BMW Sport

Myślałem nad R129 jako drugim aucie ale trochę mnie wakacje podniszczyły finansowo więc pomyślałem o innym cabrio które mi się zawsze podobało.

E30 cabrio. Więc jak w temacie.
Chodzi mi o typowe bolączki E30, jakieś typowe usterki.
Na co zwracać szczególną uwagę przy zakupie, co nie jest widoczne na pierwszy rzut oka.

komora bagażnika, czyli wneki po obu stronach oraz pas tylny
przednie podszybie
podłoga pod dywanem

więcej wad nie posiada

Jaki silnik?

-luźny drążek zmiany biegów
-mokra wykładzina pod nogami kierowcy (nieszczelna buda)
-rdza pod akumulatorem jeśli jest z przodu
-czy przednie lampy są takie same (czy miała dzwona)

///ESIU, rozumiem że o rudej piszesz?

A jak z cenami np. zawiasu?
Nie chciałbym żeby mnie to E30 sumie wyniosło z miejsca 2x cena zakupu (nie licząc upiększania ).



Narazie to mam na oku jedną z M20B20. Ale co ostatecznie kupię to jeszcze nie wiem. Może być i M40B16 jak i M20B25, się okaże. Silnik w zasadzie bez znaczenia, auto byłoby na ciepłe weekendy, a na co dzień albo zostanie narazie 530d albo kupię E39 540i/E60 545i/E65 745i

Jak w wielu modelach - wygłuszenie pod fotelami przednimi pije wodę (u mnie po 22 latach nie mam nieprzyjemności z tego tytułu), zajrzyj pod akumulator jak jest z przodu, wnęki bagażnika, pas tylny u mnie ok, podobnie podszybie, zajrzyj na szyny, jak ktoś nie ogarniał lewarkiem to mógł uszkodzić ochronę. Jaki luźny drążek zmiany biegów?

Gumiś - sprężyny używki za grosze, amorki bilstein b6 chyba od 300zł/szt, b4 tańsze, b6 można regenerować, springi mt ciężej dostać, tuleje belki tylnej febi 60zł za sztukę (droga robocizna), sworznie i łączniki stabilizatora febi komplet przód to jakieś ponad 350zł. Licz, że z 10k musisz położyć za ładne cabrio i jakieś 2k pewnie będzie trzeba zapakować aby ładnie ogarnąć autko.

To ceny bardzo przyjazne
Liczę że tak 7-10k (ew. gdyby faktycznie nie było nic do roboty to za B25 można dać więcej) wyniesie mnie zakup ale chodzi mi o to że nie chciałbym żeby na dzieńdobry auto mnie wyniosło ponad 15 klocków.

Na dopieszczonego bezdasznika może braknąć.
Przeciętniaka, który na 99% będzie wymagał wkładu finansowego za taka kwotę kupisz.

W wielu E30 mechanizm lewarka jest wyrobiony i lata wtedy jak w Autosanie
Na szczęście zestaw regeneracyjny nie jest drogi a po jego wymianie lewarek prowadzi się rewelacyjnie.

Części do E30 są tanie i jeśli auto nie jest zajechane to nie nadwyręża domowego budżetu. Co do silnika...nie pchałbym się czterocylindrówki, tylko w płynnie pracujące M20, a piękny głos tego silnika i otwarty dach =

Popieram kolegę - tylko M20. Przy czym na B25 bym uważał, bo ciężko dorwać dobrą sztukę. W przypadku B20 jest łatwiej i na pewno taniej, więc zostanie więcej kasy na dopieszczanie.

Z takim budżetem to o B25 nawet niema co marzyć E30stki jeszcze lubią się łamać na progach wiec zwróć uwagę czy już kiedyś na łączeniach ktoś czegoś nie modził.

z takim budżetem to chyba tylko R4, jak ma nie być wkładu

Nie, no, ja zdaje sobie sprawę że nie kupię dwudziestoparo letniego auta i nic nie trzeba będzie robić.
Na dzień dzisiejszy max to 15 koła na zakup i zrobienie czego będzie trzeba, modzenie może poczekać na następny sezon. Także myślę że na M20 starczy, ale jak pisałem, silnik nie jest najważniejszy bo to ma być dupowóz na ciepłe weekendy

PS. Jeśli nie E30, macie jakieś ciekawe pomysły na cabrio w takim budżecie?

Nie

Audi B4, MX-5, Wrangler

B4 wygląda jak żelbetonowy kloc - odpada.
MX-5 fajna opcja choć trochę ciasna.
Wrangler fajny, taki head&shoulders dwa w jednym terenówka i cabrio, ale w tym budżecie to na styk kupić takiego A jak z cenami części do tego?

Gumiś,
tanioszka + kasa na dopiększenie
http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/detai ... abNumber=1
Może to by się nadawało
http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/detai ... abNumber=3
nie jest głupia
http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showD ... geNumber=1
ładne 325i z tuv
http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showD ... abNumber=1

Części do E30 są tanie i ogólnie dostępne, a budowa auta strasznie prosta.
Brałbym od wroga auto z tuvem.
Tym bardziej że cabrio jest miękką karoserią i na polskich drogach dostaje w kość

Widzę że obecnie jest mały wysyp E30 cabrio w Niemczech, więc może warto kupić coś nieskażonego polską myślą techniczną

Hehe, z nimi to jest cyrk z cenami ale raczej za 10-15k to przebierać można. Części tanie i pełno, w USA. Pytaj qqiz, jedną sztukę miał pare lat.

Ale Gumiś, szuka samochodu osobowego a nie ciągnika rolniczego

Jak auto ma być do frajdy i na weekendy to bez R6 się nie obejdzie wg. mnie, jednak cabrio jest ciężkie i ma ten swój klimat, według mnie m20 obligatoryjnie.