BMW Sport

Cześć

Założyłem używane turbo do mojej bmw 320d i przy dodawaniu gazu dziwnie piszczy. Poprzedni właściciel turbiny twierdzi że było z nią wszystko ok. Turbo nie miało luzu na wirniku. Po założeniu okazuje się że głośno piszczy. Głos jest podobny do piszczenia paska. Z wydechu wydobywa się biały dym i olej około 400ml w ciągu 10minut. Filtry wszystkie wymieniłem
macie jakieś sugestie? może ktoś miał podobny problem?

Witam

Masakra

Turbo martwe (kupiłeś szrot)

Pozdrawiam Krzysiek

szczęście w nieszczęściu, że puszcza na stronę gorącą.... na zimną przy takiej ilości oleju to zapętlenie murowane

stare turbo puściło dużą ilość oleju nie wiem jak to sie nazywa ale przy turbinie jest taki bączek po jego odłączeniu piszczenie ustaje. Może on przepuszczać jakoś powietrze tak żeby tak syczało? Jak włączę silnik i przy gazuję to nic nie piszczy, słychać normalny dźwięk turbiny, za drugim lub trzecim przycisnieciem gazu zaczyna tak piszczec


To sie ładnie wpakowałem:( gość wydawał się uczciwy, miał nawet filmik jak chodzi samochód na tej turbinie

Ja kupilem rowniez uzywke ze wzgledu na nieduze koszty zaplacilem 800zl ale z tego wzgledu ze chcialem zobaczyc czy silnik jest caly o dziwo turbo bylo wymontowane z auta z 2001 roku i wygladalo dobrze, oby nie przechwalic przejechalem w ciagu 3 dni okolo 300km i wszystko wydaje sie byc z nim w normie...

PS. znalazlem je na allegro sprzedajacy handluje tylko czesciami do audi i bmw... potestuje jeszcze troche te turbo i jesli wszystko z nim bedzie ok polece go wam.. zreszta wsrod kupujacych od tego pana nie bylo ani jednego komentarza negatywnego... pozatym udzielil dluzeszej gwarancji rozruchowej ze wzgledu ze mieszkam poza Polska i przesylka zajela tydzien

spróbuję jeszcze przełożyć akutator

bla bla bla... u mnie jak padło turbo to w EGR-e olej praktycznie płynął i przejechałem około 600 km i żadnego zapętlenia nie było, także to nie jest reguła.

odpuść sobie, bierz turbine i do jakiegoś dobrego zakładu wyślij do regeneracji, kupiłeś zajechaną turbinę. Najlepiej to dzwoń do gościa i niech ci kase odda bo nabił Cię w butelke.
Jakbyś chciał wysłać turbo gdzieś to pelecam EMP-Turbo we Wrocławiu na Sołtysowickiej, ja robiłem tam swoją i po 70000 tysiącach jest ok( i oby tak dalej ). Pozdrawiam!

siem - moj kolega prowadzi autohandel w Polsce i na oko i z gadki wyglada tak ze dalby sobie 3 litry krwi upuscic by komus pomoc ale jak sprzedaje auta to kazdego wali w rogi -podobnie z twoim turbo -nawet filmik byl -pzdr

Cisnij go o zwrot pieniedzy

Cisnij go o zwrot pieniedzy