FSO - Upadek

RZaba

Tomek napisał(a):

greenevil napisał(a):

Naprawde nie masz wrazenia, ze tych "nieudanych biznesow" w PL jest podejrzanie duzo?

Ależ wręcz przeciwnie! Mam wrażenie że za co by się w tym kraju ludzie nie zabrali to odnoszą sukces. I z roku na rok widać jak mocno idziemy do przodu.

Najlepszym no to przykladem jest polskie gornictwo .. poprostu szal cial i zyla zlota :rotfl:

Jako drugie, ulubione, obstawiam PKP.

pzdr
GreenEvil

kogut_theos

greenevil napisał(a):

Ja jestem zla, bo sie na starosc sentymentalna robie

A FSO to nie tylko dwa na krzyz pojazdy na radzieckiej licencji, to tez ilus dobrych inzynierow z ilomas dobrymi pomyslami, nie zrealizowanymi przez koleje losu.

Brawo, chocby konstruktorzy Warszawy 210. Ruskim sie nie spodobalo ze jestesmy lepsi od nich i kazali zniszczyc na ich oczach jednego z prototypow, na szczescie drugi ocalal

A Wolga Gaz chyba 69 to co? Wlasnie ukradziony projekt naszych inzynierow.

Tomek

greenevil napisał(a):

Najlepszym no to przykladem jest polskie gornictwo .. poprostu szal cial i zyla zlota Jako drugie, ulubione, obstawiam PKP.

Idealne przykłady. Im szybciej je szlag trafi tym mniej trzeba będzie do tego syfu dokładać.

qqiz

spider napisał(a):

qqiz napisał(a):

I o to właśnie chodzi. Niech dzieje się biznes, który się opłaca

Tylko,ze markety nie sa polskie.Kupuja grunt za grosze,dodatkowo sa zwolnieni z podatku,zatrudniaja polaczkow za 1200zl,a cala powazna kasa idzie za granice do wlasciciela marketu.Ale fakt biznes sie kreci.

Znacjonalizować wszystko co nie polskie!

A może masz jakieś inne dobre recepty? :niepewny:

A co do wyprowadzania kasy za granicę, to nie od dziś np. CAS czy inne liberalne ośrodki postulują podatek obrotowy.

RZaba

Tomek napisał(a):

greenevil napisał(a):

Najlepszym no to przykladem jest polskie gornictwo .. poprostu szal cial i zyla zlota Jako drugie, ulubione, obstawiam PKP.

Idealne przykłady. Im szybciej je szlag trafi tym mniej trzeba będzie do tego syfu dokładać.

Wiec ciesze sie, ze sie ze mna zgadzasz, ze jednak tak kolorowo nie jest.

A to jest to o czym pisze - efekt pazernosci i krotkowrocznosci.

pzdr
GreenEvil

Oleczek · **Posty:** 1373 **Lokalizacja:** Przemyśl

greenevil napisał(a):

Tomek, A czy czechoslowacka skoda byla czyms ciekawym? A robia, sprzedaja i logo z nastroszonym skrzyzowaniem indianca i koguta jest widoczne.

Gdyby nie VAG to Czesi mogliby pochwalić się dziś tym samym co my.

RZaba

Oleczek napisał(a):

greenevil napisał(a):

Tomek, A czy czechoslowacka skoda byla czyms ciekawym? A robia, sprzedaja i logo z nastroszonym skrzyzowaniem indianca i koguta jest widoczne.

Gdyby nie VAG to Czesi mogliby pochwalić się dziś tym samym co my.

Przypominam, ze o ile pamiec mnie nie myli rozzmowy z VAG rozpoczelismy jako pierwsi.

pzdr
GreenEvil

qqiz

greenevil napisał(a):

Gdyby nie VAG to Czesi mogliby pochwalić się dziś tym samym co my.

Przypominam, ze o ile pamiec mnie nie myli rozzmowy z VAG rozpoczelismy jako pierwsi.

pzdr
GreenEvil[/quote]

No i mi się tak właśnie wydawało.
Tylko nie mogę sobie przypomnieć co za cudów wtedy FSO oczekiwało :niepewny:

Rider_85

Ja uważam, że ten zakład zabiły związki zawodowe. W niektórych firmach pomagają w niektórych niestety szkodzą.
Znam kilka dużych firm w których nie ma związków, a zwykli pracownicy zarabiają od 2000 do 4000zł netto i nie potrzebują ludzi którzy bardzo często są po prostu "szczekaczami i darmozjadami".
Znam też kilka innych firma, gdzie związki trzymają mocno władzę w ręku i ludzie zarabiają 1300-2000zł na rękę.

Szkoda firmy i ludzi którzy tam pracowali. Może uda się znaleźć inwestora, który zainwestuje w tą fabrykę jak już wszystkie formalności związane z upadkiem zostaną zakończone. Wtedy będzie mógł rozpocząć działalność od zera i zatrudni zwolnioną ekipę (nie będzie musiał jej przejmować na warunkach związków).

RZaba

qqiz napisał(a):

No i mi się tak właśnie wydawało.
Tylko nie mogę sobie przypomnieć co za cudów wtedy FSO oczekiwało :niepewny:

praktycznie braku redukcji zatrudnienia i pewno jeszcze kilku pomniejszych, ktorych nie pamietam

Chwile potem weszla polityka sukcesu w postaci Dełu (zeby nie bylo - nadal uwazam, ze opcja robienia tanszego opla byla swietna) no ale.... jakims dziwnym trafem po upadku Dełu nie dalo sie zrobic NIC ze swietnie wyposazona fabryka, rozpoznawalna marka (FSO) i dobrze wyszkolonym personelem.

pzdr
GreenEvil

KaroleK

Szkoda ludzi, którzy stracili tam pracę.

Ale nie ma się co oszukiwać - ta firma nie wnosiła żadnych udoskonaleń, nowości itp od wielu, wielu lat.

rybik

Oleczek napisał(a):

greenevil napisał(a):

Tomek, A czy czechoslowacka skoda byla czyms ciekawym? A robia, sprzedaja i logo z nastroszonym skrzyzowaniem indianca i koguta jest widoczne.

Gdyby nie VAG to Czesi mogliby pochwalić się dziś tym samym co my.

Gdybyś miał cycki i ci... to byś był kobietą.

Mev

Tak czytając ten artykuł ze strony Auto Świata to jest istna masakra... Na dobrą sprawę TYLKO I WYŁĄCZNIE związki zawodowe zabiły tą firmę.

Eh...

ULLISSES

Projektów FSO (i nie tylko) było znacznie więcej - odsyłam na stronę "Ocalić od zapomnienia".

A co do upadku, to bardzo mnie on cieszy. Banda kretynów z ambicjami zostanie wywalona na bruk, a (przy dobrych wiatrach) w miejscu FSO powstanie nowa fabryka ze zdrowymi zasadami i ambicjami na sukces, a nie na wypychanie kieszeni.

RZaba

karol13171 napisał(a):

Ale nie ma się co oszukiwać - ta firma nie wnosiła żadnych udoskonaleń, nowości itp od wielu, wielu lat.

Ta firma realnie upadla jakies 8 lat temu. Przypomne - 9-10 lat temu byly prowadzone prace nad dalszym rozwojem doskonale znanego Poldka (Bylo kim, bylo czym, szkoda, ze komus najwyrazniej to przeszkadzalo)

pzdr
GreenEvil

KaroleK

greenevil napisał(a):

karol13171 napisał(a):

Ale nie ma się co oszukiwać - ta firma nie wnosiła żadnych udoskonaleń, nowości itp od wielu, wielu lat.

Ta firma realnie upadla jakies 8 lat temu. Przypomne - 9-10 lat temu byly prowadzone prace nad dalszym rozwojem doskonale znanego Poldka (Bylo kim, bylo czym, szkoda, ze komus najwyrazniej to przeszkadzalo)

pzdr
GreenEvil

Jak zawsze - pewnie o kasę poszło

MAJSU

Mówicie o FSO w obecnym stanie jakby to był normalny koncern samochodowy a to była fabryka która jedynie skręcała czyjeś samochodziki o bardzo niskim poziomie technologicznym. Szansa FSO na pozostanie na rynku przepadła jakieś 30 lat temu i aż dziwne że tak długo ten skostniały dinozaur działał.

greenevil napisał(a):

Przypomne - 9-10 lat temu byly prowadzone prace nad dalszym rozwojem doskonale znanego Poldka (Bylo kim, bylo czym, szkoda, ze komus najwyrazniej to przeszkadzalo)

A kto by kupił takiego Poloneza :zdziwko:

? Ten samochód w PRL się trzymał na rynku z racji praktycznie monopolu.

RZaba

ULLISSES napisał(a):

w miejscu FSO powstanie nowa fabryka ze zdrowymi zasadami i ambicjami na sukces, a nie na wypychanie kieszeni.

Snisz. Teraz to sie nikomu nie bedzie oplacalo. Tam nic nie ma. Marki tez juz nie ma. Czas minal. Dawno temu.
W miejscu fabryki polskich samochodow wyrosna biurowce, a my nadal, pod marka romet i junak bedziemy skladac chinszczyzne. :dobani:

Proponuje jeszcze skladac chinskiego sokola i chinska syrene sport :kwasny:

pzdr
GreenEvil

RZaba

Bobby Vintage, jakie skrecal? Tam szla cala produkcja. A kto by kupil poldka? Caro szly? Szly i mialy sie niezle. Wez pod uwage niebanalny czynnik, jak prawie zerowe koszty napraw w przypadku rodzimych konstrukcji. (no znajdz mi mechanika, ktory nie potrafil naprawic poldka)

pzdr
GreenEvil

MAJSU

greenevil napisał(a):

Bobby Vintage, jakie skrecal? Tam szla cala produkcja. A kto by kupil poldka? Caro szly? Szly i mialy sie niezle. Wez pod uwage niebanalny czynnik, jak prawie zerowe koszty napraw w przypadku rodzimych konstrukcji. (no znajdz mi mechanika, ktory nie potrafil naprawic poldka)

pzdr
GreenEvil

Maluchy szły ? Szły i to jak ! Przywróćmy produkcję Malucha to na pewno byłyby hit sprzedaży. Ty naprawdę myślisz że w 21 wieku ktoś by kupił nowego Poldka :zdziwko:

BMW Sport

FSO - Upadek

Kto przegląda forum