BMW Sport

witajcie

od miesiaca probuje sprzedac audi, stoi na 18' , 16' na zimowych chce dac gratis, ostatnio znajomy kupil 18' od wlasciciela autohandlu- powiedzial mu, ze kupil zelazniaki z kolpakami i ze tak sprzeda o wiele szybciej...

to jak- zmieniac czy zostawiac?

moze opis przegiety?

http://allegro.pl/item1141541489_audi_n ... iotow.html

Przede wszystkim to zrób i dodaj zdjęcia na których coś widać, bo na tym jednym z zewnątrz to ja nie wiem co chciałeś pokazać

zdjecia wybrane z sesji (obejrzyj- w moim podpisie), wybralem takie, zeby nikt nie powiedzial, ze popowodziowy ( ) albo, ze przy dziupli stoi ( )

Zrób normalne zdjęcia bo te są strasznie z dupy i tytuł aukcji mnie młodzieżowy.

Opis troche przejaskrawiony IMO, hasła typu audi nie dla idiotów i ten wstęp wg mnie
Trochę z typu bajkopisarza z giełdy, komisu, osłuchałem się tego niedawno jak szukałem auta dla siebie i śmieszyło mnie to tylko. Dobre auto nie wymaga aż takiej reklamy i tyle.

sadzilem, ze kazdy ma dosc glupkowatych tekstow handlarzy, dlatego nazwalem i opisalem jak opisalem, poza kilkoma mailami z pochwaleniem aukcji- totalne 0 odzewu, jak bylo w wyroznionych to bylo prawie 8000 wyswietlen

co do reklamy... wszystko co napisalem to uslyszalem od cwaniakow, zjezdzajac caly kraj wzdluz i w poprzek, tracac pieniadze na paliwo, czas i wiare w ludzi

nie zebym sie klocil, czy wmawial wam swoje racje, raczej przedstawiam mysli jakimi sie kierowalem, chcialem wyczerpac zasob glupkowatych tlumaczen, krecen, zeby potencjalny klient byl pewny, ze np nie trafi na ksiazke z 2008r itd

ale coz... zmienie, zdjecia- fakt, nie widac wogole tylu, bo tyl robiony byl na tle "dziupli" dlatego nie dodalem, za dokladny aparat takze, widac sa plamy ktorych w rzeczywistosci nie ma, teraz telefonem zrobie.

ale kola- zmieniac?

Nie bardzo Samochód ma ociekać plakiem i pachnieć jak nowy. Polacy lubią jak się im wciska kity i opowiada bajki.

czyli jednak: polak to idiota, wiedzialem to, zle myslalem, ze juz tyle tysiecy ludzi sie nacielo i teraz zmadrzeli

hehe nie bardzo Schemat ten sam od dawna.

kupcy teraz sie wczasują...

Ludzie to notoryczni idioci, a nas jest wyjątkowo prosto oszukać,
ale lepiej chyba kierować opis do właśnie nie-idiotów.

Dla mnie wstęp jest OK, warto wyśmiać pierdy którymi są karmieni kupujący.

Acha, foty mają być dobre !!!!!!
Nawet jeśli za dużo pokażą, można dodać opis, że np. fotele niepoplamione, a na zdjęciach cień jakiś wyszedł.
Fotki z komórki to są dobre jak się cyce pstryka koleżance, ale nie na sprzedaż.

Jak widze fotki z komórki, to następuje dyskwalifikacja ogłoszenia.
Ktoś inny wstawiał fotki, bo sprzedający sie nie zna - nie umie, cyfrówki nie ma, noga z interneta, więc pewnie i opisu nie pisał itp.
Foty mają być prima sort !!!!!
Sprzątnij auto, czysto niech będzie, plak niekoniecznie hehehe

auto jest teraz wyprane, jest ok, zdjecia nowe, to ustalilismy, co z kolami?

co do opisu rowniez uwazam, zeby go nie zmieniac...

a auto w ogóle ma tył? Bo na aukcji nie zauważyłem.... Jak na sam przód i środek to troche cena wysoka.
Po co nas pytasz czy zmieniać koła jak na aukcji ledwo widać jedno tylko. Że już nie wspomne o tytule aukcji czy opisie...

prawda jest taka - choćby zrobił niewiem co - Cena jest za wysoka i szansa na sprzedanie jest mała

Jakby miał chociaż średnie zainteresowanie to może po dodaniu zdjęć/zmianie opisu owe zainteresowanie wzrosło by - ale i tak byli by to tzw "oglądacze i pytacze" - konkretny klient w dup ma opis i fotki

śmiesza mnie te teksty, że "jak zdjęcia robione telefonem" , "jak zdjęcia zaraz po umyciu z cieknącą wodą" to odrazu zmieniacie ogłoszenie - jak odpowiada cena, wyposażenie, kolor i cała reszta to auto sie jedzie oglądać - nie kupujemy przez internet przecież

przede wszystkich musisz wrzucić kilka zdjęć z wszystkich 4 stron auta

zdjecia ,zdjecia ,zdjecia!! te co masz to tragedia

Opis kontrowersyjny, do mnie nie trafia.
Dobre zdjęcia to podstawa plus konkretna rozmowa z potencjalnym klientem.
Wiele osób się na tym wykłada.

cena za wysoka jak tu kolega wspomnial, na mobile bylo i zniklo- a4, oklejone bezowa folia, lakier czarny, navi, kseony itd za 7 czy 8 tys euro, juz nie ma, pewnie w drodze do polski, folie zedra, ksiazke kupia i bedzie ful opcja od dziadka za 45tys pln

co do zdjec... jak takiego szukalem to i tak jechalem obejrzec, bo jesli jakas drobnostka tylko zdradza jakas wade, to na foto napewno jej nie znajdziesz...

nie mial nikt takiej sytuacji, ze na duzym kole nie mogl sprzedac, a jak zmienil to poszlo?

wydaje mi sie ze ktos ci glupot naopowiadal z tymi kolami
teraz na kolpakach nikt ci audi a4 z 95 roku nie kupi bo " sasiad 3 domy dalej ma tez a4 kupil za 8 tys i to na alu z klimatroniciem"
duza felga to raczej plus niz minus

no masz racje - niestety w polsce sprzedać DOBRE AUTO w dobrych pieniądzach jest wręcz niemożliwe - już może lepiej wystaw na niemieckich portalach ;]