Mam problem nikt nie może (nie chce?) mi pomóc a przez rady niedoświadczonych "driverów" po dolaniu w niemczech oleju 5W/40
silnik chodzi o wiele gorzej. Czytając tan wątek uświadomiłem sobie, że olej to coś więcej niż tylko smarowanie.
Moje auto to BMW e 36 rok 1991 przebieg (oryginalny w 99.9% auto kupowane od dziadka w niemczech) 120 tyś. za cene 100 euro
do czego dążę: auto stało dłuugi czas że jak przekręciłem kluczyk to nawet kontrolki się nie zapaliły ( dziadek zapomniał wyłączyć świateł

) zapomniał on jaki olej lał. Po długim zastanowieniu powiedział niepewnie że chyba 10W/40. Musiałem autem dojechać do domu ok 1000 km więc kupiłem 5W/40 chyba syntetyk (kolega poradził że najbezpieczniej kupić taki) i wlałem 2 litry

w Polsce też trochę jeździłem na tej mieszaninie łącznie przejechałem jakieś 2 tyś km. Zaczął się klekocik (1 tyś temu) wcześniej ciągle teraz już trochę ciszej i nie tak często ale nadal jest! i zawsze przez 2 sek po odpaleniu zimnego silnika!
Chcę się tego pozbyć, zmienić olej. Nie wiem tylko jaki był lany wcześniej (syntetyk, pół czy mineralny) o jakiej lepkości itp. Zastanawiam się nad płukaniem silnika (Nie wiem czy to konieczne) i wlaniem dobrej jakości oleju. Myślę nad produktem firmy Valvoline.
Moje pytanie:
Robić płukanie silnika? Czy może się rozszczelnić przy takim przebiegu? Jaki olej kupić syntetyk czy pół, o jakiej lepkości. Jakiej firmy kupić filtr oleju?
Jestem naprawde zielony w tych sprawach to mój pierwszy samochód nie chce go zajechać. Proszę o pomoc