BMW Sport

Witam. Gdzieś od roku w mojej miejscowosci jest juz Shell strasznie mnie ucieszyla informacja o jego budowie bo wiadomo, ze shell daje duzo lepsze paliwo niz orlenik i to byla rowniez wspaniala inromacja dla mojego swiezo zakupionego autka ale do czego zmierzam, ostatnio Shell wystrzelil z promocja paliwa V-power, ktore to jest teraz w takiej samej cenie co diesel extra czyli za 4,47, dalo mi to troche do myslenia czy taka promocja jest mozliwa, skoro na innych "tanszych" stacjach paliwo bogatsze jest drozsze. Pamietam, ze wlasciciel stacji Shell a kiedys stacji lpg jest niezlym kretaczem, i zaczalem sie zastanawiac czy to nie jest jakis przekret z ta promocja, czy jest mozliwe, ze myslac leje v-power a tak naprawde to jest zwykle diesel extra? da sie to jakos sprawdzic? czy poprostu napisac do guru Shella? bo troche mnie to dreczy czy aby napewno leje tego v-powera czy to tylko taka manipulacja. Napiszcie co o tym myslicie.
Pozdrawiam.

orlen/shell to samo orlen dostarcza paliwko do shella a te promocje to o kant d... obic kolega tam pracvował to mówił że te 98 to ma nawet mniej oktanów niż 95 ale czy to prawda nie wiem chociaz shell to dobra stacja nie powiem

Yhy... Tak samo jak podróba Gucciego z Chin, oryginały też tam robią więc to to samo.

przecież widziałem faktury na których to orlen sprzedawał dla shella paliwo

No i ? A później powstają kolejne urban legend`s że wszędzie jest to samo paliwo bo z Orlenu...

Shell nie jest polskim producentem, orlen tak, wiec nie wydaje mi sie, zeby shell pozwolil na sprzedawanie orlenowskiego brudu, z reszta nie o tym jest temat co myslicie o moim przemysleniu? tez miewacie takie promocje na swoich stacjach? chodzi mi tylko o shell-a.

Ja uwazam, ze to nie jest kant wlasciciela...gosciu dziala pod franczyza shella i musi postepowac wg ich wskazowek i standardow...wiem, ze na stacjach franczyzowych maja bardzo czesto kontrole jakosciowe by przez jakiegos palanta nie popsoc wizerunku marki.


Nie przesadzajmy

Shell a Orlen to całkiem dwie inne firmy było by bez sensu żeby shell sprzedawał paliwo orlena no chyba, że maja podpisaną umowę o współpracy

Ja Wam tylko koledzy powiem, że młodzi żeście, i życia nie znacie, a już takiego biznesowego to kompletnie.....

Jest tyle takich myków na świecie, że byście osiwieli przez noc, dowiedziawszy się, jak to Was wielkie markowe koncerny robią w bambuko.
Produkują dwie te same rzeczy, pod dwiema plakietkami, przy czym jedna jest droższa od drugiej 25%, bo takie jest zapotrzebowanie rynku, i klient chce tak płacić.
Hydraulika w SMG jest Fiata, ta sama fabryka robi zderzaki dla BMW, Fiata, VW, te same linie, ci sami ludzie.
Mega bzdetne tłumaczenia o lepszej kontroli jakości, innych liniach produkcyjnych są niedorzecznie śmieszne, i mają tłumaczyć śmieszne zachowania rynkowe ludzi.

Orlen brud....
Technologia w tak bogatych firmach jak Orlen czy Lotos jest tak droga, że od dawien dawna jest najlepsza z możliwych.


Promocje w dystrybucji robi sie wtedy, jak cos sie nie chce sprzedawac, a umowy handlowe zobowiązują nas do przyjecia nowej ilości towaru na stan.
Wówczas menago dystrybucji Shella uruchamia standardowy plan podkręcenia sprzedaży konkretnych pozycji asortymentu, żeby zrobić miejsce na nowy zakontraktowany wolumen dostaw.

Podbijcie kiedyś do kierowcy cysterny z logo Shella, i zapytajcie skąd wiezie paliwo

A my robimy różne kable pod różne zamówienia. Zależy jaka jest specyfikacja zapotrzebowania klienta jest inna miedź, inan żyła, inny materiał na powłokę i izolację. Niby kabel ten sam ale np. Niemiec czy Francuz mają inne wymagania a Pan X z Polski życzy sobie inne. Nie wiem jak jest "na świecie" bo mieszkam w podwarszawskim miasteczku i nie wiem nawet co to znaczy biznes.

pewnie z Płocka albo Gdańska

Tu się z tobą mogę zgodzić, często firmy produkują niby te same produkty np do hipermarketów i do renomowanych sklepów, niby to samo a jakość i cena całkiem się różnią

oj nie zawsze,cena i owszem,ale jakość często jest ta sama,choc zależy też jaki produkt.

a co do V-powera,to wg. mnie nie ma różnicy między zwykłą 95,a 95 V-power.

Kolega kierujący produkcją w dużej mleczarni od zawsze mi powtarza że jogurty to tylko z biedronki, najwyższe wymagania mają


A co do Shella to jak dla mnie paliwo na każdej stacji jest identyczne, niezależnie od logo na dystrybutorze. Zupełnie niepojmuję jak ktoś może zauważyć różnicę, no ale ja też i różnicy w magnetyzerach i ceramizerach nie widzę, może to coś ze mną.

Wiem za to jedno, bardziej syfiaste stacje i beznadziejną obsługę ciężko znaleźć.
Nie wiem kto im wszystkim te franczyzy daje

Ja wiem tylko tyle że jak masz matową matrycę to masz biznesowego laptopa a jak telefon nie ma gier to też jest wtedy biznesowy

(taka mała dygresja, kiedyś tak mój kolega stwierdził )

A ty znowu nas traktujesz jak bande kretynow i debili.

Roznice pomiedzy paliwami (mowa o v-power i zwykly extra) napewno musza byc... bo bylo kto moglby to sprawdzic czy napewno to paliwo jest bogatsze i jezeli tak by nie bylo no to producent jest udupiony... ale nie o to mi sie rozchodzi Wy tez macie taka promocje na shell-u jak u mnie? chodzi mi o diesel v-power, bo jezeli jest promocja to widnieje ona chyba na wszytkich stacjach a nie tylko na jednej...

Promocja to takie troche pranie mozgu klienta.Teoretycznie to dziwie sie po co wnikasz,skoro jest taniej to kup i sie ciesz.Ja leje kiedy musze i przewaznie na shellu,bp i lukoilu,leje zawsze zwyklego diesla i zwykle 95 i nie mialem nigdy problemu z samochodem.Ale jak ktos woli przeplacac i kupuje jakies niby super extra hiper paliwo to jego sprawa.Powiem wam jak robilismy promocje w poprzedniej firmie,klient chcial wynajac towar X i mowilismy ze kosztuje np.100zl,to klient marudzil ze drogo.Wiec sie mowilo,ok zrobimy promocje i wynajmiemy za 80zl i klient zadowolony ale nie wiedzial,ze tak naprawe cena wynosila 60zl a firme tak naprawde kosztowalo to 40zl I na takich wlasnie "promocjach" klienci byli mega zadowoleni i firma tez

Reno napisał kiedy o tym fajną rozprawkę...poszukaj.

Taaak niema różnicy w końcu już dawno przyjęliśmy standardy Europejskie W szczególności wielkie Państwowe firmy, tam od lat już jest jak u "prywaciarza".