Moim zdaniem wszystko jest ok, przeciez wlasnie na tym polega działanie climatronika, najpierw wieje takim powietrzem aby jak najszybciej uzyskac zadaną temperature, a pozniej tylko takim ktore pozwoli utrzymac temperature we wnetrzu.
Przykładowo (zakładając właczenie funkcji AUTO - ale i bez niej jest chyba tak samo), ustawiasz sobie 20 stopni podczas gdy na zewnatrz jest 30, najpierw poleci takie powietrze ktore jak najszybciej schłodzi wnetrze auta (czyli przykładowo 5 stopni na kratce nawiewu bedziesz mial jesli klimatyzacja jest sprawna), a pozniej gdy auto osiagnie taka temperature jaka zadałes, nie bedzie potrzeby tak wydajnej pracy i z nawiewow poleci powietrze o temperaturze zblizonej do tej we wnetrzu auta ( zapewne bedzie troche nizsza bo wiadomo ze auto nadal bedzie sie nagrzewało od zewnatrz). Analogicznie w przypadku ogrzewania wnetrza auta w zimie.
Mam nadzieje ze w miare jasno to wytłumaczyłem

No chyba ze u Ciebie zaczyna wiac zimnym a pozniej gorącym, ale tego nie napisałes, wiec wnioskuje ze tak nie jest.