BMW Sport

Hej, mam pytanie do kogoś kto się orientuje w lakiernictwie. Potrzebuje wymalować: dwa błotniki, maskę, zderzak + cieniowanie drzwi, czy 1500zł to odpowiednia cena za lakierowanie? Lakier to schwarz II.

ja mysle ze cena jest jak najbardziej w normie oby efekt końcowy bym dobry

co powiesz na temat lakierowania punktowego? tzn wychodzi mi rdzawy na błotniku jak na razie 2 burchle powstały, trzeba lakierować cały element czy tylko krawędź zeszlifować pomalować? obawiam się efektu biedronki gdy lakiernik położy mi nową farbe... na pewno będzie się różniła od pozostałych elementów.. wiekiem i wyblaknięciem lakieru. co polecasz w takim wypadku?

Witam
mam pyt : zamierzam pomalować podsufitkę ale nie wiem czym. Proszę o pomoc . ważne. Dzięx.

niewiem bo nie malowalem nigdy tego

Ile by kosztowało pomalowanie takiego elementu w Warszawie orientuje się ktoś ?

witam

mam pytanie kupiłem dziś dwa nowe błotniki są one w czarnym podkładzie, chciałbym je polakierować na biało jak resztę auta tylko teraz nie wiem jak mam to zrobić ponieważ jedni mówią żebym to tylko zmatowił i polakierował a inni żebym to wyczyścił do ,,gołej'' blachy rzucił na to podkład i dopiero kolor już nie wiem kogo słuchać więc wole zapytać kogoś kto już miał z tym styczność. Za pomoc z góry dziękuje i pozdrawiam

Do JELO. Polecam ci komputerowe dobieranie lakieru (teraz to standard), dodatkowo dobry lakiernik zmatuje nowo położony lakier tak, że nie będzie się odróżniał.

nie wiem gdzie to napisac wiec napisze tutaj..moze zna ktos konkretnego blacharza na slasku ktory potrafilby prrzyspawac tylna belke w e36 bo oderwala mi sie od karoserii

Tu może coś wyszukasz viewtopic.php?f=12&t=12

Witam jestem tu nowy i prosze o wyrozumiałość!Niewiem czy trafilem na dobry dział z pytaniem.Od roku jestem w posiadanie e36 Compact 96r kolor HelRott zprowadzonego z Niemiec i tu jest problem.!? Autko ma że tak powiem profesjonalnie zpaprany lakier.Praktycznie każdy element był podmalowywany i ma lekko inny odcien,a zderzaki sa zwyczajne siwe.Chciałbym sie dowiedziec co moge z tym wszystkim zrobic i nie wydac fortuny,aby cieszyc sie wymarzonym czarnym e36.(dodam ze sprzedaż auta lub zamiana nie wchodzi w gre,bo autko jest zdrowe i jak dotąd bez awaryjne) Chciałby zmienić kolorek i troche je doszykowac wizualnie aby cieszyło oko jak byc powinno?? Prosze o rady i pomoc!? Dodam ze potrafie wiele sam zrobic,ale o malowaniu auta niemam zielonego pojecia!!!Pozdrawiam

Hej!Jeśli o lakierowaniu nie masz zielonego pojęcia, a chcesz żeby to miało ręce i nogi, to jedynym wyjściem jest wizyta u lakiernika.Zmiana koloru trochę kosztuje...podejrzewam, że za taką robotę jak u Ciebie to ok 3000 pln.I warto popytać znajomych może mają jakiegoś sprawdzonego a przy tym niedrogiego fachowca.Pozdro!

Dzieki bardzo!Własnie raczej tak zrobie.Popytam na poczatek,a moze ktos sie znajdzie.Co bedzie znał sie w temacie i nie zdziera kasy.najgorsze w tym wszystkim wydaje mi sie,rozbiórka prawie całego auta.Czy po takim zabiegu wszystko było by wporzadku i na swoim miejscu!? Bo fachowcy zawsze sie znajdą...Moze znacie kogos takiego zaufanego i niedrogiego w zachodnio-pomorskim niedaleko Barlinka??Bym był wdzieczny!:) Ja sam mam znajomego lakiernika z paro letnim doswiadczeniem lecz on bierze 350 za element i po wstepnych ogledzinach stwierdził,ze było by troche dłubania i cena również w połowie wartosci mojej buni!:( Gdybym jeszcze potrafił chocby przygotowac autko do prysniecia,to było by moze troszke taniej.A tak widze ze nic nie wskuram i trza bedzie wybecalowac za cała robote!:( dzieki za rade! I prosze was o ewentualne namiary na sprawdzonych lakierników..?? Pozdrawiam wszystkich! / od nowy na forum /

Mam następujący problem z lakierem:
Mam sporo białego akrylu którym jak wcześniej malowałem to był problem z jego rozlewaniem, tzn nakładając 2-3 warstwę trzeba było kłaśc bardzo grubo aby lakier się rozlał, jak tylko cieniej to to pozostawał chropowaty.
Stosowałem do niego uniwersalny utwardzacz i rozcieńczalnik które stosowałem również do innych farby i efekt był ok a tu kiszka. Da się coś z tym zrobic czy to taki lakier ?
Obiło mi się o uszy że są "szybkie" utawrdzacze itp

lakier moze byc mieszany 3:2 , 3:1 , 2:1 albo nawet moze byc inaczej.

ale tu mozesz miec problem z cisnieniem , jak bedzie malo cisnienia i przeplywu powietrza to jest podobny efekt.

musisz pokombinowac rozcienczajac juz gotowy lakier do malowania , czasami rozciencza sie nawet dodajac 30 % rozcienczalnika tylko wazne aby to byl rozcienczalnik do akrylu skoro tu o nim mowa.

jak lakier na oko jest gestszy to rozczencz go przed dodaniem utwardzacza

Witam.
Wczoraj spotkała mnie taka przykrość (nie z mojej winy):



z uwagi że przytrafiło mi się to w obcym mieście i jeszcze kilka dni tu zabawie nie miałem jeszcze sposobności zorientować się ile kosztowało by pomalowanie tych elementów? Lepiej wymienić na nowe czy klepać się da? Z góry dzięki za rady. pozdro

maske bym wymienil a blotnik jak jest delikatnie wgniecony to do wyklepania.

co do malowania to maska w calosci a blotnik ( wyklepany ) do cieniowania

co do zderzaka to jak polamany to mozna pokleic ale to zalezy czy chcesz malowac caly czy nie. jak jest w dobrym stanie i nie wymaga malowania calego to kleic i cieniowac a jak jest poobijany i przydaloby sie caly malnac to wymienic zderzak na nie klejony . gril bym wymienil

za pomalowanie maski , cieniowanie blotnika , gril i zderzak zaplacisz okolo 500 -600 zl

dzięki kiko za ogarnięcie tematu

Zastanawiałem się właśnie tylko czy tą część błotnika nad kierunkowskazem da się idealnie wyklepać? Czy lepiej wymienić na nowy błotnik? Pytam bo widziałem już kilka badziewnych napraw tego elementu, a nie znam się na blacharce.
Co do zderzaka to się zastanawiam co z nim właściwie robić

blotnik jak jest tyllko wgnieciony w okolicy migacza to bym go naprawial. da sie to zrobic idealnie

kupiłem nowy zderzak czarny niby jest gotowy do malowania bedziemy go sami malować z kumplem, moje pytanie takie czy na zderzak gotowy do malowania można od razu malować z bazą, czy trzeba przed podkładem prysnąć?