BMW Sport

webber

frrider napisał(a):

to jest informacja od elektronika który pracował w aso bmw a teraz zajmuje sie tym wszystkim na własna reke. Sprowadził od niemca 335d nie pamietam roku ale chyba 2007 z przebiegiem ponad 100 tysięcy i juz wgranym programem na 340 koni sam ma to auto juz ponad rok i używa go jako narzędzie pracy bardzo dużo jeździ w tym ciężko pałuje na trasach,ściga się z kumplami i takie tam i do tej pory w całym tym aucie padło tylko tylne łożysko w kole i łożysko sprężarki klimy z silnikiem zero problemów i w jego opinii te silniki są mało awaryjne...

No popatrz, co za barany w tym Monachium siedzą. Zamiast wypuścić seryjne, bezpieczne dla wszystkich podzespołów 340KM i ponad 700Nm i dać do tego 3 lata gwarancji/150.000km, to oni sprzedają marne 286KM. :kwasny:

Sorry, ale jakoś nie mogę uwierzyć w fakt, że 35d z podniesioną o ponad 20% mocą jest w stanie zaoferować taką samo żywotność podzespołów, jak seryjne.
Poza tym bijemy pianę, bo jak już napisałem, nie myślę, żeby ktoś kupujący nowe auto w salonie decydował się na chip tuning.

renoraines · **Posty:** 16007

Jest już fabryczne 4.0d/306KM, wprawdzie w X5/X6, ale jest.

jiGsaw

frrider napisał(a):

malin 335 jeżeli zamierzasz większość czasu spędzać w mieście jeżdżąc na krótkich odcinkach nie wykorzystując nawet całej mocy auta to lepiej weź benzynę - swoją drogą że o turbiny trzeba dbać zapewne wiesz ale znajomy mechanik mówił że takie 335d dość często trzeba przegonić na trasie bo mu się zapcha filtr cząstek stałych, coś tam sadzy jak będzie robił pyr pyr po mieście
co jeszcze mogę dodać 335d po programie osiągnie 340 km i trochę ponad 700Nm i to jest bezpieczne dla silnika i dla innych podzespołów, w mieście przy butowaniu nie weźmie więcej niż 12 l/ setkę a serwisem zbytnio bym się nie przejmował skoro bierzesz nowe auto to od razu nie będziesz wymieniał pół sinika zawieszenia itp a po 3 latach skończy się gwarancja leasing do żyda i nowy model :hyhy:

Rozumiem, że gwarancja i serwis będą obowiązywały u Ciebie na podwórku. Bo ta w ASO się skończy w chwili zrobienia chip tuningu.

malin335 · **Posty:** 14

jiGsaw

malin335 - jak przypuszczałem, auto kupuje Ci tata, więc może lepiej diesel'a... wiadomo jak to jest z rodzicami, w tym przypadku mniejsza szansa, że auto będzie stało jak podpadniesz ojcu

Wiesz, jak ojciec przeznacza tyle kasy na auto dla Ciebie to raczej nie możesz się czuć już większym pasożytem jeżeli chodzi o paliwo... także wszystko zależy jakie masz układy w domu. Jak jest kompletny luz to bierz pb, jak nie to diesel.

BTW. Co Ty masz za dizla co 18l pali? Przecież to zepsuty chyba... nawet jak jedziesz vmax nonstop.

Clip

ehh fajny ojciec, jakbyscie chcieli kogoś adoptować to ja się piszę

przydałyby się jeszcze dwa cylindry i dodatkowa turbina

webber

W trasie 335i podręcznikowo spala 0,7L/100km więcej od 335d, straszna oszczędność

Darek

webber miałem napisać podobnie, ze pewnie różnica w trasie miedzy dieslem a benzyna jest 1-1,5l przy normalnej jeździe

rybik

malin335 napisał(a):

Aktualnie mam 2 litrowego diesla, jednak spalanie na autostradzie mam 18litrów

Co Ty wymyślasz.. w 325Ci jeżdżąc na ekspresówce 180-200km/h spalanie wychodziło mi 16l gazu!

Darek

rybik napisał(a):

Co Ty wymyślasz.. w 325Ci jeżdżąc na ekspresówce 180-200km/h spalanie wychodziło mi 16l gazu!

mi 18cie to wychodzi po miescie jezdzac 300tu konnym Infiniti 4x4
moze mial sondy lambda wymontowane?

Adddam · **Posty:** 761

Zbytnio bym się nie zastanawiał i wziął 335i. Różnice w zużyciu paliwa niewielkie. Max moment obrotowy dostępny niżej niż w 335d co zawsze było odwrotnie, tańsze w zakupie i oczywiście szybsze. Dla mnie 335d jest bez sensu... No i w końcu można założyć gaz do tego :rotfl:

A swoją drogą brać samochód za ponad 200 tyś i skąpić paru groszy na paliwo to lekkie nieporozumienie

Tomek

Gazu to akurat niemozna.
18l diesla w trasie to jakims 4x4 na 33" i z lawetka

rybik

Tomek napisał(a):

i z lawetka

podwójną jeszcze

jiGsaw

Ja myślę, że 18l to spali tir z naczepą przy stałej na poziomie 90 - 110km/h na autostradzie.

Darek

Tomek napisał(a):

lawetka

a na niej spychacz:)

malin335 · **Posty:** 14

Boogie

Po prostu Malin JEŹDZI, a nie - "jeździ", to i ma spalania

)

Malin, to teraz sobie wyobraź, że M5 moja ma z trasy niecałe 16L/100km przy prędkościach 180-220, przy czym nie z autostrady, tylko z gierkówki że często jednak trzeba hamować i od nowa się rozpędzać.
Mocniejsze silniki mniej spalą przy takiej jeździe.
Wychodzi na to, że forumowicze wyłącznie jeżdżą po mieście :rotfl:

jiGsaw

Nie rozśmieszaj mnie Boogie. Trasa Rumia - Toruń, niecałe 2h, czyli średnia sporo powyżej 100km/h (autostrada praktycznie ciurkiem 170 - 200). Średnie spalanie z trasy - 11l lpg. A to, że słabszy silnik pałowany na vmax spali więcej to racja, ale nie 2.0 diesel 18l... litości. Po prostu coś tam chyba grupo naknocone ma.

Rufios

Przy dużych prędkościach diesel będzie palił zdecydowanie mniej od benzyny.

brałbym tak w kolejności od najlepszego do najgorszego, opierając się na własnym doświadczeniu po jazdach testowych modelami (335xi, 335d, 330d)
1. E93 335i
2. E92 335d - E93 330d
3. E92 335i - E92 330xd

Swoją drogą dieselek źle nie brzmi

renoraines · **Posty:** 16007

Boogie napisał(a):

Mocniejsze silniki mniej spalą przy takiej jeździe.

Dokładnie, gdzie dla mniejszego silnika szczyt możliwości, to dla V8 są ''wczasy''.

BMW Sport

.

Kto przegląda forum