BMW Sport

na modlińskiej w komisie w warszawie w strone centrum stoi E39 czarne 2.2 170 km 2002 rok z przebiegiem 113 000. Pytam gości jaki przebieg a on na to że to 2002 więc wiele nie ma . No właśnie obejzałem autko i poprosiłem go o książke serwisową wiec zaprosił mnie do biura i zaczoł grzebać w pokrowcy który posidał wszystkie dokumenty od tego autka. W pewnym momencie wyciągnoł ks serwisową i ku mojemu zdumieniu szybko ja schował zpowrotem i jako jedyny dokument razem z pokrowcem schował do szafy a pozostałe dał mi do przegladania mówiąc oj chyba nie ma ksiażki serwisowej. Niewiele mysląc mówie a moge zobaczyć futerał bo to chyba skura, na co szanowny milosnik nie krecenia liczników pokazał mi ją a ja cmyk dwa kroki od biurka otwieram pokrowiec a tam ks serwis z wpisem z dnia 2006.03.03 146 tys km. rzuciłem mu na stuł te nic nie warte papierki w wyszedłem. Wydaje mi się ze ze 200 tys to on juz ma więc odradzam cena 49.000

Wez to zglos ,anonimowo z budki rzecz jasna zeby cie na swiadkow nie ciagali

Na modlińskiej w każdym komisie kręcą liczniki !!! Koleżanka miała tam znajomych, powiedziała żebym uciekał od kupowania TAM!! NEVER W KOMISACH !! Kręcą uczciwie co 100tys żeby nie było problemu z paskami... PODOBNO.

to norma ! kolega sprzedał ibize 97 rok z przebiegiem 150 tys a na drugi dzien miala 70 tys.

Jak poslalem czlowieka zeby sie popytał o autko to okazalo sie ze jest ta ibiza po jakims dziadku ( kolega ma 30 lat ) To nie wazne ze miala powazny tunning , nawet lakierowane wnetrze w kolorze nadwozia