BMW Sport

Witam mam pewien problem,Sprzedałem rower w maju bieżącego roku na allegro.
Wszystko było opisane i zaznaczone ze używany Fotki pokazywały stan roweru .Ktoś kupił rower wysłałem go kurierem w takim stanie jak na zdjeciach nic nie wymieniałem i nie kombinowałem normalna aukcja.Rozebrałem zeby zmiescił sie do paczki.Rower był sprawny! kolega który go kupił po 2 tygodniach napisał mi ze chce zwrócić rower
bo jest inny niż sie spodziewał (chodzi o stan) nieprawidłowo złożył kilka części przez co je uszkodził zarzucił mi ze były nie sprawne a dobrze wiem ze były w dobrym stanie!
No i dzisiaj napisał ze zgłasza sprawe na policje mówił też coś o adresie IP;)
ciągle wypisywał mi przez czas od sprzedaży zebym mu zwrócił 50zł ( Inaczej zjechał z ceny po transakcji)
Czy może po takim czasie mi coś zrobić?
przecież mineło kilka dobrych miesięcy rower pewnie nie jest w zaciekawym stanie zajeżdzony przez niego
"NO niedokonca niedlugo zglosze to na policjie czy coś podobnego zalezy od obrotu sprawy i mogą cie o coś pytać ew dzwonic,przyjechac by sprawdzic wszystko etc."
To ostatnia wiadomość od tego osobnika.
Licze na wypowiedź maad'a;)
z góry dziekuję

Ortograf to z niego "bardzo fajny" jest

Moim zdaniem nic Ci już nie może zrobić, ponieważ minęło za dużo czasu
Olać...

Może ktoś inny będzie wiedział lepiej

Olej go. Przez czas od zakupu roweru mógł z nim zrobić wszystko

jeżeli sprzedałeś mu to co było w aukcji... bez żadnej ściemy to może Ci teraz skoczyć
dużo sprzedaję ale zawsze towar jest zgodny z opisem aukcji dla tego nawet jak komuś się coś nie podoba to tylko straszy.... jesli natomiast wysłałeś mu złom a pisałeś że jest dobry... to możesz mieć przewalone
DZIĘKUJĘ DOBRANOC

Skoro wysłałeś mu wszystko w pełni sprawne, a opis był zgodny ze stanem oczywistym to nie przejmuj się niczym. Co niby zrobi ?? Pójdzie na policję i powie, że przerzutki mu się pokrzywiły czy rama porysowała ?? Zapłacił pieniądze, dostał towar zgodny ze stanem oczywistym opisanym na aukcji. Koniec

No opis był zgodny ze stanem i fotki przedstawiały minusy sprzętu (Rysy)
Rower wysłałem rozebrany tak jak napisałem wyżej.Ale gość złożył źle sterówkę(za mocno skręcił bo się chwalił) i mówi ze stery były uszkodzone.
gdyby to była suma rzędu 200-300zł bym nie pocił klawiatury do tematu
ale chodzi o 2.5 tysiąca.
Tylko dziwi mnie jedna rzecz dlaczego tak późno się obudził;)

heh bo chce wyłudzić kase na Tobie.

Podpisując odbiór u kuriera zgadza sie na przyjecie przedmiotu w jakim zastanie (90%) ludzi nie otwiera a to błąd niech sobie kurier marudzi ma dotad stać aż ogarne przedmiot. po odejsciu kuriera masz jeszcze 7 dni na zwrot przedmiotu ale wtedy już więcej zabawy:ok:

No gdyby sie obudził po tygodniu lub dwóch odebrałbym rower bez gadania skoro mu niepasuje.
Ale nie po takim czasie

Bo gość sam coś zepsuł i teraz chce odzyskać pieniądze Cie zastraszając. Sam napisałeś wyżej, że wina leży po jego stronie. Po drugie, co za normalny człowiek żąda zwrotu 50 zł. przy kwocie 2500 zł. ?? Metodą "łapania się za brzytwę chce "wyrwać" od Ciebie tyle tylko ile się da ażeby poprawić sobie humor

No i sprawa najważniejsza. Kto w takiej sytuacji załatwia sprawę przez maile ?? Dzwonię, rozmawiam z człowiekiem i wszystko ustalam. Skoro wie, że leży wina po jego stronie i ciężko będzie mu cokolwiek w tym przypadku wskórać to liczy na jakiś łud szczęścia i wypisuje do Ciebie grożąc. Ja na Twoim miejscu napisał bym do serwisu, przedstawił całą sytuacją i mocno "pojechał" (mam na myśli kulturalne słowa) po gościu odpowiadając tym samym czym od straszy Ciebie. Zobaczysz wtedy kim naprawdę jest i czego naprawdę oczekuje

Odnośnie samego kuriera. Kupujący ma obowiązek przy kurierze, zanim podpisze odebranie przesyłki, sprawdzić stan zawartości paczki. Jeśli podpisuje dokumenty tzn. , że zapoznał się ze stanem i przyjmuje to co w niej jest

Nie ma się czym przejmować, bo minęło kilka miesięcy od sprzedaży.

Powiedz mu, że założysz sprawę o próbę wyłudzenia kasy i bezpodstawne oskarżenia w stosunku do Twojej osoby.

No właśnie zauważyłem ze zachowuje się dziwnie i co gorsza to jest jakiś gówniarz chyba.
wysyłał kilka wiadomości do mnie o treści
"masz już kasę"
sprawa zaczeła mi źle cuchnąć odrazu zauważyłem ze mam doczynienia z osobą nie kompetentną.
Myślę ze znudził mu sie rower i szuka teraz sposobu na odzyskanie pieniędzy.
Taka jest moja wersja,Myśle ze gdyby był osobą którą podchodzi do sprawy z głową
juz dawno przyjechał by osobiście lub zgłosił sprawe na allegro.
Narazie nic oprócz głupich wiadomości nie zaobserwowałem,będę informował was na bieżąco
i dziękuje za wszystkie wypowiedzi

O to właśnie chodzi kolego. Ja na Twoim miejscu bym sam zadzwonił do niego ale to tylko na początku. Teraz bym napisał do serwisu allegro, przedstawił całą sprawę, a samego gościa za przeproszeniem

Napisałem do serwisu allegro.Opisałem całą sytuacje
Narazie niech tak zostanie,Czekam na odpowiedz i kolejny głupi pomysł kupującego

Uwazam, ze skonczy sie co najwyzej opinia negatywna...gosc chce wyludzic kase...na twoim miejscu w ogole bym juz z nim nie rozmawial.

O tototo.

po pierwsze to bym mu powiedział:
synku od kiedy my na ty jesteśmy?
po drugie bym mu powiedziałem jak nie "umi" to niech sie nie bierze za składanie roweru za 2,5 tys zł.
po trzecie to bym mu powiedział że niech se zgłasza "na policjie czy coś podobnego" bo mam go w dupie.

Ja miałem podobną sytuację. Zgłosiłem sprawę na policji.Złożyłem zeznanie,o próbę zastraszania. Poinformowałem go w mailu iż zgłosiłem ten fakt na policji.Napisałem mu również, że jeżeli nie da mi spokoju, to złożę sprawę na policji ale już jako prółbę wyłudzenia pieniędzy.

Odczepił się ode mnie. Zachowaj wszystkie informacje mailowe. Weź pod uwagę fakt, że może CIebie nagrywać przez telefon.

Dla mnie to próba wyłudzenia pieniędzy.

PS. POlicjant zadzwonił na moją prośbę z komisariatu i z nim pogadał.Dał spokój od razu.

NIe zgadzaj się na odbiór przesyłki. Trzymaj się swego, iż jest to próba wyłudzenia pieniędzy i nie daj się zastraszyć.!!!!!!!!!!

Olej gościa. Wiesz że sprzedałeś mu sprawny rower i niech się buja.
Byłeś OK w stosunku do niego to czym się martwisz?

objezdził sezon i nagle rower się zepsuł. jakiś gnojek. nie reaguj.