BMW Sport

Zakov,
http://www.auto-swiat.pl/wydania,Shell- ... 212,1.html
"Pod koniec stycznia br. firma Shell wprowadziła do sieci swoich stacji w Polsce nową bezołowiową 95-oktanową etylinę Shell V-Power. Nowością jest zastosowanie w niej specjalnych aktywnych substancji, które penetrują osady, wypłukują i zmiękczają je, a wreszcie rozpuszczają."
I na tej benzynce moje poczciwe M20B25 miało szybszą reakcje na gaz, zero zmuły.
Dlatego teraz tylko to tankuje. 95, żadne 98, gdyż dalej mam starocia, czyli M30B37

W Wikipedii doczytałem ciekawą rzecz - mianowicie V-Power (zwykła) ma 97 oktanów, ale w związku z tym, że do klasyfikacji paliw przyjęto liczbę oktanową 92, 95, 98 i 100, paliwo to jest sprzedawane jako LO95. Czy to jest prawda - nie wiem, być może.
Tak czy siak, paliwo trzeba lać takie, jak zaleca producent. Jeśli 95, lejemy 95, jeśli (tak jak w przypadku np. m52) jest napisane, że 98 dla lepszych osiągów - proszę bardzo, z tym że nie oczekiwałbym tej poprawy od pierwszych kilometrów (adaptacja komputera). Wlewanie 98 do silnika, który tego paliwa "nie obsłuży" to kasa w błoto.

BMW na razie nie mam ale hondę accord 2.2 benzyna i parę innych dieseli oraz benzyniaków na gaz zawsze tankuje na stacji carrefour (najtaniej w mieście) i nie ma żadnych problemów z autami a paliwa np diesel teraz mają po 4.07 podczas gdy na shell zwykła ON 4.27 a v-power 4.72 tankuje co najmniej raz w tygodniu pod korek...

Też o tym słyszałem. Parę razy gdy lałem paliwo na Shell'u, Pan obsługujący dystrybutory informował mnie, że u nich to 95 to tak naprawdę 98.

A wiecie, że PB95 ma wiecej oktanów niz pb98?

szpila, jakim cudem?

Gdzies widziałem testy na jakims forum i byl o tym artykł jak znajde to posle

Kiedyś lałem zwykłą 95 do Buni , kupowaną na stacji Komunikacji Miejskiej w Plocku.. jezdzic jezdzila dobrze, Pare razy zalalem V-power Racing na Shellu poprawiło sie przyspieszenie, spalanie spadło znacznie, a na autostradzie wyciagnalem 230 km/h licznikowe . Jednak od jakichś 3 miesięcy tankuję tylko vervę 98 i uwazam to za udany kompromis pomiedzy cena i jakością. u mnie roznica wynosi 10 groszy w stosunku do 95,a racing jest drozszy o ponad 70 groszy na litrze. Niektorzy psioczą na orlen, że woda itp, ale tankuję tam i bunię i gaz do drugiego auta ( a wczesniej lałem LPG na shell ) i nie widze zadnej roznicy. Dużo jeżdze po Polsce z racji pracy i na Orlenie sie jeszcze nie naciałem . Po za tym to paliwo używane regularnie w jakimś tam stopniu czysci silnik. Paliwa premium z powodzeniem można stosować . Jedynie na temat Racinga przeczytałem, że używane ciągle jest dla silnika za suche. Ale może to tylko plotki