maaaad napisał(a):
Matryce obecnie produkowanych aparatów rejestrują obraz o głębokości 12, 14, a nawet 16 bit na każdy kanał, jpeg "obsługuje" jedynie 8 bit, więc te 4 bity to właśnie ta dodatkowa informacja o obrazie.
Nie w tym rzecz, masz oczywiscie racje. Ale jeden RAW nigdy nie bedzie rowny 3, zrobionym z roznymi ustawieniami, a wlasnie o tym pisze. Zauwaz, ze film ma znacznie wieksza rozpietosc tonalna niz obraz zapisany na matrycy, a jednak wywolujac nigdy nie naprawisz sobie przeswietlonych miejsc (czy zbyt ciemnych cieni), bo poprostu informacje na temat detali w tych miejscach nie sa zarejestrowane.
maaaad napisał(a):
A z czystej ciekawości, po prostu zrobię później parę fotek - 3 x jpeg od -1 do 1 EV, a później RAWa i rozbiję go na takie same jpegi, zobaczymy, co wyjdzie

Zrob 3 RAWy, z roznymi EV, zrozumiesz o czym pisze.
Przygotowalem porownanie, mam nadzieje, ze dobrze zilustruje istote HDR i jego wykorzystania, oraz dlaczego HDR nalezy robic z 3 roznych zdjec, a nie jednego.
Wiec tak, o to skladowe zdjecia, kazde z nich jest opisane. Moze nie sa idealne, bo akurat wialo, wiec np. krzaki sa minimalnie przesuniete wzgledem kolejnych zdjec.



foty sa bez zadnego retuszu, minimalnie zmienilem kontrast (ale na wszystkich jednakowo, aby lepiej podkreslic detale).
Teraz zlozylem je w jeden obraz HDR

delikatne rozmycia krawedzi obiektow w tle to wlasnie skutek dosyc silnego wiatru.

Porownanie HDR ze zdjeciem zrobionym przy 0 EV (zrobilem jedynie delikatna korekcje EV w PSie, aby wyrownac ekspozycje zdjec). Warto tutaj zwrocic uwage na ilosc detali w tle, szczegolnie niebo i dzwig, fota zrobiona przy 0 EV nie posiada tych informacji, niebo jest przepalone.
Przygotowalem 3 porownania skladowych zdjec, wyrownywalem 2 z nich do 1 ze skladowych, znow warto zwrocic uwage na to, ktore ze zdjec posiada jakie detale, a jakich im brakuje (znowu warto patrzec na tlo, a w rozjasnionych zdjeciach na szumy, ktore sie pojawiaja, a ktorych brak w HDR).



jezeli czegos nie widac, moge wrzucic to samo w pelnej rozdzielczosci. Takze skladajac HDR z jednego zdjecia, powiedzmy 0 EV, i bawiac sie w korekcje EV, zapisujac sobie to pozniej do jpegow, nigdy nie osiagniemy takie efektu jak budujac HDR z 3 RAWow, taki obraz nigdy nie bedzie mial odpowiedniej ilosci detali w jasnosciach i cieniach (czyli to o co w HDR chodzi).