niezdana matura

becek

czytając twoj post nie dziwie sie, ze nie zdales....i dalej marne szanse;)
odp na pytanie ,chyba tak

Gumiś

Chyba nie.
A ten wymysł romana Cie nie objął?

W sumie to ja mam też pytanie dot. zdawania matury.
To co zdawałem (Polski, Angielski, WOS, Historia), zdałem. Ale od dłuższego czasu chodzi mi po głowie drugi kierunek a do tego przydało by się mieć matme. Czy mogę teraz jeszcze zdać sobie jeszcze jeden przedmiot?

jiGsaw

Polskiego też nie zdałeś.

wojtas385

Ojjj, już nie nabijajcie się z niego

To, że ktoś nie używa znaków interpunkcyjnych i pisze chaotycznie, wcale nie oznacza, że ma problemy z j.polskim. Może po prostu, zepsuł mu się klawisz z przecinkiem !

,,,,,,,,,,

Proszę, mam nadzieje, że pomogłem :ok:

Kyokushin

becek napisał(a):

czytając twoj post nie dziwie sie, ze nie zdales....i dalej marne szanse;)

jiGsaw napisał(a):

Polskiego też nie zdałeś.

mistrzowie riposty :rotfl:

Tu mogę na Was zawsze liczyć

Czolg

maturę sobie można pisać i dodawać przedmioty do 5 lat od pisania pierwszy raz.

PiotrRadom

a Dark knight, moim zdaniem musisz zdawać wszystko co pisałeś w 2007r. :niepewny:

valdorane · **Posty:** 3826

Po co? Nie obowiązuje Cię matura z matmy.
Zdajesz tylko to, co oblałeś.

PS. mało jest ludzi na tym forum, które matury nie zdały, mimo że to forum BMW. Nie kieruj się następnym razem stereotypem, po prostu poszukaj w google.

Gumiś

pietrek912 napisał(a):

a Dark knight, moim zdaniem musisz zdawać wszystko co pisałeś w 2007r. :niepewny:

To to na pewno nie. Poprawiać można przez 5 lat, tylko to co się uwaliło.
I pytanie brzmi czy dochodzi do tego obowiązkowa matma?
A w moim przypadku czy mogę do zdanej matury dorzucić dodatkowy przedmiot :niepewny:

PiotrRadom

http://forum.szafa.pl/40/1973790/page=2 ... atura.html

Gumiś napisał(a):

To to na pewno nie

masz rację :ok:

ded

Zadzwon do szkolnego sekretariatu to Ci wszystko wyjasnia. Oni duzo bardziej siedza w temacie niz forumowicze ktorzy bardziej sa sklonni porobic sobie z Ciebie jajka

K-man

Ja tam nie wiem, bo matura to najlepiej zdany egzamin w moim życiu - jakieś piątki były, zazdrość koleżanek, które się strasznie napinały.... ech to piękne czasy były :oczami:

maaaad

Cytuj:

Po upływie 2 lat od daty zakończenia sesji egzaminacyjnej, w której absolwent przystąpił do egzaminu dojrzałości i nie zdał egzaminu z określonego przedmiotu lub do egzaminu z tego przedmiotu nie przystąpił, absolwent zdaje egzamin dojrzałości w pełnym zakresie.

Tyle przepis.

CoX · **Posty:** 995 **Lokalizacja:** Warszawa

maaaad napisał(a):

Cytuj:

Po upływie 2 lat od daty zakończenia sesji egzaminacyjnej, w której absolwent przystąpił do egzaminu dojrzałości i nie zdał egzaminu z określonego przedmiotu lub do egzaminu z tego przedmiotu nie przystąpił, absolwent zdaje egzamin dojrzałości w pełnym zakresie.

Tyle przepis.

Uuua, no to przesrane :wstyd: