BMW Sport

Panowie prosze o rade co robic.

Zwrocila sie do mnie firma presco ze kupila moj dlug od canal+ z przed chyba ponad 8 lat. Jakas tam karteczka z informacja i blankiet do przelewu. Nie napisali za co, itd tylko ze mam zaplacic i juz. Co o tym sadzicie? Olac sprawe czy moze zaplacic dla swietego spokoju? Ogolnie mial ktos juz stycznosc z jakas firma windykacyjna?

Dzieki za pomoc.

Pozdrawiam.

Hm...a dużo do zapłaty?

W lato dostałem list od Netii, że muszę zapłacić rachunek 30,5zł (nie miałem nigdy z nimi do czynienia)

Dzwonię do informacji a oni, że się pomylili i "proszę zignorować wezwanie do zapłaty"

Może zadzwoń do nich i najpierw wypytaj co i jak może da się to odkręcić

Jak nie miałeś u nich żadnego długu, to wystaw im fakturę za wynajem 740i na dwa tygodnie.

Jak miałeś jakiś dług z Canal+ - to zadzwoń do canal + i zapłać canal+ nie im.
Ty wisisz co najwyżej kase Canal+ a nie komustam i osoba trzecia niec spada na bambus.
Ciebie Canal+ nie informował o tym, że teraz kasę którą wisisz Canal+ masz zapłacić komuś innemu.
Równie dobrze ja mogę albo ktoś wysłać Ci blankiet, że przejęlismy np twój kredyt i raty spłacasz nam.

Kapitalizm Kyo i każdy może kupić twój dług a potem cię dojechać.

Nie no, tak, ale chyba twój wierzyciel Ci musi powiedzieć, że teraz twój dług ma ktoś, bo taki blankiet i karteczkę to może każdy każdemu wysłać.

To prawda. Ja bym im wysłał ta fakturę tak napisałeś

Moim zdaniem proba wymuszenia kaski. Kiedys znajomy wzial niewielka pozyczke , oczywiscie wszytsko splacil co do grosza. Po pol roku przyjechal gosc , przedstawial sie ze jest wlasnie z tego banku i ze zalega z kilkom ratami , oczywiscie od razu zostal wyrzucony za drzwi ....kolega dzownil pozniej do banku i okazalo sie ze z niczym nie zalega. Strasznie ludzie kombinuja

Lesiu,
Sprzed 8 lat to juz sie przedawnilo. Olej pismo, bo naiwnych szukaja (w sensie 20% zaplaci - to juz jest odzysk).

Kyokushin, Wierzyciel nic nie mowi. Sprzedaje dlug i tyla.

pzdr
GreenEvil

No nie do końca... Wierzyciel może sprzedać swój dług.
Ale jeśli chodziło o ratę abonamentu na przykład, to odpisz im, że dług się przedawnił (świadczenia okresowe przedawniają się po upływie 3 lat, pozostałe - 10 lat).

O właśnie tak jak greenevil napisała

OK, to że sprzedać może to wiem, ale:
Skąd masz pewność, że ktoś nie robi w bambuko? Skoro relacja nie jest lesio-presco, tylko ewentualnie lesio-cananl+

Ja bym kazał im spadać na bambus a do canal+ zadzwonił i się zapytał o co chodzi, bo jak dług jest, to trzeba im uregulować należność.

Kyokushin, jasne, ale o podstawe wierzytelnosci pyta sie w tym przypadku firmy windykacyjnej. C+ sadze, ze bedzie mial to gleboko w nosie - oni kase juz dostali.

A ja osobiscie naleznosci bym nie regulowala - jesli tak duza firma nie dopraszala sie o nia wczesniej... znaczy, ze nie byla im potrzebna

pzdr
GreenEvil

Olej temat.

No tak, czyli tego kto mówi kim jest, pytasz kim jest?
Trudno żeby odpowiedział inaczej. To jest złe miejsce na weryfikację tożsamości.

Ja uważam, że to Ty ich powinieneś pozwać za próbę wyłudzania pieniędzy w takim razie

Nie jest tak fajnie jak Wam się wydaje... bywa, że firma windykacyjna ma kontakty z... przyjemnymi panami, jeżeli im nie zajdziesz za skórę. Ogólnie potrafią baaardzo skutecznie wyegzekwować dług.

Heheh znam jednego takiego pana. Jakoś na dniach idzie siedzieć za uprowadzenie kilku ludzi... ale ogolnie spoko koles

takich panow zawsze mozna baaaaaardzo skutecznie skontaktowac z policja jesli tylko zaczna byc malo mili

pzdr
GreenEvil

naleznosc przedawnia sie w przeciagu 3 lat od terminu w ktorym powinna byc wplacona naleznosc
z punktu prawnego dlug i zobowiazanie dalej istnieje tylko jest to tzw zobowiazanie naturalne- nie ma mocy prawnej
jezeli dluznik splaci je dobrowolnie nie ma prawa ubiegac sie o zwrot.

takie firmy -jak banki mogą mieć ubezpieczone usługi finansowe itp,dlatego mogą odsprzedać dług.robią to zazwyczaj przed upływem 10 lat ,bo takie są terminy.tuż przed upływem 10 lat musieliby zalożyć sprawę sądową o ściągalność.zazwyczaj odsprzedają firmomo windykacyjnym.jak jesteś osobą prywatną -to lej temat ,goń frajerów a najlepiej nie reaguj na żadne pisma, itd.jak przyjadą karki dzwoń na pały lub zrob zgłoszenie o nękanie.zawsze masz prawo wyrazić dobrą wolę spłaty długu--ale kiedy to będzie, to nie wiesz bo -zależy to od twojej sytuacji finansowej,ktora notabene jest zawsze kiepska. w efekcie czego okaże się ,że jesteś nieściągalny.a firma windykacyjna sama cię będzie prosić o jakąkolwiek spłatę nawet w ratach ,itp.aby tylko odzyskać nwet 1zł.do końca olewaj temat ,apieniądze które masz im zapłacić przelej namój adres

O ile pamiętam to...

Należność główna przedawnia się po 3 latach.
Odsetki jakoś dłużej ale nie wiem.
Było orzeczenie sądu w jakiejś sprawie że jak się należność główna przedawniła to i od niej odsetki ale nie pamiętam szczegółów.
Firma może sprzedać długi komu chce (oczywiście jakieś tam wymagania muszą być spełnione)
Firma w której masz dług nie musi Cię informować.

Jak dług się nie przedawnił i faktycznie go miałeś (a pewnie przedawnił - sprawdź czy to nie odsetki bo możesz mieć koszta kancelarii potem na głowie - zgodnie z prawem) to zapłać i miej z głowy.

Firmy nie wynajmują do takich kwot windykatorów bo jest to nieopłacalne, lepiej sprzedać np. 100tys w długach po 30zł.


Co tam jeszcze... e chyba tyle alle czuje w kościach że będzie to kolejny ciekawy temat

P.S.A co do Panów co przyjdą - nie dramatyzujcie, nie za 30zł
P.S.2 Presco to "znana" firma windykacyjna, ma odmienne metody niż np. Kruk.

Kiedyś w firmie robiliśmy akcję windykację i byłem w tym "projekcie" to się troszkę orientowałem ale już minęło już trochę czasu...