BMW Sport

Witam,

Od kilku dni zauważyłem pewną nieprawidłowość. Podczas jazdy powyżej 60km/h kiedy hamuje to czuje lekkie drganie na pedale hamulca i lekki dźwięk pokrywający się z częstotliwością drgania - gdy prędkość spada poniżej 60km/h zjawisko ustępuje.

p.s. ze 2 tyg temu założyłem 2 nowe gumy na przód, z tyłu zostały stare - nie wiem czy to coś ma wspólnego..

pozdrawiam

Mi to wygląda na niedomaganie układu hamulcowego a dokładniej na pokrzywione tarcze hamulcowe

Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł?! albo coś podobnego. Dzwięk jest typu 'tuptuptup' - jakby człapanie opony kiedy hamuje

100 % tarcze, raz chciałem zaoszczędzić i po pierwszych opadach=lipa ,tak jak u Ciebie. Mam je do dziś, kolega mówi ,abym przetoczył-ale to żeliwo znów się odkształci. Pozdrawiam.
Acha , na bank jak rozpędzisz autko do ponad stówki i zaczniesz hamować to pójdzie nawet w kierownicę (drgania).

prawdopodobnie tarcze i klocki do wymiany... nie oszczędzaj bo koszta jeszcze większe będą

klocki mam nowe, a tarcze to fakt, przydałoby sie wymienić, tylko czy to jest 100% przyczyna - kalijac twierdzi ze tak

p.s. skoro masz do dzisiaj te tarcze, to czy tez masz podobne objawy przy hamowaniu?

jak stało się to po wymianie opon to powiedz jakie masz rozmiary opon z tyłu i z przodu?
Mi to wygląda na różnicę obrotową kół i włącza się ABS...

może też winą być różnica ciśnienia powietrza w kołach.

Hmm dokładnie nie jestem w stanie stwierdzić, że to się dzieje od momentu wymiany opon.
Wymiary mam takie same na 4 kołach 225/60 R15 - z tym że na przodzie mam nówki, a z tyłu na jeden sezon głębokość bieżnika

ok, więc problem z kołami można wykluczyć.
Jesteś pewien że dźwięk który towarzyszy biciu pedału hamulca to nie jest dźwięk pracującego ABS'u?

Według mnie chodzi o tarcze.. poprostu mają bicie.. miałem kiedyś taki przypadek i po przetoczeniu tarcz przeszło

Ja przetaczalem tarcze bo niedlugo po kupnie auta zaczely mi bic. Mialy minimalny prog bo poprzedni wlasciciel wymianil (nie wiem na jakie) wiec zal mi bylo zmieniac choc mechanik odradzal toczenie. Niestety mial racje, minelo kilka miesiecy i znow jest to samo, na razie troche mniej bija ale szykuje sie wymiana. Chcialem poczekac az sie klocki beda konczyc i kupic jakis fajny zestawik ale ponoc to zle wplywa na zawias i opony. Znam faceta co przetaczal jedne tarcze kilka razy ze byly jak to ujal "jak zyletki" ale to juz smierc w oczach, tym bardziej ze jezdze dynamicznie i nie moge sobie pozwolic na jakiekolwiek niesprawnosci, tym bardziej hamulcow. Jak juz zalozysz nowe to uwazaj na kaluze i nie myj auta karcherem zaraz po jezdzie.

Dzięki wielkie za wszystkie sugestie. Powoli będę się przymierzał do wymiany tarcz.
Jakiej firmy polecacie za rozsądne pieniążki?

co powiecie o tym:
http://www.allegro.pl/item1020203539_tarcze_hamulcowe_przod_bmw_e39_e_39_296_22mm_nowe.html

Odradzam tanio placisz dwa razy placisz za to polecam Textar lub Zimermany

Gdyby tak było to prędzej kontrola trakcji by się włączała a nie ABS chyba kolego coś pokręciłeś.

ciśnienie nie ma tu znaczenia

ma rację jak i reszta chłopaków w większości
jak chcesz sobie kupić tarcze które podałeś w linku do E39 to lepiej zmień samochód bo to nie maluch, kup raz a porządne tarcze i będziesz miał spokój a jak dobrze poszukasz to dobre tarcze kupisz w dobrej cenie, większość sklepów naciąga nas klientów na niezłą kasę i trzeba uważać przy kupowaniu części.

Textar nie polecam, niska żywotność.( U siebie musiałem wymienić po 5000 km). Polecam Jurid klocki jak i tarcze, dobra cena a sie nie zawiedziesz

Reasumując kupie jedno z:

brembo
ate
zimerman
textar

ze wskazaniem na brembo

tarcze mozesz sprobowac przetoczyc ale znajac zycie i tak przegrzeja je a na bank juz masz zwichrowane wiec bicie bedzie jak koledzy wyzej powiedzieli przy wiekszej predkosci bedziesz czul nawet na kierwonicy. Najlepszym i jedynym rozwiazaniem jest wymiana tarcz

Nie polecam ATE do E39
Zimmermany są dużo lepsze.
Klocki tez Zimmermana - dobrze hamują i nie pylą/piszczą

Koledzy odświeżam temat, bo problem nadal istnieje...

Teraz już podczas hamowania nie 'lekko' stuka, a wręcz wali jakby gumowym młotem w pedał hamulca typu "tu tu tu" wraz z częstotliwością adekwatną do prędkości, czyi hamując stukanie spowalnia...nawet przy prędkości 10 km/h czuję jakby była jakaś wielka bulwa na tarczy hamulcowej! jest tylko jedno małe 'ale'

Tarcze przetoczyłem, bo łudziłem się że to pomoże chociaż w pewnym stopniu - nic nie pomogło!
Kupiłem i założyłem NOWE tarcze brembo na przód i nic nie pomogło...dalej wali podczas hamowania...

Czy ktoś mądry mógłby chociaż naprowadzić gdzie teraz szukać problemu?

A klocki tez wymieniles?