BMW Sport

w sumie kolejność była dobra.
ewentualnie mogłaś dodać jeszcze na początek 'cześć', poza tym było całkiem ok.

Wymieniałem mechanizmy podnoszenia szyb, ślizgi, smarowałem, regulowałem, wsadzałem szybe w prowadnice bo wyleciała, zmieniałem uszczelki wewnętrzne, kleiłem boczki, zmieniałem spinki, wklejałem w maskownice nowe tweeterki, zakładałem to wszystko i się kuźwa okazło że magnes na nowym silniczku czasem robi psikusa i blokuje szybe

Ostatnio też w coupe kolegi zmienialiśmy drzwi i nie dość że kolor trochę inny to jeszcze wiązka nie pasuje i nic nie działa, łącznie z podświetleniem wnętrza i prawym stopem I jeszcze jedną nasadke gdzieś zgubiłem

a kolega raz w swojej astrze obdarł sobie listwę zderzaku w efekcie listwa była przymatowiona i wisiały takie plastikowe "frędzle", próbował to przypolerować papierem ściernym, ale było jeszcze gorzej, wtedy wyczytał na necie żeby lekko przytopić listwę, a więc wziął zapalniczkę, listwy nie demontował bo po co , i zaczął przytapiać, efekt rzeczywiście był rewelacyjny, listwa nabrała połysku, frędzle się postapiały, następnie postanowił prysnąc całą listwę plakiem i wszytko byłoby ok. gdyby po plakowaniu ponownie nie próbował przytapiać listwy, bo oczywiście gdy tylko przyłożył zapalniczkę do listwy, ta natychmiast zaczęła płonąć (plak jest łatwopalny),
ta kosmetyka skończyła sie wyminą stopionej listwy na nową, oraz przypalonym lakierem na zderzaku.

Zapmietam.. nastepnym razem mam zamiar w koncu sprobowac zmienic raczke od recznego...
a potem znow bedzie

help


Z ciekawych zdarzen:
Z kumplem robilismy skrzynie biegow u niego w motocyklu. Ostroznie, ostroznie zdejmujemy dekiel... a tu nagle brzdek strzelajacych dookola sprezyn i wytaczajacych sie kol zebatych. Zrobilismy po sobie wielkie oczy, mi rece opadly i bylam w stanie tylko wydukac: "P... blagam, powiedz, ze masz do tego jakich schemat"

pzdr
GreenEvil

Juz nie wspomne ile razy musialem bezpieczniki zmieniac w e36 jak zaczolem mechanikowac,

jak zmieniałem jeża to urwałem zaczep od plastikowej klapki gdzie wkładam kartę sim do telefonu

jak wymienilalem olej to urwalem srube od miski olejowej bo za mocno chcialem przykrecic.

Na domiar zlego polowa sruby zostala na gwincie i sie troche nameczylem by odkrecic to ..

Montowałem podłokietnik w mojej e36, wszystko do kupy poskładane, cieszyłem się że mam to już za sobą, bo zmarzłem w garażu jak pies. Patrzę, kontrolka od ręcznego się nie świeci No to demontaż, łatanie kabelka od ręcznego, który dostał się pod "stopę" od podłokietnika i został przecięty przy dociąganiu śrub i w końcu finalny montaż (uważałem już na ww kabelek) ...

Przy wymianie lusterka na fotochromatyczne pękłem szybę czołową

Ja u siebie jak czyscilem przeplywke wacikiem na patyczku to uslyszalem tylko pstryk... i jednego ''drucika'' nie bylo widac nawet

To już teraz wiesz że następnym razem trzeba przepływkę czyścić w prawidłowy sposób

przy wycinaniu szlifierka miejsca na glosniki w tylnej polce e46 wypalilem tylna szybe ha

przy wymianie zarowek w podswietleniu pokretel w w124 na czerwone diody budowane chalupniczo z opornikiem(nie te czasy) pozbylem sie jakiegokolwiek podswietlenia w srodku (do dzis nie wiem co padlo)

przy sprzataniu forda transita zalalem zegar

przy wymianie zarowek w audi na hidy zniszczylem lampy, 6 silniczkow wycieraczek i modul komfortu

przy wymianie zarowek w liczniku w gulfie polamalem "konsole"

przy probie wymiany zaroweczki w przycisku tylnego oswietlenia w w124 pogubilem wiekszosc przycisku tylnego podswietlenia

zeby zamontowac cb w audi zrobilem 6 dziur w tunelu srodkowym

moze sobie jeszcze cos przypomne

(glowny powod jest taki, ze jak cos robie to piwko sobie kupie i kilka na zas no i sie pierd )

Tomek, Juz sie wiecej za to nie zabieralem kupilem, zalozylem i jezdze Ale to nic przy tym jak sie zdenerwowalem i uderzylem piescia w lusterko, a od lusterka pekla szyba Wiem, wiem... takie przypadki trzeba leczyc

ja puknalem w szybe w w124 bo wycieraczka sie zacinala, myslalem, ze to przez nowe polskie pioro, a to byl brak oleju w silniczku i jak nic piekny pajaczek- szyba do wymiany, silniczek sie zatarl

pan_prezes_skora, Mam nadzieje ze nie pracujesz w warsztacie samochodowym???

jak sam widzisz- nie moglbym

ale dzieki mnie maja z czego zyc, bo z kazda pierdolka odrazu jade, niczego juz sie nie chwytam

Dobre dobre


kilka tygodni temu postanowiłem wymyć skóre w moim karawanie, jak pomyślałem tak też zrobiłem. Naszykowałem wszystkie niezbędne rzeczy do mycia, wycierania i tak dalej i poleciałem zrobić białojeleniowe mydliny miche z mydlinami postawiłem na dachu i zabrałem sie za odkurzanie foteli, a że ciepło było nawet nawet, słoneczko świeciło ładnie myśle sobie że otworze dach to szybciej wszystko wyschnie. No to otwieram dach.... a micha z mydlinami jebudup na fotele i tunel
wcale nie byłem zły....

Moi dwaj znajomi jak w swoich Coupe montowali anteny CB na tzw. "dzwonku" rozwalili tylne szyby. Jeden za pierwszym trzaśnięciem, a drugiemu "poszła" z czasem.
Montowali na środku klapy pod tylną szybą.
Ja też chciałem w taki sam sposób zamontować, ale uczę się na doświadczeniach innych, dlatego mam antenę magnesową. Niestety nie poszedłem za radą dokupienia dodatkowej gumy pod magnes (oryginalna jest bardzo cieniutka) i mam teraz ślad po magnesie na klapie .

ogólnie nie pamiętam, żebym naprawiał 1. element nie uszkadzając 2.

wypucuj auto, nawoskuj i przyklej na to miejsce, gdzie zakładasz antenę, folie przezroczystą o promieniu większym niż magnes o 1,5cm i klapa już sie nie będzie rysować