BMW Sport

Witam
Już dłuższy czas pojawia mi się dźwięk w tylnym prawym kole jak by bęben cyklicznie obcierał się o szczęki.
Rozebrałem bęben, wymieniłem cylinderek, sprężyny szczęki były w bardzo dobrym stanie więc je zostawiłem założyłem przetoczony bęben hamulcowy.
Dźwięk nadal wkurzał moje przewrażliwione ucho więc rozebrałem raz jeszcze i założyłem inny bęben (myślałem, że tamten ma bicie)
I tu pojawił się znowu denerwujący dźwięk ocierającego bębna dodam że szczęki miały równomiernie zurzytą powłokę.

Czy możliwe jest że piasta ma bicia? Jak to sprawdzić? Moze co innego ją boli? (łożysko odrzucam bo ten dźwięk jest charakterystyczny)

a może bęben ociera o blachę (krzywa blacha lub bardzo zardzewiały bęben na obwodzie)

yyy blachy nie sprawdzałem może masz racje

zobacz może blacha obciera ci o tarcze,a jak masz takie jakby pyknięcia to zmień szczęki

Może łożysko klęka...

ani łożysko ani ocierająca blacha ;/ nie wiem co to może być

jak ręką kręce to bęben też ociera

dzisiaj zrobiłem mały test i okazało się z hamulce nie mają nic do rzeczy. ośka chodzi jakoś krzywo może przegub jest do wymiany? jak to sprawdzić?

posiadam oś napędową lewą od e36 2.0 (rok nieznany) benzyna ja posiadam e36 1.8 (1991) czy będzie pasować? dodam że potrzebuje prawą a mam lewą (dostałem za piwo od kumpla który złomował auto)
Proszę o pomoc jestem zielony w tych sprawach

lewa czy prawa nie ma znaczenia.

a czy półosie do poj 1.8 i 2.0 tak jak napisałem wcześniej są takie same?

masz z tylu bebny czy tarczo bebny??

jezeli tarczo bebny to jadac wcisnij lekko chamulec jesli ucichnie to znaczy ze musisz sobie kupic zestaw naprawczy do klockow

bebny

Półosie są te same od 1.6 do 2.0. Hmm to jest takie jakby trzeszczenie? Dokręć mocno półoś, tylko mocno najlepiej przez rurke. Ja u siebie dokręciłem zwykłym kluczem oczkowym z całej siły a kolega jeszcze dopychał nogą klucz żeby nie spadł ale i tak spadał pomogło troche ale na zakrętach jeszcze trzeszczy potem taki ziomek powiedział mi że takie rzeczy dokręca dużym momentem czyli prościej mówiąc przez rurke U mnie jest klucz 30 (tarczobębny) Do tego najlepiej mieć jakąś dobrą nasadkę

u mnie jest dźwięk cyklicznie ocierających o siebie materiałów. hamulce wykluczam bo sprawdzałem, może przeguby. albo koła nie wyważone co jest mało prawdopodobne

Mialem to samo, niby ocieranie później przechodziło w trzeszczenie, najgłośniej przy skręcie w prawo, a koło lewe się odzywało. Też myślałem o hamulcach, przegubie, ale to nie to. Łożysko na szarpanego było ok, jeździłem z tym pół roku aż dostało luzu. Po rozebraniu okazało się łożysko szmelc i piasta wytarta w jednym miejscu ok 0,2mm wyżłobienia. Założyłem nowe łożysko na tą piastę i długo nie pojeździłem, znowu zaczęło trzeszczeć.
Raczej przygotuj się na zakup nowego łożyska i piasty nie koniecznie nowa, może być ze szrotu ale nie wyrobiona.

a jaki jest koszt takiej piasty ze szrotu? może cały wahacz kupie to będzie łożysko z piastą. Będzie mniej roboty

Roboty mniej nie będzie bo trzeba odkręcać półoś i wahacz później trzeba jachać na ustawienie zbieżności. Przy wymianie łożyska najważniejszy jest ściągacz specjalny, ja mam dorobiony , odkrecasz półoś i wyciskasz/wybijasz piaste, reszta lożyska sama się rozleci, trzeba tylko pierścień z piasty ściągnąć. Roboty na 2-3h

Piasta za 80zł tylko sam musiałem ja wyciskać

dzięki oby to było to