BMW Sport

Bardzo fajne autko, silnik i automat do lansu wystarczą

"Zu"...zia? , ale plener do zdjęć to wybrałas kiepski

A ja powiem tak. Szukalismy dla Zu. samochodu w sumie 2 miesiace. Byly rozne pomysly, miedzy innymi E46 320 ze 170 konnym motorem. O tym ze Kurczak chce sie pozbyc samchodu dowiedzielismy die przypadkiem. Znamy ten samochod, i wiemy ze jest naprawde zadbany. Wystarczy popatrzec co KotSylwester robi ze swoja 635Ci Co dosilnika... Naprawde nie wszyscy musza miec przecinaki i nie tylko liczy sie moc. Przypominam ze jest to cabrio czyli samochod do lansu. Zu on sie naprawde podoba i dobrze jej sie nim jezdzi. Na trasie jak trzeba wyprzedzic to sie wyprzedza. Nie jest meczaca jazda tym samochodem a wrecz przeciwnie. Zu wystarcza ta moc. A lepiej kupic naprawde zadbany i sprawdzony samochod a nie rozpadajacego sie 328i ktory ma wywalone zawieszenie i "odpala tylko na gazie". Dla mnie samochod zdecydowanie zasluguje na plus. A dla kogos takie ailniki tez byly produkowane do tego jazda po warszawie z automatem..doznania bezcenne. Btw po co w Warszawskich korkach komu 2,8? I tak wszyscy stoimy w korkach

Dziękuję wszystkim za cenne komentarze

Pomysł wstawienia komputera zamiast zegarka jest niezły, ale powiem szczerze, że na razie trochę przeraża mnie wizja montowania tego - to musi być niezła dłubanina - te wszystkie czujniki, kabelki, manetki Sama na pewno tego nie ogarnę, musiałabym do tego zatrudnić Pyzę, a on póki co musi zająć się ogarnięciem swojej bordowej na zimę. Tak że teraz pewnie wstawimy zegarek cyfrowy z termometrem, a jak będzie trochę więcej czasu i wolnej gotówki, pomyśli się nad kompem

Odnośnie pojemności silnika... Spodziewałam się takich reakcji - aczkolwiek dziwi mnie to, że głównym kryterium oceny samochodu jest dla niektórych wyłącznie pojemność/moc silnika, a nie np. to, czy samochód ma zdrową blachę, jakie ma wyposażenie jak na E36 czy jak się ogólnie prezentuje. Wszystkich "zatroskanych" o przyspieszenie mojego samochodu muszę uspokoić: jeździ się nim bardzo komfortowo, wyprzedza się bez problemu, póki co nie brakuje mi mocy. I nie interesuje mnie ile ma do setki, bo nie zamierzam nim jeździć na ćwiartkę, tylko do pracy

Wypych - mam sentyment do tego pleneru, więc pierwsza sesja musiała być właśnie tam, ale już myślę nad kolejną, gdzieś w zakamarkach Stolicy - tak więc obiecuję poprawę


Dobrego mam adwokata, nie?

Łeeee opony w błocie, bieżnika nie widać




Nowy piec pod maskę i inne koło tu widzę i nic tylko łapać wiatr we włosy Szkoda , że sezon na cabrio masz już za sobą, bo na razie nie odczujesz największej zalety tego auta

widziałem jak jechałeś z blondynka

A dla mnie niezmiennie bomba - to cabrio, samochod do lansu a nie do jezdzenia na cwiartke

pzdr
GreenEvil

otóż to:)

piękny kolorek w cabrio

Niedawno sam szukałem buni dla siebie i tak się składa, że próbowałem jedną 1.8is z automatem. Muszę przyznać, że po Wawie jeździ sie takim zestawem super, a kiedy właściciel użył kicka byłem pod mega wrażeniem podczas przyśpieszania. Dlatego nie przejmuj się tymi narzekaniami, ważne że Tobie się podoba. Wiem co czujesz, bo również przesiadłem się z hopla Astry .
Pozdro

Kolego, ale to nie jest IS

pzdr
GreenEvil

zadbane autko z pewnych rąk .osobiście e36 cabrio widzi mi się tylko w pełnym m-pakiecie.

no nareszcie BMW i nie nie czerwone

upss

Ja też się cieszę, że wreszcie nadszedł ten moment. Ile można przyjeżdżać na spoty Astrą
A czerwonego nawet kijem od szczotki bym nie tknęła

Dziś zrobiliśmy kolejną sesyjkę, m.in. ze zdjętym hardtopem - fotki wstawię wkrótce

Zu gratuluje.po prostu wspaniala i do tego biale wnetrze napewno jestes tak samo zadowolona z zakupu jak ja kiedys gdy kupowalem swoja IS....te troszke mniejsze tylko 1800 jednak ma swoj power niektorym ludziom w zupelnosci to wystarczy szerokiej drogi bez tych czerwonych ASTR

pojemność czy moc nie jest głównym kryterium oceny samochodu, ale ten silnik w tak ciężkim aucie jest po prostu za mały. Ale fajnie, że Tobie to nie przeszkadza
oczywiście stan techniczny (całego auta) jest najważniejszym kryterium i kupując używane auto ciężko o egzemplarz, który pod każdym względem będzie odpowiadał nowemu właścicielowi. Ale fajnie, że jesteś z niego zadowolona. Oby jak najdłużej

Ładne cabrio... + za sztywny dach fele takie sobie... do wymiany... tak jak kierowniczka
No i mam wrażenie że skóra do renowacji musi iść... bo nie pokazujesz przednich siedzeń

Tez tak myslalem kiedys dopoki sam nie zakupilem automatu...bardzo fajna sprawa
Fajne jasne wnetrze
Na zime hardtop
Autko od zaufanej osoby z forum takze gratuluje zakupu

Po 14 latach faktycznie renowacja by się przydała - to naturalne. Ale IMHO przody nie są w złym stanie, właściwie nie wiem dlaczego nie ma ich na żadnym zdjęciu, tak jakoś wyszło. Na pewno nie był to celowy zabieg Postaram się to nadrobić przy kolejnej sesji.

Szczególnie dla tych co narzekali ze nie ma fotek bez dachu