BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 8 maja 2025, 00:34

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 135 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Bmw i systemy wspomagajace jazde
PostNapisane: 28 stycznia 2007, 23:40 
Offline
Przyjaciel forum

Posty: 2823
Lokalizacja: MaÂłopolska
Moje BMW: E84
Garaż: Było E36,E39,E60
Witam
Jak wasze auta ( wyposazone w te systemy radza sobie w zimie) bo np u mnie jest wersja kamikaze :hyhy: czyli nie mam nawet absu i jest tragedia,gorki podjazdy ronda to nie lada stres w czasie zimy :niepewny: np Najciekawiej jest na rondach które sa na górce i sa nachylone (w bmw ucieka przód) pozniej tez fajnie jest kiedy zjezdzamy z górki i skrecamy w boczna uliczke z której wyjezdza samochód.
Jakie systemy waszym zdaniem sa naprawde przydatne?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28 stycznia 2007, 23:46 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 43
Posty: 2213
Lokalizacja: 3CiTy
Moje BMW: e39
Kod silnika: m57
hehehe
jamam abs i asc+t ale dzisiaj jak sie zakopalem to dopiero jak wylaczylem asc to wyjechalem :hyhy:

ogolnie to nie mam problemow jak narazie :ok:

_________________
Bayerische Motoren Werke...
MĂłj byÂły Is-ik
Chcesz kupiĂŚ zadbane e39?? -> Moja 528i

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28 stycznia 2007, 23:51 
Offline
Przyjaciel forum

Posty: 2823
Lokalizacja: MaÂłopolska
Moje BMW: E84
Garaż: Było E36,E39,E60
pewnie dlatego ze nie mieszkasz,nie poruszasz sie w gorzystym terenie


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 28 stycznia 2007, 23:56 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 43
Posty: 2213
Lokalizacja: 3CiTy
Moje BMW: e39
Kod silnika: m57
pewnie masz racje biorac pod uwage co uwazasz za gorszy teren,ale jak zima wroci(wlasnie od jakis paru godzin pada deszcz) to zrobie fote jakie mam koleiny przed domem :szok: 2osoby musialy mojego is wypychac bo do garazu nie moglem wjechac tak zawislem :mad:

_________________
Bayerische Motoren Werke...
MĂłj byÂły Is-ik
Chcesz kupiĂŚ zadbane e39?? -> Moja 528i

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29 stycznia 2007, 00:00 
Offline
Przyjaciel forum

Posty: 3355
Lokalizacja: Katowice
Moje BMW: E36 323ti Compact
Kod silnika: M52B25
no o przydatnosci ABS-u nawet nie pisze bo wiadomo ,a ASC+T to swietna sparawa ,nie wyobrazam sobie zimy bez tego systemu szczególnie w samochodzie z tak mocnym silnikiem ,przy normalnej jeździe włacza sie czasami ,ale jak tylko sie przycisnie mocniej pedał gazu to czuć ingerencje i właczanie sie kontoroli trakcji :ok:

_________________
Kierowca BMW bez punktów karnych ,nie ma takiego ,chyba że uciekł... lub ma CB ;)


moje CB -- > President Harry II ASC + Sirio ML-145

Mój mały czarny diabełek BMW 323Ti Compact


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29 stycznia 2007, 00:58 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Wiek: 42
Posty: 14133
Lokalizacja: Cieśnina złych przeżyć
Moje BMW: E60
Kod silnika: M57N
Garaż: Na przylądku, w portowej tawernie.
Ja mam ABS i do tego ...szpere 25% ale i tak sie czuje jak kamikadze :hyhy: :hyhy:

ASC+ T by sie przydało czasem ,zwłaszcza jak jest mokro bo wtedy łatwo o fikołka np przy redukcji z 5 na 2 przy 90 km/h

_________________
Obrazek
Najpiękniejsza na świecie jest Olabmw w mojej becie


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29 stycznia 2007, 09:44 
Offline
Specjalista
Avatar użytkownika

Posty: 4257
Lokalizacja: Warszawa
Moje BMW: M6
Kod silnika: S85 S62 M60
Garaż: było: M5e39 '01,
e34 540i '94
Ja od paru dni sięprzywyczajam do muzyczki płynącej gdzieś z przodu - tyk tyk tyk tyk, pyr pyr pyr.
Pomarańczowy strobopskop.

Autam nieco buja, szturcha, ale jedzie do przodu, i to dośc sprawnie.

Niestety ASC i ASC+T nie działają kiedy auto zaczyna sobie sunąć jak krążek hokejowy gdzieś na bok. Koła nie zwalaniają, nie blokują się, ale w tej sytuacji nawet DSC nie zadziała. Po prostu według kręcenia się kół wszytsko jest OK.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29 stycznia 2007, 10:12 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 8665
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Moje BMW: 535i
Kod silnika: N55
w sobote mocno posypalo sniegiem. jezdzilem tez troche po lodzie na placu. DSC nie pozwala na nic, wjezdzam w zakret, wciskam gaz do dechy i nic, system dziala tak ze kompletnie nic nie musze robic. mam gaz w podlodze, tyl zaczyna minimalnie sunac bokiem i system od razu go opanwuje. Kilkanasie razy na sniegu w zakrecie wcisanlem gaz do dechy i nic kompletnie nie wytraca go z rownoagie. To samo na sniegu pod ktorym byl lod na placu. Mozna jezdzic w kolko z wcisnietym do dechy gazem i samochod trzyma sie jak przyklejony, powoli przyspieszajac. Bardzo dorbze DSC radzi sobie na sliskich podjazdach, wciskam gaz do dechy, silnik trzyma 1100 obrotow i powoli ale skutecznie sie wdrapuje. Gdy odlaczylem DSC gaz trzeba dotykac jak piorkeim..... na palcu przy mocno wcisnietym gazie kontra nic nie daje, samochod kreci baczki.. przy umiejetnej pracy gazem fajnie lata bokiem ale gdy tylko za duzo wcisne gazu by go wyciagnac, robie 3 obroty..... Mozna pojedzic fajnie bez DSC ale niesety parking TESCO jest malutki gdy sie leci bokiem siodemka..

Pozniej jezdzilem na tym placu Subaru Legacy z 2006r. 2,0 co prawda tylko 160 koni ale zabawa przednia ;) . Wspaniale sie nim jezdzi bokiem, naped jest swietny, samochod prowadzi sie wysmienicie a kotroloowanie go jest wyajtkowo latwe. Pewnie gdyby mial wieksza moc byly by trudniejszy do opanowania.


Reasumujac DSC sprawia ze na bardzo sliskiej nawierzchni, na zakretach , gdziekolwiek nie sposob sprawic by tyl pojechal, caly czas samochod jedzie po obranym kursie, jak mocno i w jak glupim momecnie nie wcisnal bym gazu do dechy.

_________________
Darmowe rozkodowanie VIN (Polski opis):
napisz VIN na ==>> stones1@wp.pl
Problem z PW, proszę pisać na mail


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29 stycznia 2007, 10:13 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Posty: 691
Lokalizacja: DW
Moje BMW: 323ti
Kod silnika: m52b25
u mnie ABS dziala ksiazkowo i nic wiecej mi nie trzeba .opony HANKOOK zima takie sobie. a reszta to jest juz frajda z jazdy bokiem.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29 stycznia 2007, 10:48 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 3617
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Moje BMW: e46
Kod silnika: s54
ehh ja jeżdże w górzystym terenie (Kielce sa w końcu stolicą gór Świętokrzyskich hehehe) i w E32 chaliłem sobie ASC+T a teraz w E39 i E60 chwale sobie DSC, kilka razy uratowało mi skóre, aczkolwiek jak wedzie sie w zaspe trzeba wyłączyć ASC bądź DSC wyedy koła mogą buksować spokojnie i można sobie rozbujać auto dużo płynniej niż z włączonymi tymi systemami. :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29 stycznia 2007, 10:50 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 45
Posty: 37053
Lokalizacja: Kielce
Moje BMW: E38 730d
Kod silnika: M57
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=153718
u mnie najlepiej się sprawdza RSS (Rafał Security System), zawsze mam go włączonego :cool:

_________________

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29 stycznia 2007, 11:00 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Posty: 18
Lokalizacja: starachowice
Ja mam teraz 325i z ABS i ASC+T i 328i z ABS i SZPERA a wczesniej jezdzilem zima 325i bez ASC+T i bez szpery.

O ABS sie nie wypowiadam bo chyba kazdy jezdzil samochodem z ABSem i roznice mniej wiecej odczul na wlasnej skorze.

Ze szpera na sliskim samochod wiecej jedzie bokiem niz prosto :), przy czym jest duzo bardziej przewidywalny i latwiej go kontrolowac niz bez szpery, no i duzo lepiej wyjechac pod jakies wzniesienie zwlaszcza w nierownym terenie kiedy np. prawe przenie kolo wjedzie na jakas gorke jednoczesnie odciazajac prawy tyl - bez szpery na slikim wystarczy wtedy zazwyczaj minimalne wzniesienie i stoimy...

Z ASC+T o ile wiem nie bylo mozliwosci dokupienia SZPERY - albo rybki albo akwarium ;) Jezdzi sie z tym zima calkiem fajnie - w sniegu samochod przyspiesza nieco mniej efektywnie niz gdy wylaczymy ASC+T i staramy sie jechac na granicy poslizgu, ale za to wciskamy pedal gazu ile uwazamy za stosowne i czy zakret czy prosta nie musimy sie specjalnie niczym przejmowac - czasami wymagane na prawde niewielkie kontry w skrajnych przypadkach ale generalnie samochod robi sie "idiot friendly" :)

Za to to co NAJBARDZIEJ zauwazylem (dodam ze mam w okolicy sporo mniej i bardziej stromych gorek) to samochod bardzo dobrze "wygrzebuje" sie przejezdzajac przez wszelkiego rodzaju zaspy i sniegi - ze SZPERA jest dobrze ale trzeba umiejetnie i delikatnie operowac pedalem gazu. Z ASC+T ruszamy z 1 czy 2 biegu, biegu trzymamy sobie jakies stale nie za duze obroty silnika i znowu niczym sie nie przejmujemy - jak tylko ktores kolo zaczyna sie slizgac system, raz ze zmniejsza za nas moment napedowy aby kolo "zlapalo przyczepnosc" to gdy to nie pomaga przyhamowuje je - wtedy automatycznie zaczyna "ciagnac" drugie kolo i samochod krotkimi skokami wyjezdza sobie z na prawde zadziwiajacych miejsc przy zerowym wysilku i kombinowaniu ze strony kierowcy - mamy "prawie" szpere :)

A no i przy wyprzedzaniu wciskamy gaz i nie stresujemy sie przy zmianie pasa po ktorym sie poruszamy :)

REASUMUJAC:
Jak ktos jezdzi na prawde duzo, robi czesto dlugie trasy, daje czsami samochod zonie ;) to na pewno lepszym wyborem jest ASC+T niz szpera - jazda obranym torem wymaga wtedy duzo mniej uwagi, doswiadczenia i rozumku od kierujacego.

Ze szpera jest fajnie ale trzeba ciagle sie pilnowac jeszcze bardziej niz samochodem bez szpery i asc+t kiedy zrobi sie na prawde slisko. Niestety ale po 10 godzinach jazdy, kiedy 8 godzin jedziemy mniej lub bardziej bokiem, jest ciemno, pada snieg, trzeba uwazac na innych na drodze 95% ludzi przestaje czerpac radosc z "latania bokami" ;)

Zabawa - szpera.
Normlana jazda - ASC+T.

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29 stycznia 2007, 12:10 
Offline
Administrator
Avatar użytkownika

Wiek: 42
Posty: 14133
Lokalizacja: Cieśnina złych przeżyć
Moje BMW: E60
Kod silnika: M57N
Garaż: Na przylądku, w portowej tawernie.
brus_ik napisał(a):
Z ASC+T o ile wiem nie bylo mozliwosci dokupienia SZPERY - albo rybki albo akwarium


w autkach //M była taka mozliwosc - począwszy od 850 CSI , pozniej E39 //M5

_________________
Obrazek
Najpiękniejsza na świecie jest Olabmw w mojej becie


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł:
PostNapisane: 29 stycznia 2007, 12:12 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 8665
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Moje BMW: 535i
Kod silnika: N55
a ludzie w ASO ciagle pytaj "to 750 ma szpere?" mowie preciez ma DSC , "to nie ma znaczenia"..

_________________
Darmowe rozkodowanie VIN (Polski opis):
napisz VIN na ==>> stones1@wp.pl
Problem z PW, proszę pisać na mail


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Bmw i systemy wspomagajace jazde
PostNapisane: 6 grudnia 2010, 23:33 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 625
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Moje BMW: e90
Kod silnika: M47/T2
Odgrzeję kotleta. A to z racji tego, iż z kolega zrobiliśmy test na śniegu z abs i bez absu. Odbyło się to w golfie IV przy prędkości 50km/h. Efekt był taki, że bez absu (wyjęty bezpiecznik), auto wyhamowało jakieś 6-7 m szybciej, niż z absem. Powiem szczerze, że trochę mnie to zdziwiło. Minusem jednak jazdy bez absu jest to, że nie można korygować toru jazdy kierownicą, ponieważ na zblokowanych kołach auto praktycznie leci na wprost.

_________________
Obrazek
e36 325i sedan m pakiet str 3 viewtopic.php?t=32577


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Bmw i systemy wspomagajace jazde
PostNapisane: 6 grudnia 2010, 23:41 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 35
Posty: 4977
Lokalizacja: SKL/Cz-wa
Moje BMW: e91
Kod silnika: N52B25
co Cię zdziwiło? :zdziwko:
kurna mnie drgawki biorą jak słyszę w radiu czy tv że ABS skraca drogę hamowania a ludzie w to tępo wierzą :mur:
jak system który wyłącza hamulec ma skracać drogę hamowania? :wstyd:
ABS wymyślono po to żeby "ułatwić" życie ludziom, którzy tak naprawdę myślą że umieją jeździć i panują w 100% nad autem. jak ktoś jest ogarnięty to ABS jest nawet kulą u nogi a nie pomocnikiem. zimna krew i myślenie przede wszystkim. ja już miałem 2 przypadki gdzie miałem bardzo awaryjne hamowanie, ABSu nie miałam i nawet się z tego cieszę.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Bmw i systemy wspomagajace jazde
PostNapisane: 6 grudnia 2010, 23:58 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 625
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Moje BMW: e90
Kod silnika: M47/T2
no zdziwiło mnie. Czytać a zrobić doświadczalnie coś to 2 różne rzeczy. Jeśli jedziesz po mokrej drodze i nagle wyskoczy ci coś na drogę i wciśniesz hamulec bez absu to ci pojedzie i nic prawdopodobnie nie zrobisz, a jeśli go popuścisz to szybciej wyhamujesz i będzie lepsza przyczepność. Miałem taką sytuację, dlatego myślałem, że abs jednak pozwoli szybciej wyhamować. Wydaje mi się, że po prostu na śniegu się nie sprawdza. Jestem teraz ciekaw jak w innych sytuacjach.

_________________
Obrazek
e36 325i sedan m pakiet str 3 viewtopic.php?t=32577


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Bmw i systemy wspomagajace jazde
PostNapisane: 7 grudnia 2010, 00:02 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 37
Posty: 7257
Kod silnika: BCY+
trollu napisał(a):
co Cię zdziwiło? :zdziwko:
kurna mnie drgawki biorą jak słyszę w radiu czy tv że ABS skraca drogę hamowania a ludzie w to tępo wierzą :mur:
jak system który wyłącza hamulec ma skracać drogę hamowania? :wstyd:
ABS wymyślono po to żeby "ułatwić" życie ludziom, którzy tak naprawdę myślą że umieją jeździć i panują w 100% nad autem. jak ktoś jest ogarnięty to ABS jest nawet kulą u nogi a nie pomocnikiem. zimna krew i myślenie przede wszystkim. ja już miałem 2 przypadki gdzie miałem bardzo awaryjne hamowanie, ABSu nie miałam i nawet się z tego cieszę.

Tak tylko, że na suchym letnim asfalcie jak Ci dzieciak wyskoczy na ulice a Ty autem bez ABS'u to walisz prosto w niego (człowiek czasem popełni błąd.) A jeżeli w/w sytuacja będzie z ABS'em to walisz w hamulec i skręcasz ;)

Z resztą przykład W-wa (Ostrombramska) przystanek na skrzyżowaniu z Filedorfa w stronę na Mińsk

Ciepły wiosenny poranek autobus droga trzy pasmowa, autobus stoi w zatoczce ja mam ok. 80 km/h. Nagle z zatoczki wyjeżdża autobus więc myślałem, że wyjedzie na prawy, a tu zdziwko !? Wylatuje na środek !! W tym samym momencie w którym ja mam 80 km/h i lece środkiem! Nawet frajer w lusterko nie spojrzał :/ No więc od razu po hamulach ABS się załączył, jakoś wyhamowałem (aż się awaryjne włączyły) natomiast za mną (Nissan 200sx jak się nie mylę) bynajmniej jakiś egzotyk. Słyszę tylko jednostajny pisk opon, a w lusterku widzę jak gość we mnie zaraz sie wbije :/ I teraz gdyby nie zaczął hamować pulsacyjnie (a'la ABS) w jestem pewnie, ze siedzi mi w dupie :/ Nie wspomnę, że gdyby nie ABS to załadowany witrynami i szybami Boxer siedzi w dupie autobusu w którym są ludzie :szok:

Także w takich sytuacjach gdyby nie ABS to by nie raz crash był :/

Czy nawet jak jeżdżę ile razy zwierzyna w nocy w lesie mi wypadnie (lis, sarna, a nawet coś jak łoś) to przecież nie przebiega tylko staje na środku ulicy i się patrzy w światła :/ W tym momencie nie masz ABS'u nie masz życia :cisza:

Bartek trzeba znać zasadę działania "System w sposób automatyczny podczas hamowania powoduje cykliczne zmiany ciśnienia płynu hamulcowego w poszczególnych obwodach, co pozwala kołom jezdnym cały czas się obracać. Na nawierzchniach o dobrym współczynniku przyczepności takie działanie skraca drogę hamowania w porównaniu z sytuacją, gdy niedoświadczony kierowca doprowadza do zablokowania kół pojazdu."

Z resztą

"Nowoczesne układy ABS są na tyle skuteczne, że zmiany ciśnienia mogą następować Fot. Ryszard Polit do 100 razy na sekundę, co jest niewykonalne przez mięśnie człowieka. Przy czym zachowana jest bardzo ważna właściwość auta, którą jest sterowność podczas hamowania."

"W warunkach niskiej przyczepności, która często występuje zimą, ten przydatny latem układ nie zawsze pomaga."

Czasem lecz nie zawsze :)


"Efekt pomocy jest taki, że koła prawie cały czas się toczą, bo przy próbie hamowania tracą przyczepność z podłożem, które praktycznie posiada zerowy współczynnik tarcia."

Mowa o lodzie ;) Chodzi o to, że bez ABS tarcie podczas hamowania jest na przykładzie przez całe 30 metrów bez przerwy, a z ABS w tych 30 metrach trzeba uwzględnić kawałeczki w których ABS odpuszcza by dać rzekomą możliwość skrętu, wtedy te kawałeczki odrabiamy kosztem długości hamowania :/ Czyli bez ABS możesz przykładowo hamować 30 metrów, a z ABS będziesz hamował 36 dlatego, że te 6 metrów to są te nie hamowane odcinki w tych 30 metrach.

Dobrze mówię? Bo się już sam o tej godzinie pogubiłem :D


Ostatnio edytowano 7 grudnia 2010, 00:12 przez Benyy, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Bmw i systemy wspomagajace jazde
PostNapisane: 7 grudnia 2010, 00:09 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 35
Posty: 4977
Lokalizacja: SKL/Cz-wa
Moje BMW: e91
Kod silnika: N52B25
ja jedno auto skasowałem, może gdybym miał ABS było by inaczej, brakło mi z 40 cm żeby się minąć. depłem po hamulcu, skręciłem kierownicą i tyle. Inna sprawa że z drugiej strony miałem betonowy płot a później rów i drzewo.
drugi przypadek miałem już obecnym golfem, mam padnięty któryś z czujników, ABS wtedy nie działa. w lipcu o mało nie wpakowałem się w dupę audi, raz że się trochę zagapiłem, dwa że baran stopów nie miał :cenzura: jak się zorientowałem co jest grane to dep na hamulce, (zawsze się później zastanawiam jak człowiekowi w ułamku chwili tyle myśli może przejść przez głowę) stwierdziłem że nie dam rady wyhamować i na pobocze. zatrzymałem się prawie na równi z audi :zdziwko: nie powiem bo mi serce do gardła podeszło, gdybym miał ABS też pewnie bym wylądował na poboczu tyle, że z 5 m dalej



ogólnie

nie jestem przeciwnikiem ABS jakby ktoś odniósł takie wrażenie. zamierzam u siebie zrobić ABS, żeby działał. tylko chodzi mi o jedno - nic nie zastąpi zdrowego rozsądku, ABS ma pomagać a nie zastępować myślenie :)
to trochę jak z pasami, ja zawsze zapinam i denerwuje mnie jak ktoś jedzie ze mną i nie zapina pasów, chociaż wiem o przypadkach gdzie pasy nie pomogły a nawet przyczyniły sie do śmierci

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Bmw i systemy wspomagajace jazde
PostNapisane: 7 grudnia 2010, 00:17 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Posty: 1220
Śmieszą mnie wypowiedzi ludzi którzy uważają,że są w stanie zastąpić ABS. :wstyd:

_________________
LPG sprawdza sie jedynie w butlach turystycznych,zapalniczkach i junkersach
ON do ciągników siodłowych i dużych maszyn rolniczych
A PB tankują pozerzy :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 135 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 7  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL