BMW Sport

witam
mam pyttanie czy ktos ma jakis pomysł jak zamarznie szyba w coupe to jak ja mozna opuscic zeby sie domykała i drzwi sie zamykały . moze ma ktos jakis sprwadzony sposób

używaj odmrażacza tylko jakiegoś lepszego, a nie najtańszego z marketu

Ja mam ten sam problem ze przy otwieraniu drzwi szyba nie zsuwa sie automatycznie do dołu, bo jest zamarznięta. Mozna stosować preparaty do rozmrażania, lecz głównym problemem to ze wilgoc podchodzi pod warstwe miedzy uszczelka a szyba. Mysle ze cos tłustego zalatwi sprawe, tylko co, moze jakis wosk tylko tego wczesniej trzeba uzyc. Bo codziennie stać z preparatami, to lipa

ja mam taki preparat w spreju o nazwie uszczelka w płynie, przed zimą smaruję uszczelki i nie mam problemu z przymarzaniem szyby do uszczelki, a tez mam samochód z drzwiami bez ramek

Czy ten preparat jest na baziejakiegoś tłuszczu ?

u mnie sprawę załatwił sylikon w sprayu

Witam tez coupetką jeżdzę. Spryskałem usczelki takim preparatem anty foog (nie wiem czy prawidłowo napisałem ale służy do tego by nie zaparowywały szyby) akurat to miałem w aucie. I działa co prawda ale jedno takie spryskanie na długo nie wystarcza. Kolega zakupił wazelinę w spreju i mówi ze działa ale rozmawiałem z nim o tym kilka dni po zaaplikowaniu wiec nie wiem jak długo. Co prawda wszystkie takie tłuste preparaty bedą nam mazać szybe gdybyśmy ja opuścili a uszczelka w drzwiach bedzie tłusta to nam porobi mazaki ale akurat w zimę żadko sie ją bardziej opuszcza. Ja bywa ze ją opuszczam gdy na płatny parking wjeżdzam wiec mi sie zdarza.
Bynajmniej anty fog, ja go użyłem raz ok tydzień temu i do tej pory nie miałem problemu ale przed zastosowaniem na kilka tygodni zimy tylko 2 razy sie zdarzyło że zamarzła. Jak znajdę sposób który długo działa nie brudzi nie niszczy uszczelek itd. to napisze co to jest.

Ja tam niczym nie smaruje i jest git... A jak szyba nie chce się uchylić to zamykam i otwieram, drzwi 1-2 razy i odpuszcza...

Tak odpuszcza ale jeżeli to trzyma uszczelka dookoła całych dżwi to ją wkońcu poobrywasz i jak przekroczysz 80km/h będziesz słyszał swisty gwizdy. I po co sie szarpać skoro raz w miesiącu można poświecić dosłownie nie całą minutę.

Jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło żeby uszczelka szyba przywarła mi do uszczelki ... A już 3 rok mija... I dodam ze nigdy uszczelki niczym nie smarowałem, a tym bardziej zawsze ja przecierałem i suszyłem do sucha przy myciu auta...

A po resztu moje spostrzeżenia dotyczyły przywierania szyby do rantu uszczelki w drzwiach (od zewnątrz)