BMW Sport

Mam pytanie - mam niewywazone kola, zbieznosc byla ustawiana na innym komplecie kol. Jak jezdze po wrocku, to kiera sama skreca i nia rzuca troche, ale na plaskiej drodze nic nie trzepie nic nie skreca - jedzie prosciutko. Czy to wlasnie jest przyczyna nieustawionej zbieznosci i braku wywazenia kol? A moze to wina szerokosci opon i kolein? Szerokosc to 225.

szerokosc,szerokosc ale jak tu nie miec szerokosci w BMW

to wina kolein,ja tez walcze z autem czasem
a dowazanie tak jak na rysunku kilka postow wyzej ,taka smieszna maszyna
ale naprawde polecam cos takiego ,u mnie bila kierownica od 120 do 140 km/h teraz jest super ,testowalen narazie do 170 i tez jest super ,za tydzien jade na balice przez autostrade wiec przetestuje przy 200km/h

jak jeżdze po tych dziurkach które nas otaczają to też mam takie wrażenie jak ty Broder, jakiś omamów dostaje że zawias przekrzywiony ale wystarczy że przejade się po dobrej nawierzchni żeby rozwiac wątpliwości(ostatnio tak mnie wzięło że pojechałem do qmpla na komputer ale wszystko ok). Jakby było coś nie tak na prostej i gładkiej to sprawdz zawias...

Wszystkie drgania kierownicy oraz inne rzeczy typu ściąganie trzeba sprawdzać na prostej i równej drodze najlepiej raz na suchej raz na wilgotnej nawierzchni.

Z poprzednimi zimowymi oponami miałem taki przypadek, że mimo wyważani kół, na mokrej nawierzchni drżała kierownica. po zmianie przednich opon problem zniknął.

Również mam opony 225 i na koleinach, dziurach trzeba kierownicę twardo trzymać.

Nic mi nie bije, tyle ze sciaga ale tylko po miescie przez koleiny tym bardziej ze grunwaldzi w remoncie i wszystki tiry jezdza przez centrum... Zastanawiam sie teraz czy wgole wywazac kola... Na porostej i przy predkosciach nic sie niedzieje, wiec chyba zrobie tylko zbieznosc zeby oponki rowno sie zuzywaly, a nie po krawedziach.

Mam takie pytanko - być może mam niedoważone koła (stalowe + zimówki)
Nie ma żadnych wibracji na kierownicy (sprawdzałem przy różnych prędkościach oraz przy hamowaniu), ale naciskając hamulec koło kierownicy potrafi się w pierwszym momencie wychylić o pół centymetra (równa, prosta droga)...

Ja miałem tak gdy do wymiany zaliczały się tuleje gumowe wahaczy. Może Ty masz to samo a może masz zwichrowane tarcze?

Tarcze są wszystkie nowe, ale gdyby były zwichrowane to kierownica biła by podczas hamowania, natomiast u mnie ruch kierownicy jest tylko w pierwszej sekundzie (gdy zaczynam naciskać hamulec)

Masz już luz na jakichś elementach zawieszenie. W Fordzie miałem tak, że jak dodawałem gazu to przód podnosił się do góry i auto zaczynało trochę jechać bokiem. Przy hamowaniu opuszczało się w dół z jednej strony.

Całkiem możliwe

Szkoda że nie przyuważyłem tego zachowania na letnim komplecie opon...ale dałbym głowę że tego nie było...tak czy inaczej trzeba sprawdzić najpierw wyważenie.