Narzuć sobie więcej dyscypliny i przejmij kontrolę nad czasem. I życiem.
Czas to kapitał
Szacuje się, że mamy w życiu do dyspozycji jedynie 200 tysięcy godzin.
Okazuje się, że prawie połowę marnotrawimy
Nie możesz dopuścić, aby czas panował nad nami.
Przejmijmy kontrolę nad swoją pracą i życiem osobistym.
Korzyści jest wiele...
Sprawnie zarządzając własnym czasem, pogodzimy różne role, jakie musimy jednocześnie odgrywać, unikniemy poczucia przytłoczenia codziennymi obowiązkami czy uporaniem się ze stresem (niszczy on bowiem zdrowie i potencję).
Możemy także realizować życiowe cele (dojść tam, gdzie chcemy), a zarazem wygospodarować więcej czasu wolnego (na te wszystkie fajne rzeczy, o których zawsze marzymy).
Wyznaczajmy cele...
Ustalanie celów to kluczowa umiejętność w zarządzaniu czasem.
Zastanówmy się, co chciałybyśmy osiągnąć, jakie są nasze cele zawodowe i życiowe.
Przeanalizujmy najważniejsze cele swojego życia: związane z karierą zawodową, a także marzenia i inne cele osobiste- doświadczenia, które chcemy zdobyć, umiejętności, które pragniemy sobie przyswoić, miejsca, które zamierzamy odwiedzić, pasje, które chciałybyśmy realizować.
Przy każdym wyznaczonym celu zapytajmy same siebie, jak zamierzamy to osiągnąć i kiedy planujemy to zrobić.
Jak określać swoje cele?
Nie deklarujmy, czego nie chcemy robić, lecz- co chcemy osiągnąć
Orecyzujmy swoje cele (co, kto, kiedy, gdzie, jak?)
Ustalajmy cele tak, aby były dla nas osiągalne, a ich realizacja nie zależała od szczęśliwego trafu czy zachowania innych ludzi.
Zastanówmy się nad konsekwencjami. Co się stanie, gdy już osiągniemy cel? Jak to wpłynie na nas i bliskich nam ludzi?
Czy cel, który zamierzamy osiągnąć, nie stoi w sprzeczności z innymi ważnymi dla nas wartościami?
Spisujmy plany- teoretycznie wszyscy to wiedzą, ale ilu z nas to robi?
A to kluczowy warunek sensownego gospodarowania czasem.
Dlaczego? Bo odciążamy pamięć, nie rozpraszamy się, możemy na bieżąco kontrolować realizację planu
Aby cel nie pozostał w sferze marzeń, trzeba go przełożyć na konkrety.
Realizacja planu składa się z wielu drobnych kroków.
Na każdym etapie powinniśmy odpowiedzieć sobie na następujące pytania:
- do kiedy mam to zrobić?
- czego potrzebujemy do realizacji celu? informacje, inni ludzie itp...
- jakie konkretnie czynności muszę wykonać (np. zapisać się na kurs językowy, zdobyć dyplom itp...)
- co może stanąć mi na przeszkodzie? Jak zamierzam sobie z tym poradzić?
- jak ma dokładnie wyglądać efekt końcowy?
Przed przystąpieniem do realizacji celu ustalmy priorytet, tak aby się nie rozpraszać ?
Nasz cel jest obecnie najważniejszy
Często wyobrażamy sobie, jak zdobywamy wymarzoną rzecz
To podtrzymuje wiarę, że cel wciąż jest osiągalny, mimo przeciwności jest atrakcyjny
Miejmy plan na codzień
-sprawy przewidziane do załatwienie w danym dniu
- sprawy niezałatwione z poprzedniego dnia
- nowe sprawy, które pojawiają się w ciągu dnia
- telefony i korespondencję do załatwienia
- okresowo powtarzające się zajęcia
- czas przeznaczony na poszczególne zadania
Jedna rzecz na raz..
Jeśli próbujemy robić kilka rzeczy naraz, niczego nie kończymy ani nawet nie robim dobrze
W efekcie pod koniec bardzo pracowitego dnia stwierdzamy, że właściwie niczego nie zrobiłyśmy, a jesteśmy potwornie zmęczone
W jednym momencie poświęcamy się tylko jednemu zadaniu i jeśli to możliwe, staramy się je doprowadzić do końca lub przynajmniej zakończ jakiś jego etap.
Aby było to możliwe, konieczne jest uszeregowanie zadań pod kątem ich ważności i konsekwentne przestrzeganie kolejności
Grunt to mieć frajdę
Ludzie czerpią największą satysfakcję i przyjemność z wykonywania czynności, w których zatracają poczucie upływu czasu. W takich momentach uwaga człowieka jest skoncentrowana wyłącznie na wykonywanym zadaniu, czemu towarzyszą pozytywne emocje. Jeśli lubimy to, co robimy, zarządzanie czasem przestaje sprawiać trudności!
Po prostu samo wychodzi
"Wypisz najważniejsze rzeczy, które masz jutro do zrobienia i ponumeruj je, zaczynając od najistotniejszej. Gdy przyjdziesz rano do pracy, zacznij od razu zajmować się numerem jeden i nie zmieniaj zajęcia, dopóki nie skończysz. Przejrzyj listę jeszcze raz, żeby sprawdzić, czy na pewno wyznaczyłeś wczoraj właściwe priorytety, i zacznij zadanie numer dwa. Jeśli realizacja któregoś zadania zajmie cały dzień, nie przejmuj się tym. Pozostań przy danym zajęciu, dopóki nie zmieni się hierarchia zadań i wciąż zajmuje ono pierwsze miejsce na liście. Jeżeli nie uda ci się skończyć wszystkich zadań, to znaczy, że tak czy owak nie udałoby ci się tego zrobić, nawet przy użyciu innej metody, a bez wprowadzania jakiegoś systemu prawdopodobnie nie podjąłbyś w ogóle decyzji, które zadanie jest najważniejsze. Postaraj się codziennie przestrzegać tego zwyczaju. Jeżeli uznasz, że sprawdza się w twoim przypadku, wprowadź go do swojego zespołu. Sam zdecyduj, jak długo trzeba sprawdzać ten system."