BMW Sport

+1

Nie powinno się zalewać zimną wodą bo wtedy traci cały smak i aromat al dente z zasady się nie skleja : http://pl.wikipedia.org/wiki/Spaghetti

No przecież od zawsze było żeby nie zalewać makaronu do Spaghetti zimną wodą tylko właśnie takie świeżo ugotowany na talerz, sosikiem polać i podać


A jeszcze takie moje pytanie zajmował się ktoś z Was Sushi? To jest dopiero pyszota Np. Maki z ryżem na wierzchu albo Rolki - Maki

penne z tuńczykiem...

gotujemy makaron penne, to chyba proste ;]

na patelni podsmażamy tuńczyka, potem dodajemy sok pomidorowy, czosnek, jakieś przyprawy (sól, pieprz), pod koniec gotowania dodajemy troche sera pleśniowego
makaron na talerz, na to sos i gotowe
można dodać pietruszkę jak ktoś ma/lubi

oj tam oj tam
Jo moze i racja...

Moje popisowe dania to Sushi, chili con carne oraz najpyszniejszy na swiecie schab pieczony. Czasem napadnie mnie na upieczenie ciasta.
Cala reszta sie nie zajmuje, bo malz z wyksztalcenia jest kucharzem (tez)
Ostatnio wiec sie zajadam krwistym stekiem z pieczonymi ziemniaczkami i warzywkami z pary w sosie czosnkowym Niebo w gebie

pzdr
GreenEvil

zglos sie do programu "Ugotowani"

A mi nawet jajecznica nie wychodzi, albo za rzadka albo wysuszona Moje zdolności kulinarne ograniczają się do podgrzewania już przygotowanego żarcia

Tylko uważaj żebyś nie przypalił

Nie przepadam za gotowaniem,ale pierwsze potrawy,które sam zacząłem pichcić to chilli con carne i leczo-może dlatego,że łatwo,szybko i smacznie.Czasem jakąś pieczeń sie zrobiło z karkówki,ale to raz wyszło lepiej,a raz gorzej .Spaghetti też no problemo(sos z paczki ofkors ),dobry jeszcze jest kurczak po chińsku z winiar
A o pierdołach typu obtoczyć pierś z kurczaka,rybke,czy inny schab w jajku i bułce to nie wspominam,bo to chyba każdy umie

Przelewanie zimną wodą makaronu spaghetti po ugotowaniu to jakaś kulinarna pornografia jest.

żeby makaron się nie sklejał trzeba dodać do wody troche oleju podczas gotowania

Na śniadanko jajeczka to musowo, po wiedeńsku (metodą "na wira") z tostami, na miękko albo dobra jajeczniczka, palce lizać.


Własnych specjalności nie mam, ale lubie eksperymenty, na przykład kurczaczek zamarynowany w jogurcie z sokiem z limonki, ztartym imbirem i garam masala własnej produkcji, potem smażymy/grillujemy i wszystko na wolnym ogniu gotujemy z sosikiem z masła, czosnku, pomidorów, śmietany i garam masala. Na koniec dekoracja z dużej ilości świeżej kolendry i gotowe. Podawać z ryżem basmati albo jak ktoś umie zrobić to z pieczywem naan albo chapati.

A na szybciora na obiad to można i tak, przegląd lodówki:







Właśnie, ja to nawet odcedzania nie uznaję tylko prosto z wody i ewentualnie trochę masełka roztopić na gorącym.

dziękuję, dobranoc



OWN3D!!



do tego pomidora jeszcze listek bazylii by się przydał

A ktoś jakieś owoce morza? Ja jestem fanem Krewetek Królewskich Ładnie wysmażone na masełku w dobrej potrawce z warzyw

Ja raz jadłem krewetki i chyba mi smakowały ale byłem znieczulony dużą ilością alko A teraz jakoś się nie mogę przełamać
Co do dań to bardzo lubię zapiekanki. Jedna to robi się sos beszamelowy, miesza z ugotowanym makaronem ( duże rurki), usmażoną kiełbasą pokrojoną na drobno i zapieka się w naczyniu żaroodpornym posypując wcześniej serem. Jak się je to pyszne jest z ketchupem lub sosem czosnkowym

Ja tak jakby nie umiem - nie zrobię tego, ponieważ nie dotykam się do świeżego mięsa

To co z Ciebie za kobita, ze nawet chlopu obiadu nie zrobisz??

Przyrządzać to nie, bo i o świeże produkty u nas ciężko
Ale zjeść to jak najbardziej, krewetki, małże, kraby, mniam.

Nie wiedziałam, że mam obowiązek komukolwiek gotować