BMW Sport

Witam, mam 320d 136hp. I mam taki problem. Jadąc ze stalą predkością jesli silnik jest juz rozgrzany. Przy ok 1900 obr. wciskając pedał w podłoge zaczyna przyspieszac, przy ok 2400obr. obroty silnika wzrastaja szybko do ok3tys. (auto nie przyspiesza) nastepnie obroty spadają i auto przyspiesza dalej.
Problem pojawia sie coraz czesciej, najgorzej jest przy wyprzedzaniu

Przebieg to 215tys

Co tym sądzicie? Odrazu mozecie polecic jakies części.
Dzieki i pozdrawiam

Przy wciśniętym pedale gazu obroty spadają???

Hehe wygląda to tak jakby koła wpadały w poślizg ale to chyba zbyt proste;)

to nie sprzęgło ...

sprawdż to dla pewności
tu masz wszystko opisane...
viewtopic.php?f=25&t=18764

Bzdury, jakie elektrozawory itp.
Wyraźnie jest napisane że przy około 2400obr/min i pedale w podłodze obroty rosną a uto nie przyspiesza. Sprzęgło kolego niestety łapie poślizg. Przy tych obrotach masz masz maksymalny moment więc i sprzegło juz nie daje rady przenieść. Czeka Cie niestety wymiana.
Możesz ewentualnie obchodzić się z nim bardziej delikatnie i przeczekać zimę. teraz jest wilgotno i zimno więc sprzegło ma większą tendencję do uślizgów. Jeśli nie spalisz tarczy, to przyjdzie wiosna, zrobi się cieplej , mniej wilgotno i powinno być ok.

Zgadzam sie z powyższym postem, na 99% to jest sprzęgło. Ja miałem takie same obiawy i były one spowodowane właśnie uślizgiwaniem sie sprzęgła. Koszt wymiany 800 zł razem z robocizną, samo sprzęgło to kosztowało mnie 620 zł, niestety marki nie pamiętam.
Nie ma sensu doszukiwać sie tu niestworzonych przyczyn awarii.

Pozdrawiam,

jestem pewny ze sprzęgło ślizga i jest do wymiany

Podłącze się do tematu ,gdyż już miałem zakupić kpl. sprzęgła luk ok.570 pln,lecz u mnie szarpanie (sprzęgła ?) występuje tylko przy ruszaniu,natomiast podczas jazdy jest wszystko ok(nie ślizga się)jestem w kropce i sam nie wiem czy to sprzęgło
nadmienię ,że wymieniłem tuleję dyfra ,lecz szarpanie nie ustało-troszkę się zmniejszyło .
Może ktoś podpowie jaki może być luz na podporze wału u mnie jest dośc znaczny

Napisz kolego czy jak zaciągniesz ręczny i lekko puszczasz sprzęgło to też coś ci tłucze/skacze?
Mam podobny przypadek jak ty, wymieniłem sprzęgło 2 lata temu (było zjechane prawie do zera i docisk miał powyginane sprężyny te blaszane) i trochę ustało to szarpanie, ale tylko trochę i od tamtej pory jeżdżę na "czuja", bo czasami zaszarpie a czasami płynnie ruszy... a na zaciągniętym ręcznym nic takiego się nie dzieje oprócz podpalania sprzęgła
I już miałem kupować te trzy tuleje dyfra, ale widzę, że niekoniecznie mi to pomożę...

widzę ,że problem jest dość powszechny ,ok spróbuję zrobić jak radzisz i odpiszę,przed wymianą sprzęgła oglądnę jeszcze dokładnie poduszki silnika ,bo gdzieś czytałem ,że mogą być podobne objawy jak są zerwane, no i ten przegub wału u mnie ma luzy w środku tak z 0,5 cm i nie wiem czy to "normalne" pozdro

odgrzeję temat ,bo problem szarpania jest dość powszechny ,zauważyłem taką prawidłowość .że szarpanie przy ruszaniu występuje częściej po rozgrzaniu autka(przejechanie kilkunastu km) na zimnym silniku wszystko jest oki,może ta przypadłość spowodowana jest "elektroniką" tzn. zapchaną odmą lub jakimś czujnikiem,elektrozaworki i egr czyściłem jest poprawa w osiągach i płynnym przyspieszniu ,jednak to cholerne szarpanie zostało(jedyny plus to taki ,że żona nie może ruszyć z miejsca bo jej autko gaśnie i bunię mam na wyłączność )

Jeżeli wam szarpie przy ruszaniu i wyżej wymienione problemy też posiadacie to sama wymiana sprzęgła wam nie wystarczy niestety dwumas siada a to już koszt trzy razy większy niż tarcza z dociskiem i łożyskiem razem wzięte!!!! A z tego co wiem to koło dwumasowe w dieslu siada o wiele częściej niż w benzynie, niestety takie są fakty to chyba właśnie wymyślili tylko po to żeby wymieniać i zwiększać koszty dla zwykłego zjadacza chleba...

Gdyby to byla elektronika to wykazaloby na kompie

to nieżle ,a to koło dwumasowe można jakoś sprawdzić ,czy serwis tylko

1Lisek, uporałeś się z problemem? Według mnie masz typowe objawy zużytej tarczy sprzęgła.

Przyczyn szarpania podczas ruszania jest kilka:
- uszkodzone podpory silnika i skrzyni biegów
- poluzowane mocowanie skrzyni przekładniowej
- nierównomierny docisk tarczy sprzęgła
- uszkodzony łącznik elastyczny wału

U mnie podczas ruszania wygląda to tak:
1.) puszczam sprzęgło bez dodawania gazu - kilka szarpnięć niewyczuwalnych na pedale sprzęgła
2.) 1500obr/min - prawie niewyczuwalne szarpnięcia
3.) 2500obr/min - żadnych szarpnięć, stuków odchodzi pięknie

Problem ślizgającej się tarczy nie występuje. Szarpie tylko na 1 biegu, tylko podczas ruszania.
Jakieś sugestie na co szczególnie zwrócić uwagę ?

mam ten sam problem co wyzej w temacie... w e46 328i spalanie zwzroslo mi o 15% .... bo zenby miec 80km/h musze tluc obroty po 5 tysi

TIGER_II_PL moim zdaniem źle robisz.. Jeżeli masz sprzęgło na wykończeniu a chcesz jako tako jechać dajesz bardzo mało gazu i dodajesz go stopniowo a nie że ty od razu rura.. To wiadomo że silnik ciągnie a tarcz jest wytarta i się ślizga...

Mam również ten sam obiaw szarpania przy ruszaniu mi się wydaje że szarpanie występuje częściej jak auto jest nie rozgrzane zimne np po postoju nocnym co więcej cześciej obiaw się pojawia jak jest wilgotno na zewnątrz np pada deszcz na 100% mam sprzęgło do wymiany i w tym tyg chcę ogarnąć temat z nim mam nadzieje, że szarpanie zniknie byłem z tym u mechanika nie umiał zdiagnozować przyczyny szarpania sprawdziliśmy tylne zawieszenie tuleje belki mostu przegub elastyczny wału wygląda na ok dodam, że poduszki pod silnikiem wymienione na Lemforder 2 szt. i pod skrzynią Corteco 2 szt. została podpora do sprawdzenie i liczyć na to że po wymianie sprzęgła będzie ok jeśli nie dwumas niestety

1.Łącznik elastyczny wału sprawdziłem - nie jest nigdzie poszarpany, guma pewnie już trochę wytłuczona, nie mniej jednak żadnych fizycznych uszkodzeń nie zauważyłem.
2.Poduszki silnika nówki Lemforder 2szt.
3.Nowy olej, filtr oleju, paliwa,powietrza, nowa odma kompletna
4.Egr wyczyszczony

Myślę, że zmęczone życiem koło dwumasowe ma powoli dość, ale jak objawy się nie nasilą nie będę tego ruszał. Szkoda wywalić 3000 ,żeby się przekonać ,że jest lepiej ,ale to jeszcze nie jest to.

Wymień to sprzęgło jak najszybciej, bo jak tak bedziesz jeździł to na bank przegrzejesz dwumas...
Przy ślizgającym sprzęgle jeździ się delikatnie, tak żeby nie ślizgało się prawie wcale (powoli dodawać gazu)
a nie tak jak Ty pełnym butem