BMW Sport

Nie to akurat nie jest fanatyzm tylko zajeżdzanie auta i nastepne sie kupuje za 2k do zajeżdzenia

W sumie to mozna jeszcze to nazwac brakiem rozsadku w skrajnym przypadku glupota.

Ja bym tam chętnie takiego Opla przygarnął. Nie ma to jak nowy samochód. 328 zostawił bym sobie do jazdy w weekendy .

Jeździłeś kiedyś nowym autem?
Nie sądzę.
Moim marzeniem jest E32 z 4.0 w konkretnej opcji.
Ostatnio przez jakiś czas jeździłem NOWYM passatem i doszedłem do wniosku że chyba ten passat jest lepszą opcja bo jest NOWY.
To zupełnie inny świat. Takie jest moje zdanie.

Jeździłem, kaźdemu wedle woli, ja bym po prostu wolał to nowe auto sprzedać i zainwestować w BMW.

Tak to powinno brzmieć.A za 3 lata dźwiek plastików, zawiasu przyprawi Cie o ból glowy

Kiedyś jeździłem starszym modelem Merivy z silnikiem dti 101konnym i powiem ze przyjemne autko,lecz strasznie głosne w srodku,ale mi to nie przeszkadzało,bo słuchałem audio.Nowy model to juz inna epoka

Ja również chętnie, spróbowałbym pobujać się czymś ekonomicznym
Na wakacje jak znalazł

jestem fanem BMW i wg mnie i userów na tym forum to jedyna słuszna marka, Ty jednak wolisz opla więc przeloguj się na inne forum i po sprawie

odnośnie podpisu: mam audi, ale to nie jest słuszna marka...czytaj wyżej

spider widze, że sie rozumiemy

Bez jaj a jezdzisz audi,to zaloguj sie na forum audi A tak na powaznie,ja tez lubie BMW ale dopuszczam jeszcze do swiadomosci,ze sa inne marki

Dokładnie tak, mało tego te "inne" marki również produkują świetne samochody

Jeździłem poprzednia Merivą i to był totalny badziew. Nie sądze żeby nowy był jakoś rewolucyjnie lepszy.
Chyba jednak wolałbym do jazdy 20 letnie BMW.

no tak tylko jeśli miałbym wybierać auto to na pierwszym miejscu Biemdablju

Zdecydowanie
Ale jak ktos mi bedzie dawal do wyboru 20 letnie E34 albo nowy passat to biore passata

Obecnie producenci samochodów podwyższyli poprzeczkę i produkują samochody o niebo lepsze niż kilka lat temu.
Klienci są coraz zamożniejsi, a przy tym i bardziej wymagający, w nowych samochodach coraz mniej jest tandety a coraz więcej materiałów wysokiej jakości.
Wystarczy spojrzeć na (kontrowersyjną) markę renault gdzie w megane II niema nic prócz tandety, w megane III zastosowano o niebo lepsze jakościowo materiały, podobnie z laguną.
Citroen, opel również gonią konkurencję i samochody sygnowane ich logo, również stają się coraz "porządniejsze", a jeszcze kilka lat temu były uważane za kwintesencję "tandety".
Czasy się zmieniają

Jakbym wolał opla, to bym jeździł oplem, proste? Logiczne? Bo prościej już nie potrafię Zresztą już wiele było takich "jedynie słusznych" koncepcji Posłuchaj Radia Maryja a zrozumiesz, o czym piszę
A jak jesteś takim fanatykiem BMW, to sprzedaj A4 i kup Bimmera. Ja nie widzę tu żadnej przeszkody, no może prócz jednej, ale zachowam to dla siebie.

Ja też jeździłem z racji tego czym się zajmuję nowymi autami różnych marek i to nie byle jakich w tym właśnie nowymi paskami, skodami, audicami...
ale zawsze chętnie po skończonej robocie jak oddaje klientowi auto wsiadam do swojej może nie 20 letniej ale prawie 15 letniej bety i czuje ta radość z jazdy a nie jakieś bezpłciowe przemieszczanie się z pkt A do B. I w tym momencie zdaje sobie sprawę że mimo wszystko wolę chyba to swoje 15 - 20 letnie BMW (oczywiście pomijam ewidentne padliny, które nie dają radości z jazdy bo nie ma co się oszukiwać i w BMW takie sie zdażają )

kickboxing - zatem czemu jeździsz Audi, tata takie auto Ci wybrał, czy jak?

Moje ma 24lata i jest w lepszym stanie niż wiele dziesięciolatków
Więc nie generalizuj, że stare=złom.
Poza tym BMW bym nie zamienił na taką marchew jak opel, co innego drugie auto, tamto to bardzo chętnie nawet teraz