BMW Sport

A macie świadomość tego, że zasłaniając nerki nie tylko ograniczanie silnikowi dopływ powietrza do filtra filtra i dalej przepływomierza, ale zmuszacie do zaciągania ciepłego z chłodnicy. Wentylator na chłodnicy wymusza odwrotny obieg powietrza więc zamiast normalnego 'pchania zimnego' przez nerki do filtra i dalej on musi 'zasysać' to ciepłe powietrze które ma odwrotny obieg?

Zakrywali chlodnice, bo silniki nie mogly sie rozgrzac do swoich prawidlowych parametrow. To dla mnie jest "era zaslaniania chlodnic"



Jezeli nie chodzi o minimalny koszt oraz o komfort (cieplo) oraz o komfort psychiczny, to czemu nie zakladac webasto? Wedlug mnie o wiele bardziej to poprawi komfort psychiczny, cieplo w srodku. Niestety kosztuje.


Nie chodzi o obciazenie tylko o rownomierne rozgrzewanie sie elementow silnika (Tak mi tlumaczyl kiedys Fryderyk )

Ja na razie nie zamawiam zaślepek, a jestem przeciwnikiem druciarstwa więc albo one albo nic innego (kartony, plastiki). Chętnie poczekam i zobaczę opinię kostek_ja

Ja zauważyłem po przeczytaniu tego tematu i przetestowałem że jak wyłącze dmuchawe do środka to owiele szybciej się nagrzewa silnik więc to chyba lepszy sposób niż zasłanianie nerek jedyny minus tego że parują dośc szybko szyby w samochodzie

Po pierwsze to do M3 nie ma czegoś takiego. Po drugie jakbyś doczytał to mi się silnik podczas spokojnej jazdy lekko nie dogrzewa


Nie wiem jak to wygląda w zwykłym e46, ale w M, spokojnie zassie z "dziury" w zderzaku, to raz. 2 jest tak zimno że naprawdę nic się nie stanie jak będzie trochę cieplejsze

szybciej sie zagrzeje i mniej sie zuzyje .. hmm a popatrz z innej strony -jak silnich chodzi na biegu jalowym a jego rpm sa w granicach 1000 (zimny) to jest pod obciazeniem tym bardziej ze jest zimny ..a jak jedziesz na zimnym to wskazowka obrotow silnika przekroczy 1000 wiec obciazenie jest wieksze .. (ok zagrzeje sie szybciej o 3-4 minuty ale dostanie tak samo albo i wiecej po dupie wiec? ..

mnie uczyli jak i w szkole jak i na warsztatach jak i w pracy ze silnik na biegu jalowym ma ogromne obciazenie jak podnoszone sa obroty (gazowanie) bez przekazywania mocy (naped) ale jak jest zimny i chodzi na biegu jalowym przez pare minut to nic mu nie bedzie - poczekac az olej sie zagrzeje jak i w silniku tak i w skrzyni .

BaX napisal A macie świadomość tego, że zasłaniając nerki nie tylko ograniczanie silnikowi dopływ powietrza do filtra filtra i dalej przepływomierza, ale zmuszacie do zaciągania ciepłego z chłodnicy.

prawda bo dolot powietrza do silnika idzie z nerki .. tyle ze np ja pomyslalem o tym i rozwiazalem to poprzez wyciecie otworu w zaslepkach nerek dokladnie spasowanego na ten plastik dolotowy a sam plastik przedluzylem -zrobilem jeden z dwoch i dochodzi do wewnetrznej czesci nerek (rozwiazanie tylko na zime)

bodajże Fryderyk opisał kiedyś teorię, popartą nawet wykresem, że silnik bardziej zużywa się przy 1000 obr/min bo zwiększa się tarcie, bo tłok popada w wibrację czy coś takiego, niż przy 1500 obr ,
dopiero od kilku tys obr współczynnik tarcia był większy niż przy 1000 obr

U mnie w E36 z klimatronikiem dopóki wskazówka nie wychyli się poza niebieskie pole, to dmuchawa chodzi "na wolnych obrotach". Dopiero w momencie wychylenia się wskazówki poza ten obszar, powoduje przełączenie się wentylatora na ~70-80% jego siły.
Nie ma tak w E46?

Osłonki wlotów pewnie zostały skonstruowane z myślą o silnikach Diesla. Przy dużych mrozach i spokojnej jeździe, często taki silnik jest niedogrzany (z racji jego większej sprawności od silnika benzynowego = więcej mocy, mniej ciepła).

A co do grzania samochodu na postoju to zawsze tak robię w duże mrozy - w czasie jak odśnieżam samochód to silnik pracuje. Inaczej zaraz po tym jak wejdę do samochodu, szyby potrafią tak zaparować, że nie da się jechać (przy dużych mrozach do tego zamarzają).

o tym to szczerze nie wiedzialem i z chcecia bym ten wykresik zobaczyl i probowal obalic

Optymalna praca silnika i najmniejsze spalanie jest pomiędzy 2000 obr - 3000 obr, czyli na wyższych i niższych obrotach silnik bardziej dostaje.

Ja mam u siebie zaślepki na chłodnicę.



Jeżdżę z nimi od pewnego czasu, nic złego się nie dzieje, silnik się nie grzeje itp.
Wskazówka stoi cały czas w pionie nawet jak autko stało w korku 3 godz. i nigdy nie wychyliła się w prawo.
Trochę szybciej się nagrzewa do pionu.
Jedne co zauważyłem, to czasem w trasie - po lataniu z większą prędkością - jak się stanie, to przez jakiś czas czasem chodzi wentylator (zamiast wiskozy jest tylko wentylator).

No to wg. pewnych forumowiczów jesteś druciarzem... choć byś nawet w ASO te zaślepki za 300zł sztuka kupił bo przecież epoka kartonów minęła..
nie rozumiem jak mogą sie upierać przy swoim skoro bmw przewidziało zaślepki ludzie je zakładają i nic złego się nie dzieje...

Ponadto te zaślepki zasłaniają tylko część wlotu - pozostają jeszcze otwory w zderzaku, także cyrkulacja powietrza jest zachowana i wszystko jest OK.

Jeżeli faktycznie inżynierowie BMW zaprojektowali takie zaślepki i jest do tego oficjalna, sporządzona przez nich dokumentacja, do czego, kiedy i po co takie coś to czemu nie? W innym przypadku uznałbym to za domorosłe poprawianie fabryki, czyli trochę druciarstwo.

A mnie się wydaje, że nie należy z tym przesadzać...



Raczej to ostatnie.



Duży błąd. Silnika nie rozgrzewa się na postoju, ponieważ to mu szkodzi! Teraz nawet mandat można za to zarobić.



Najbardziej dostaje w dupę, jak rozgrzewa się na biegu jałowym. Silnik pracuje wtedy na bogatej mieszance, która "spłukuje" olej z gładzi cylindrycznych, po czym benzyna spływa po ściankach cylindrów do skrzyni korbowej, rozcieńczając olej. Silnik należy zapalić, odczekać 10-20 sek. na rozprowadzenie oleju i ruszać.



Fani filtrów stożkowych nie mają z tym problemu



Tak, ale gdy na zewnątrz jest duży mróz, a po włączeniu ogrzewania gorące powietrze nagle poleci na przednią szybę, to może się zdarzyć, że będziesz musiał się z nią pożegnać...



Tak samo. Dlatego wystarczy ustawić żądaną temperaturę, wcisnąć "Auto", a komputer sam zdecyduje kiedy włączyć silniejszy nadmuch.

Ani jedno ani drugie.
Gdyby to była wada konstrukcyjna to by to poprawili podczas face liftingu, a gdyby to było na konkretny rynek to by była taka informacja w katalogu części.

Tak naprawdę to te zaślepki są w katalogu tylko do małych silników które wolno się rozgrzewają. Zakłada się je żeby wydłużyć żywotność silnika i poprawić komfort podróżujących. Do większych silników ich nie ma, gdyż najwyraźniej są zbędne, ale akurat ta część na którą się je zakłada jest uniwersalna dla wszystkich e46 coupe (na inne nadwozia nie patrzyłem).

Moje e38 rozgrzewa się bardzo szybko i trzyma pion nawet w najgorsze mrozy, więc nawet o tym nie myślę, ale eMka się lekko przechładza.

Chodzilo mi raczej o konkrety rynek, na ktorym wychodza dane egzemplarze - dostepne takze dla innych.


To jest pewnie prawidlowa odpowiedz - dla mniejszych silnikow.

wie ktoś ile kosztują takie gustowne zaślepki bo chyba nie 300zł?
mi by się przydały ale jak mam dać 300zł to powiem że to szpan mieić zaślepki na zimę

34 albo 36 za sztukę. Ja ostatnio zamówiłem. Powinny być w przyszłym tygodniu.

Ja u siebie zasłoniłem dzis kartonem papierowym na sprawdzenie co się będzie działo i więcej tego nie powtórze auto sie zaczeło przegrzewac skazówka poszła daleko za połowe dobrze ze w pore zobaczyłem wyiołem ten karton i po chwili było prawidłowo.Układ chłodzenia działa dobrze a czego tak sie zrobiło to nie wiem ale juz nie zasłaniam Moze jak by było -20 na dworze to by to było dobre a dzis było 0 stopni u mnie.