bulasostroda napisał(a):
kolego mialem to samo. odlacz kostki z tylu wyjmij czytnik. wez go do domu . zdejmij z gory dekielek. chyba nie trzeba zadnych narzedzi procz srobokreta. w kazdym razie nie jest to problem. i juz bedziesz widzial plyte. "pomoz" jej wyjsc mechanicznie. jakims cienkim srobokretem ja wypchnij. wtedy sproboj jeszcze raz podlaczyc i zobacz czy dziala. jak dalej nie to szukaj serwisu philipsa. te czytniki sa philipsa wiec dla nich nie ma problemu. mnie koles za naprawe skasowal 150 zeta wiec nie wiele. przy okazji wszystko poczyscil i posprawdzal. mozesz nawet spytac czy nie sciagnie ci jakiejs mapy. ten u ktorego ja bylem mowil ze moze cos poczaszkowac. jesli jest to cd to dla dobrego speca nie jest to zaden problem bo powiedzial mi ze urzadzenie jest juz dosc stare i latwe w naprawie takze nie powinienes miec problemu. pozdro
Zgadza sie zadnego nie potrzeba srubokreta ale jak ja pcham w kierunku wyjscia to jest opór a nie chce nic na sile i nie wyjdzie maskara co robic???