BMW Sport

Witam, dzisiaj rano jakos zauwazylem ze w moim e36 sprzeglo wysoko bierze, to znaczy ze prawie na samym koncu, czy objaw konczacego sie sprzegla? cos czytalem tez ze moze byc jakis uklad zapowietrzony, czy to mozliwe ?

dodam ze auto ezdzi normalnie ( predkosc zwiekszana z obrotami) a tylk opoprostu lapie na samym koncu

Pozdrawiam i dziekuje za jakies odpowiedzi

jak bys mial koniec sprzegla to slizgalo by sie jak by bylo zapowietrzone to by nie wysprzeglalo . a jak ci bralo wczesniej?? od dolu?? np u mnie puszcza na 3/4 u gory .

Nie slizga sie nawet jak dasz porzadnie w palnik??
Moze byc uklad zapowietrzony
Sprawdz stan plynu hamulcowego w zbiorniczku.
Przy skrzyni jest wysprzeglik a w nim sruba odpowietrz.
Jak sie nie orientujesz o co chodzi to poczytaj ,jest na forum jak odpowietrzyc uklad

Jakos tak nie zwyklem dawać w palnik, raczej spokojnie jezdze, wydaje mi sie ze wczesniej lapal troche szybciej, a teraz mam tak ze jak regularnie puszczam sprzeglo (bez gazu) to ciezko ruszyc bez zgasniecia.... to co zauwazylem to to ze mam troche za duzo plynu w zbiorniczku od hamulcow

Może się kończy tarcza sprzęgła, może już cienka jest.
Z której części warszawy jesteś?
Na marysinie jest mechanik, który robi m.in. moją E30, ale E36 też dobrze ogarnia
http://www.ubottgarage.pl
Może docisk, a dokładnie jego sprężyna talerzowa ma już dość. Można zregenerwoać bądź zmienić

Wlacz 3bieg zaciagnij reczny dodawaj gazu puszczajac sprzeglo,jesli auto sie zdusi zgasnie tarcza jest ok a jesli nie to znaczy ze sie slizga.

na 3 biegu z recznym zgasl, przeciagnalem go tak na szybko zeby wszedl na obroty i tez nic sie nie slizga...

To sprzeglo wydaje sie ok,jesli zrobiles tak jak pisalem to najprosciejszy test .

Ja właśnie zmieniałem sprzęgło. Brało na około 3/4 wysokości, ale na 3 lub 4 biegu dając w palnik przy około 3 tyś obrotów zaczynało się ślizgać, test z ręcznym i ruszaniem z 3 biegu zdawał pozytywnie, gasł. Na nowym kompletnym sprzęgle jazda bajka, łapie na 1/4 wysokości i chodzi leciutko jak w TICO Przyczyna ślizgania starego sprzęgła - złamał się pieprzony bolczyk pod łapą który kosztuje 15zł i ciężko go dostać, przez ten bolczyk docisk krzywo brał aż mu blaszki wygięło, efekt : podskakiwanie/wibracje auta przy ruszaniu, wibracje auta przy wyższych prędkościach i ślizganie się tarczy ( to akurat efekt końcowy). Warto się w ten bolczyk i najlepiej sprężynkę zaopatrzyć przed wymianą bo u kumpla też był złamany....