że padła pompa czy wtrysk... Trzeba też pamiętać aby po odpaleniu zimnego silnika(szczególnie w zimę) poczekać chwilę aby silniczek i turbinka nabrała jakiejś temperatury a nie wsiądziemy i od razu but.. Ale wiadomo jak się dba tak się ma...

Tak więc kolego możesz spokojnie zmieścić się w budżecie 20 tys. zł tylko kup sobie lepiej zadbaną z 1999 roku niż byś miał kupić padło z 2000... Takie moje zdanie...
I już na pewno nie licz na przebieg 160 tys. km bo to raczej nie realne.. Na liczniku będzie miał tyle a w rzeczywistości dużo więcej.. W sumie teraz tak jest chyba ze wszystkimi autkami..

Witam,
Jestem właścicielem e46 320d kupiłem rok temu za 17,500zł (rocznik 2000), oczywiście dostałem łyse opony tak więc gdy wracałem do domu przetarła się jedna, pomyślałem że to chyba na szczęście(chyba). Sprzedający trochę nie dbał o samochód (45 tyś. na jednym oleju,filtry itp.). Wstawiłem ją do garażu i powoli przywracałem jej stan z którego był bym zadowolony. Jest to silnik 136 konny z przebiegiem 200tyś.(moim zdaniem cofany).Silnik chodzi igła tylko trzeba pamiętać 15-20tys obr. wtedy jest dobre smarowanie wszystko pracuje w idealnym ładzie. Samochód wizualnie jest ładny. Proste pytanie jeżeli nie wiesz diesel czy benz. jak jeżdzisz? Jeżeli "ciśniesz" na czerwonym polu to odradzam diesla.

3 miesiące temu kupiłem właśnie 320d e46 z 98r. Z wypasów to tylko klima, 2 szyby a reszta to chyba standard. Kosztowała 16200zł po negocjacji i włożyłem ok. 2000 w naprawy(auto normalnie jeździło, ale mechanik powiedział do czego trzeba zajrzeć i to zrobił). Autem zrobiłem tylko 4000km, ale bezproblemowo. Przebiegu prawdziwego nie znam, ale liczę na jakieś 350000. Malowany jeden przedni błotnik, reszta oryginał. Jestem bardzo zadowolony zarówno z mocy jak i prowadzenia! Szukałem co prawda R6, ale miałem tylko jeden dzień na znalezienie i zakup auta, a diesli jest po prostu więcej. Za 20k kupisz spokojnie początek produkcji w stanie do jazdy i powinno zostać na jakieś drobne poprawki.
Auto można sobie cenić, ale jak wydasz 25k to też nikt Ci nie da gwarancji że nie wsadzisz kolejnych 5k, a nawet nie zawsze będzie lepszy od innego za 20k. Trzeba jeździć i oglądać, cena zazwyczaj jest do dogadania, bo obecnie ciężko sprzedać auto za dobre pieniądze.

Powiem tak moje BMW jest z 2003r i ma oryginalny przebieg 90tys km w dieslu wiec takie auta jeszcze sa (teraz wiem ze powinna byc to benzyna)
Oczywiscie co do handlarzy to cala prawda!!!!!!
Co do zakupu to ja osobiscie nie kupilbym auta za wyzylowane pieniadze (zeby tylko miec)
co oczywiscie nie swiadczy ze nie mozna trafic ale graniczy to z cudem.
Proponuje ci kupic cos swiezszego i pewnego a na E46 jeszcze poczekac