BMW Sport

Kyo dlaczego uważasz , że przesiadka z e36 do E34 jest krokiem wstecz? Troche bym polemizował

jak się przesiada z biednej E36 do wypasowej E34, to wiadomo, że nie, ale o porównywalnych silnikach i standardzie, to oczywiście, że krok wstecz, nie ma co polemizować, bo lobby fanatyków E34 będzie usiłowało udowodnić, że jest inaczej, że jest lepsze, bo ma kratkę do grilla w środku, a i jeszcze E30 się dołączy i wtedy to dopiero!

Jest lepsze, bo to auto o klasę wyżej i niczym w budowie nie ustępuje E36, które to z kolei jest nowsze, ma lepszy cx i coś tam jeszcze by się znalazło pewnie.

Dobrze Fryderyk zauważyłeś, że niektórzy tutaj chyba nie ogarniają, że nie bez powodu się pojawiło 318is vs 320i vs e34, bo po prostu chodzi o kasę, jakby miał na 328i to by chyba nie proponował sam dla siebie nieoptymalnej 320i, myślenie może nie być bolesne, czasem warto się przełamać.

E36 i E34 to dwie różne bajki dla całkiem innego klienta i przejedź się najpierw piątką żebyś potem się nie zdziwił co to za kanapa na kołach.

520i nawet nie rozważaj bo to naprawdę w ogóle nie jedzie i pali nie mało a 525i to złoty środek w E34. E36 będzie na pewno łatwiej kupić zadbane.

Wsiądź, przejedź się i sam ocenisz. Mi 520 e39 do spokojnej jazdy wystarcza bez problemów, z wyprzedzaniem też nie mam kłopotu, jak niektórzy.

Ciekawe... komfortu to chyba nie mialeś tu na myśli

o tym samym pomyślałem właśnie

Przesiadkę z E36 318 na E34 520 jeszcze jestem w stanie zrozumiec ( inne auto, wiekszy komfort itd ) ale z 318 na 320 ?? Co to ma dać ? zamiast 11 s do setki , bedzie 10 , zamiast 198 pojedziemy 214 ? 320 spali tez tyle co 325 ... mam pod ręką akurat jakąs starą instrukcję obsługi do E36 i dane spalania -
320 manual z katem - 90km/h - 7.1, 120 - 8.7, miasto - 12.8.
A teraz 325 manual + kat - 90 - 7.0, 120- 8.4, miasto - 13.2 .

Cena zakupu takiego 325 tez nie bedzie szokująco wyzsza od 320, chociaz wiadomo,ze znalezc 325 w dobrym stanie bedzie duzo trudniej.

zobacz sobie na mój kod silnika i zrozumiesz dlaczego m52 jest dla mnie bardzo oszczędne


is oraz 320 to nie padło. IS jest ok, ale 320 jest sporo cięższe (gorzej się prowadzi) i nieekonomiczne.

323i można zejść w trasie poniżej 6.5L/100km. Nie jest to żadna bajka, jeden z użytkowników takiego auta opisał to na forum.
W mieście też nie dużo pali, ile dokładnie? Trzeba spytać tych co jeżdżą.
323i można trafić w dobrej cenie bo przez mnogość 328i jest autem dużo mniej poszukiwanym, a nawet niedocenianym. Bo większość osób jak już ma kupować M52 to woli najmocniejszy, czyli B28.

greenevil - jak wg. Ciebie M52 pali dużo jak na swoją pojemność i możliwości to chyba masz coś nie tak z motorem albo wiedzą.

a moze by tak zostać przy 1.8 czy lepiej olać ten silnik bo spalanie ma porównywalne do 2.3? chodzi oto żeby było mnie stać je utrzymac nie mam stałej pracy itp itd. chłopaki i dziewczyny spokojnie ciesze się że tak rywalizujecie ale tu nie oto chodzi tylko żeby mi doradzić czy warto wkroczyć w inny model czy lepiej zostać przy e36 tylko z innym motorkiem pozdrówka

Frank no to jestem w szoku

A jak tam z budą/wypasem u Ciebie?
Bo może swap na m52 byłby rozsądnym rozwiązaniem.

Gumiś myślałem nad swapem ale uważałem że by się nie nadawała i sprzedałem autko za 5k

Dankam735i, właśnie, jak auto ogólnie jest ok i masz mały budżet to może swapik na IS'a? Są dwa M42 i M44.
Przed włożeniem silnika i skrzyni ogarniesz komplet czyli jeśli trzeba będzie- simneringi, sprzęgło itp
Albo M52, choć to droższe w zakupie i utrzymaniu. Zużycie paliwa B23 chyba niższe od IS'a, który lubi wysokie obroty

EDIT : a, jak auta nie masz, to że tak powiem- droga wolna.
Szukaj 323i myślę, świetna elastyczność jak na tak niskie spalanie.

I epokę niżej.



M52 można by nazwać eko silnikiem. To naprawdę mało pali.

a nie mówiłem



ja mam taki wynalazek, jak 318i i chyba wolałbym sobie strzelić w skroń, niż kupić 520i/320i heheh

jak sie dygasz czy bedzie Cie stać na utrzymanie R6 to zapomnij o e34
choc uważam ze to fenomenalne auta i maja TO COŚ czego w zupełnosci nie maja e36 to utrzymanie piuntki bedzie zdecydowanie droższe niż kebaba
choć sam zakup e34 to grosze to potem doprowadzenie tego do stanu używalności lub więce wychodzi więcej niz sam zakup e34, taka jest prawda ale e36 jest dwa razy tansze w utrzymaniu jesli nie lepiej, głównie rozchodzi sie o zawieszenie

ale moja rada od serce..... bierz e34

E34 - 88r
E36 - 90r

Epoką bym tego nie nazwał

To jakby napisać że E39 jest epokę niżej od E46 albo E60 od E90.

Jeśli idzie o komfort E34 jest lepsze.
Dostępne wyposażenie też było porównywalne.
Przewaga E36 to trochę nowocześniejsza stylistyka i większa nowszych paleta silników.

To mamy nową epokę lodowcową.

Chłopaki pożyjemy zobaczymy nie kłóccie się Esiu e34 wiem że to fajne autko tylko uważasz jaki silnik za słuszny najlepiej w gazowni