BMW Sport

Wiem że w wawie jest to 4 godziny od ustania opadów.

Wczoraj Hanka nie poparła projektu PiS w kwestii darmowego parkowania podczas takich opadów śniegu Powiedziała że to demagogia Ciekawe za co ta opłata ma być ? za zakopanie się w śniegu.

A jakiś inny głąb powiedział że bus pasów dla osobówek też nie udostępnią.

Kurde.... pusty bus pas, bo autobusy nie odpaliły, obok korek... jasne że powinni puścić osobówki buspasem w takiej sytuacji.

Demagogia ! Demagogia Panie !

Chciałbym Hankę spotkać w restauracji jak byłaby głodna jak wilk zamienić się z kelnerem skasować ją za szamkę i olać a jakby się zaczęła awanturować to bym stwierdził że demagogię uprawia i won za drzwi !

Osobówki i tak by się nie zmieściły

Do wyboru do koloru tych autobusów

Na tym foto widać w ogóle bezsens komunikacji miejskiej bo i tak każdy z buta idzie

Kyokushin, na jakiej podstawie porównujesz jazdę cabrio w deszczu do jazdy Lambo i wystającej studzienki? Rozumiem że jeżeli będzie na drodze leżał kawałek chodnika i rozwalisz zderzak to będziesz miał pretensję do siebie tak samo jak zacznie padać jak otworzysz dach?

Kiedyś miałem taką sytuację że jechałem bez dachu i robili kładkę na płowieckiej i lali wodę, woda strumieniem się lała z wiadokutu na pas. Dobrze że udało mi się zjechac na pas obok.

Niestety TUV nie ma znaczenia nigdzie poza Niemcami, rozumiem, ze bylby dobrym argumentem, w Polsce jednak nie potrzeba miec zadnej homologacji na sprezyny.

Nie porównuję. Zadałem pytanie o przypadek cabrio.

A co będzie jak będziesz miał lambo i urwiesz zderzak przy próbie podjechania pod krawężnik?

W/g jakich kryteriów porównujesz kawałek chodnika do deszczu?

Skąd pomysł że to wina gminy? Myślę że nawet przy AC by stwierdzono rażące niedbalstwo (jeżeli coś w aucie by się uszkodziło)




Zgłaszasz szkodę z AC ? Pytałem Maaad-a, bo on jest biegły w przepisach, nie wiem czemu zacząłęś pytać mnie?

Skoro w przypadku wjechania w dziurę i uszkodzenia auta, zarządca drogi wypłaca odszkodowanie, to jeżeli będę jechał np.standartowym avensin i rozwalę miskę o wystającą studzienkę to chyba też zarządce drogi za to odpowiada? Podobnie w Lambo, tyle że lambo na niejednej polskiej studzience by straciło miskę?



Właśnie nie porównuję warunków atmosferycznych do chodnika. Ja pytałem o ulicę, ty zacząłeś o deszczu. Więc kontynuowałem.

Z ciekawości, chciałem poznać Twoje zdanie.



Czyli jak walniesz lambo w krawężnik to robisz z AC. OK - tak też mi się wydawało.

A jak podczas deszczu wpadniesz w poślizg i uderzysz w barierkę lub jak jadąc obniżonym autem podczas opadów śniegu najedziesz na śnieg?

Pytam z ciekawości, jakie są ewentualne możliwości rozwiązania tego.

Stracić miskę olejową w Lambo na studzience... Do tego to by chyba trzeba Stiga zatrudnić.

Kyo, A jakie jest Twoje zdanie w tej kwestii?

Bobik, ok nie miskę o studzienkę a zderzak, skoro nie zrozumiałeś.

Hm, że Lambo ma suchą miskę chyba gdzieś w nadkolu.


A co myślisz o tym, jak będzie?

musialbys wskazac konkretne miejsce gdzie te uszkodzenie mialo miejsce, a tak moga Ci wcisnac ze jechales nieostroznie i urwales skoro nie wiesz nawet gdzie, najlepiej zeby bylo tez zdjecie miejsca w ktorym to sie stalo wskazujace zaniedbanie ze strony UM, wtedy jest szansa wywalczyc odszkodowanie

w stanach ludzie dostaja odszkodowania za to, ze np palili papierosy i dostali raka, czy za to, ze jedli w mcdonald i sa grubi... ja tak nie chce, nie chce aby uwazano mnie za bezmyslnego glaba za ktorego trzeba myslec i podejmowac decyzje

mam rozum, jak urwe to tylko z z mojej nieostroznosci i tyle

Kiedyś czytałem, że jakaś babka w Ameryce podała do sądu coś ala McDonald o to że oparzyła się kawą a na kubku nie było napisane, że może być gorąca, wyrwała podobno od nich kasy w ch*j...

teraz zawsze patrze czy jest napisane, może akurat i ja coś zgarne

też muszę zacząć patrzeć na takie pierdoły

Ja znam przypadek nieco inny, w którym po pierwsze nie była kawa a herbata. Po drugie było to w okolicy, gdzie nie pija się gorącej a jedynie mrożoną herbatę. Po trzecie nie było info, że to gorące, a zwyczaj miejscowy i praktyka uczy, że herbata to napój chłodzący, podawany z lodem. Po czwarte kubek był doskonale wyizolowany. Na cywilu kiedyś taki konkretny kejs z usa rozbieraliśmy.

Gdybyś latem w ogródku piwnym nad morzem zamówił piwo, a dostałbyś je w wyizolowanym kuflu i poparzył się dzięki czyjejś inwencji jego zagotowania, to też mógłbyś rozważać roszczenie.